Forum: Planeta sieć sklepów monopolowych - art. spożywcze i przemysłowe 344
Każdy kto tu trafia szuka profilu biznesowego dla siebie, nie ma doświadczenia ale ma kapitał potrzebuje wiedzy i wsparcia dlatego Franczyza czy inne formy współpracy sieciowej są tak popularne. Forum takie jak to powinno gromadzić ludzi którzy do takowych sieci przystąpili po to aby potwierdzić to co Franczyzodawcy deklarują na wstępie lub po to aby ostrzec że jest to tylko jedna wielka ściema w moim przypadku było to drugie dlatego, choć nie jestem zbyt aktywnym uczestnikiem forum postanowiłem wypowiedzieć się na temat tej firmy aby ktoś z Was nie dał się oszukać jak ja
Kilka informacji na temat jak funkcjonuje się w tej sieci- CZYNSZ - każdy sklep jest wynajmowany przez sieć Planeta, nie mam wiedzy czy Planeta narzuca swoja marżę, co nie ma znaczenia w kontekście tego ze wysokości czynszu została przeze mnie zaakceptowane – znaczenie jednak ma ogromne ze pomimo moich regularnych wpłat, Planeta nie wywiązywała się ze swoich zobowiązań finansowych wobec właściciela skutkowało to licznymi awanturami i pretensjami kierowanymi pod moim adresem od właściciela sklepu, który poprzychodził z zapytaniem dlaczego ja nie płacę bo taką informację dostał od Pan W. przedstawiciela Planety, doszło do tego że pokazywałem mu potwierdzenia sald – opóźnienia był nawet 3 miesięczne
- POMOC I WSPARCIE – Pan W. deklaruje takowa przed otarciem jeśli będziecie działać ze ścisłymi wytycznymi Pana W. wszystko będzie cacy, jakie to wytyczne jak ruch niekiepsko rozkręca macie płacić w pierwszej kolejności wszystkie zobowiązania wobec planety a na samym końcu dostawcą, tylko problem jest taki ze żaden dostawca nie chce przyjechać z kolejnym towarem jeśli nie ureguluj się starych zaległości. W momencie kiedy takowa zaległość się opłaci Pan W wycofuje się z doradztwa bo przecież jasno mówił żeby nie płacić.W trakcie działalności zwróciłem sie o pomoc w zatowarowaniu w wina kikakrotnie prosiłem o wytyczne i ich nie otrzymałem jedyne co Planeta w tym czasie uczyniła to podpisała nową umowe z nowym dostawcom co oznaczało pakiet startowy i półki zapełnione winem które sie słąbo sprzedawało
- WYPOSAŻENIE - jak łatwo domyślić się większość rzeczy należy zakupić za pośrednictwem PLANETY co nie powinno dziwić na czymś zarobić musza a zarabiają i to sporo bo wszystko kosztuje mniej więcej 20% drożej niż u n zwykłego stolarza który wykonał by takie meble itp to jednak nie jest tak irytujące jak fakt że za wszystko płaci się z góry gotówką a na realizację trzeba długo czekać, w moim przypadku doprowadziło to do sporych opóźnienia w otwarciu sklepu - wszystko jest robione na ostatni a chwilę jedynie kasa brana jest z możliwym dużym wyprzedzeniem
- PIERWSZE ZATOWAROWANIE – w pierwszej kolejności dostaje się towar od sieci Planeta, są to produkty z ich placówek które się nie sprzedają, lub z jakiś zlikwidowanych po cenach wyższych niż można kupić nawet we wskazanych hurtowniach, cała reszta to wolna twórczość i oczywiście wszystkie możliwe pakiety startowe
- CENY – z informacji jaka dostałem przed podpisaniem umowy wynikało ze ceny dla sklepów planety w hurtowniach wskazanych są bardzo atrakcyjne, dzieje się tak dlatego, ze z racji ilości sklepów Planeta jest tak dużym kontrahentem, że ma lepsza pozycję negocjacyjną. Talk też jest ma i ma spore upusty jednak ani jednego procenta nie oddaje swoim placówką franczyzowym, wiem bo to sprawdziłem jako pojedynczy sklep z ulicy dostaje identyczne ceny od hurtowni w których się zaopatrywałem
- PROMOCJE – każdy sklep obowiązkowo musi brać udział we wszystkich promocjach co to oznacza oznacza to tyle że w piątek dostajemy informacyjnego maila że przy najbliższym zatowarowaniu u głównego dostawcy musimy zakupić 40 skrzynek wskazanego piwa, nie ważne czy to piwo się sprzedaje, nie ważne ze na magazynie nie ma miejsca na taką ilość, nie ważne, że to zamraża kase na 2 miesiące ważne żeby zrobić takie zakupy żeby Planeta miała odpowiednią prowizję, ale to nie koniec to piwo w całe nie jest w lepszej cenie, nie to piwo kosztuje tyle co zawsze, ale mamy obniżyć na niego marżę i sprzedawać go właściwie po cenie zakupu i jak już sprzedamy te 40 skrzynek to wtedy dostaniemy np. 5 skrzynek gratis które mają pokryć nie uzyskany do tej pory zysk
- NOWE PRODUKTY – firma planeta chętnie je wprowadza swego czasu w okresie 2 miesiąca ilość oferowanych napojów energetycznych byłą większa niż w niejednym supermarkecie, każdy rodzaj w różnych wielkościach i smakach. Nowy produkt oznacza pakiet startowy zazwyczaj płatny gotówką, pakiet startowy nie jest mały i zazwyczaj w miesiąc nie jest jeden. Planeta za dodatkową ekspozycję dostaje dodatkowe pieniądze dlatego skora jest do wprowadzania nowych produktów, sklep powinien zaopatrywać się w nowości tylko dlaczego od razu zgrzewkami
- PRODUKT NIEROTUJĄCY – każdy sklep ma inną klientele w zależności od lokalizacji dlatego Pan W deklaruje ze w przypadku towaru słabo rotującego można go za pośrednictwem biura przesunąć na inny lokal w którym takowy lepiej się sprzedaje – ładnie brzmi a w praktyce czekaj babka latka
- KONTROLE - kontrola ma tylko na celu wskazanie zaniedbań ze strony uczestnika sieci, nikt nie chce słuchać jakie są problemy na sklepie, jak poradzić sobie z koniecznymi ekspozycjami na które nie ma miejsca itp. najważniejsze dla Planety jest to żeby na pólkach i w magazynach było masę towaru i żeby ich reklam wisiała w odpowiednim miejscu
Trzeba przyznać ze Pan W. miał świetny pomysł na biznes i niewątpliwie świetnie na tym zarabia, szczerze wszystkim odradzam takie je współpracy jeśli chcecie otworzyć taki biznes nie odradzam samego sklepu bo może uda wam się znaleźć na tyle fajną lokalizację że się to uda, wystarczy trochę bardziej się doedukować żeby to ogarnąć, a później obserwować własną klientele i dopasowywać do niej asortyment. Na koniec dodam że przy rozstaniu z siecią Planeta niestety Pan W nie wywiązał się z żadnego zapisu w umowie nawet nie zwrócił kaucji za lokal.
Zachęcam wszystkich niezadowolonych "partnerów" Planety do wyrażania swojej opinii na ich temat na tym i innych forach, proszę się nie bać i nie ulegać groźbą.
Każdy ma prawo zamieszczać informację zgodne z prawdą tego w jaki sposób został potraktowany kiedy chciał opuścić sieć z powodu niedochodowości sklepu, jakie warunki proponuje Planeta jak traktuje swoich partnerów, na co naciska i w jaki sposób to się dzieje.
Może nam to już nie wiele da ale na pewno ostrzeżemy tych którzy właśnie podejmują decyzję o nawiązaniu współpracy, dajmy szanse innym ocenić tą firmę zanim podpiszą umowy i wpłacą pieniądze, których już nigdy pewnie nie odzyskają.
PLANETA.
Wypowiedż osoby opisującej zasady działania sieci Planeta jest w 100 % zgodna z prawdą.Mam tą wątpliwą przyjemność być uczestnikiem-franczyzobiorcą tej sieci i tylko do momentu podpisania umowy i wpłacenia opłaty wstepnej jest sielsko-anielsko potem juz tylko płać i płacz.Nie ma znaczenia czy sklep przynosi dochody franczyzobiorcy wszelkie opłaty są pobierane bez mrugnięcia okiem.Wszystkim zainteresowanym zdecydowanie odradzam tą współpracę lepiej zasięgnąć informacji u kogoś kto prowadzi tego typu sklep i zapłacić mu za pomoc w uruchomieniu własnego ale potem być panem własnego losu.
Kolejna osoba zgłasza się do mnie na priv z pytaniem jak rozstać się z siecią Planeta, uczestnicy zmuszani są do prowadzenia nierentownych placówek, są straszeni karami itp.
Szanowni Państwo należy wystąpić przeciwko tej firmie wspólnie, ich działania, polityka, ceny, promocje doprowadzają do sytuacji w których trzeba zamknąć sklep. Skoro to o czym pisałam spotykało już nie tylko mnie ale zaczyna być regułą należy przestać się z tym godzić.
Witam
Też zostałam oszukana przez firmę Planeta. To zwykłe wyłudzenie. Mam zamiar coś z tym zrobić. Tak nie może być, żeby Pan W bezkarnie oszukiwał ludzi obiecując wspaniałą współpracę, czerpiąc tylko korzyści dla siebie. Może pozew zbiorowy? Dajcie znać jeżeli ktoś chce się przyłączyć!!!!!!!!!!!!
Planety zachłanność rośnie wprost proporcjonalnie do ilosci sklepów - może coś więcej Pani napisze jak tym razem Pan W. postanowił zarobić kosztem innych.
Pozew zbiorowy - jestem za.
Dziwi mnie to co tu piszecie. Ja współpracuje z Planetą i o tym wszytskim nie słyszałem.
Ktoś komuś ewidentnie zalazł za skórę.
Jak chcecie mieć sklep z alkoholem to i tak lepij mieć Planetę niż samemu . Oni niszcą wszystkie sklepy w sąsiedztwie.
Ktoś już o tych czynszach pisał . Ja sam płacę właścicielowi mimo ,że umowa jest na sieć.
Od ostaniego roku wiele się zmieniło w sieci.
Będę na bieząco informował.
Witam kilka słów do Ikar dziwi mnie, że nic nie słyszałeś o praktykach pana W. Albo nie interesujesz się własną placówką albo jesteś rodziną pana W. Potwierdzam w 100% wypowiedzi wcześniejszych forumowiczów. Miałem tą wątpliwą przyjemność współpracować z Planetą. Każdy kto jest w sieci musiał sie spotkać z brakiem zainteresowania ze strony pana W. Chyba, że chodziło o brak wpłaty z waszej strony, to napewno wydzwaniał po kilka razy dziennie i pisał maile. Nikt mi nie powie, że nie dostał dziwnych energetyków, win czy innego towaru, który nie rotuje na sklepie a trzeba go mieć bo pan W dostaje za niego pieniądze za to że stoi na pólce i dobrze wygląda. Ikar pisze, że od ostatniego roku się zmieniło. Tak zmieniło się pan W jest winien coraz wiąkszemu gronu oszukanych klientów pieniądze co skończy sie moim zdaniem w sądzie.
Nie zgadzam się z opinią, że jak się chce mieć sklep z alkoholem to lepiej przystąpić do Planety. Przykładem jest sklep na Wielickiej. Planeta powstał obok monopolowego, który już istniał i po kilku miesiącach Planeta się zamkneła- pewnie teraz szukają kolejnej oosoby aby w tym miejscu podjeła działalność. Znam również sklepy monopolowe gdzie mozna kupić alkohol w takiej samej cenie jak w sieci Planeta, a nawet taniej.
Ikar a co takiego zmieniło się w sieci od ostatniego roku bo przez większość zeszłego roku prowadziłam sklep, skoro ty też na pewno masz te same informacje na temat promocji z wytycznymi co do cen czyli wysokości marży, jak również co do wielkości zatowarowania zarówno podczas promocji jak i przy wprowadzaniu nowych produktów. Może jak otwierałeś sklep to Planeta nie wcisnęła ci drogich niemieckich win które nie schodziły u nich więc w ramach POMOCY przy pierwszym zatwowarowaniu wcisnęli innym, bo przecież się znają wiedzą co powinno stać na pólkach i co się świetnie sprzedaje, jakoś u mnie sprzedawały się wszystkie inne wina tylko nie te.
Jeśli prowadzisz dochodową placówkę to tylko się cieszyć, ale nie zamieszczaj wpisów że przykłady działań Planety nie miały miejsca - skoro tak uważasz z chęcią sprawdzę listę meilingową czy na niej jesteś - może ktoś zapomniał Cię informować o tych wszystkich działaniach Planety z chęcią Ci przypomnę początek zeszłego roku i zatowarowaniem super energetykami po kilka zgrzewek każdego - który zalega mi w piwnicy do dzisiaj. proszę podaj tylko swój firmowy bo może Pan B zapomniał o twojej placówce organizując akcję promocyjną.
Jeśli Pan W. stara się poprawić swój wizerunek na forach to niech nie traci eneregi na takei wpisy tylko zacznie wywiązywać się ze sowich zobowiązań wobec osób które z sieci wystąpiły i tych które nadal w niej są, niech zacznie dotrzymywać obietnic i zapewnień sprzed podpisania umowy kiedy mówił o wsparciu, fachowej wiedzy, o super warunkach na hurtowniach itp.
Po pierwsze to nie jestem rodziną pana W. ani tez nie mam zamiaru porawiać jego wizerunku.Niech sobie sam to robi.
Po drugie to mam pojecie co dzieje się w mojej placówce bo sam nią zarzadzam.
Jezeli chodzi o lokal przy ul.Wielickiej to sam chciałem go przejąć ale nie zdażyłem.
Z tego co wiem przejął go ktoś kto już prowadzi sklep w planecie.
Nie pisze więcej bo to bezsensu.. I nie mam zamiaru więcej się wypowiadać.
Sądząc z tego co Pan napisał to zainteresowanie sklepem na Wielickiej było ogromne !
Ciekawe tylko który ze swoich żelaznych kitów a propos zamykanych sklepów wciska pan W
potencjalnym nowym franczyzobiorcom wersja I-konflikt wspólników lub nieudane pożycie pary prowadzącej sklep? wersja II -kompletny brak zainteresowania właściciela prowadzoną placówką?wersja III-nietrafiony wredny personel ?A może po prostu sklep obok miał większe możliwości walki cenowej bo nie będąc w sieci planeta miał lepsze ceny na towar w hurtowniach bo nikt za nie zgarniał za jego obroty z dostawcą prowizji i jeszcze na koniec miesiąca po raz drugi nie musiał w zębach zanosić opłaty do kokotowa?Kolejną taką porażką lokalizacyjną planety będzie kobierzyńska otwierana vis a vis sklepu nazywanego alkoholową hurtownią ruczaju.Współczuję tylko tym którzy dali się namówić na tę lokalizację ale pewnie gładkie słówka pana W pozwoliły im uwierzyć że planeta pokona każdą konkurencję oby w tym przypadku tak było bo wszystkim franczyzobiorcom życzę wszystkiego dobrego i jak najlepszych obrotów a także jak najkrótszej współpracy z W nie piszę pan bo ....
Nie powinna się Pani martwić tylko cieszyć, wielu z nas chciało by dotrzeć do takich informacji zanim przystąpiliśmy do sieci - nie było ich wtedy więc teraz mamy tylko problemy.
Za co Pan W chce 20 tysięcy opłaty wstępnej? - proszę go zapytać. W czasach kiedy ja przystępowałam do sieci było to 10 tys wpłacanej w formie kaucji na poczet zabezpieczenia zobowiązań wobec sieci i dostawców. Moja współpraca się zakończyła, zobowiązania wobec dostawców spłacone wobec sieci została niewielka kwota, którą celowa nie wpłaciłam żeby choć w ten sposób odzyskać pieniądze, na dzień dzisiejszy firma Planeta winna mi jest za kaucje za lokal, za kaucje z umowy sieci, oraz za pełne wyposażenie sklepu który odemnie odkupiła.
Jeśli chce Pani otworzyć sklep proszę to zrobić bez przystąpienia do sieci bo na tym biznesie tylko Pani straciła juan pewno nic Pani nie zyska, to co obiecuje Pan W. czyli atrakcyjne ceny na hurtowniach to pokorne życzenia, wszystkie dopłaty od dostawców zgodnie z umową trafiają do Planety a to nie małe pieniądze, te pieniądze trafia do Pani kieszeni jeśli lokal będzie Pani bez szyldu Planety.
Proszę korzystać z tego co daje Internet – z dostępu do informacji i z naszego doświadczenia, jak Pani widzi nie tylko ja tu się wypowiadam i pomimo tego jak Planeta komentuje te wpisy, nie jestem konkurencją a jedynie byłym uczestnikiem tej sieci, jeśli chce Pani zaoszczędzić trochę zdrowie i sporo pieniędzy proszę się w to nie pakować.
Witam wszystkich
Byłam kiedyś pracownikiem sieci sklepu planeta. Wszyscy co piszą na temat Pana MW to w 100% prawda . Na każdym kroku oszukiwałi obiecywał. Na początku pracowałam na kasie a potem zostałam kierowniczką jednego ze sklepu który stracił dużo klientów i miał bardzo małe obroty a dzięki mnie wyszedł na prostą gdzie utargi były 500zł jak zaczełam tam pracować a jak odchodziłam bo zwolniłam sie sama to były ok 1500zł a nawet 2000zł. Miał zawsze pretensje że nie ma zrobionej promocji czyli wystawki z winami promocyjnymi że plakatu nie ma wywieszonego a ten sklep był bardzo malutki i naprwde nie było miejsca na jakąs wystawke. A co było po weekendzie zawsze schodzilo dużo alkoholu i trzebabyło zamówić dużo alkoholu żeby były utargi a on chciał żeby jak najwiecej mu wpłacać pieniędzy. A potem mieli pretensje że tego nie ma na sklepie a tego a skąd miałąm brac kase jak trzebabyło wpłacić ja panu MW. A co do tych napojów enegetycznych to tak było że przywiezli dużą ilość zgrzewek i trzebabyło sprzedać a to nie schodziło bo klienci nie kupowali i stalo to na sklepie nie potrzebnie i miejsce zajmowało aż sie przeterminowało. STRASZNA GŁUPOTA. A co do wynagrodzenia w planecie to jest wielka kpina że wynagrodzenie było 800 lub 850zł zwykły pracownik a kierowniczka nie wiele wiecej bo wtedy było jak ja pracowałam 900zł +premia a tej premi nie zwsze było bo minusy dawali za głupoty. A pracowałam tam w 2009roku. Obiecywał a było zupełnie inaczej. Nie opłacało mi sie tam pracować bo coraz mniej zarabiałam a jeszcze czasami było że musiałam siedziec w sklepie dwie zmiany swoja i pracownika i nikt z tych ludzi w biurze sie nie zainteresował żeby załatwić jakies zastepstwo a człowiek zapierniczał tyle a dostawał marną kase. Nikomu nie polecam pracy w planecie a tym bardziej zakładanie tam własnej działalności.
Mimo wrodzonego lenistwa postanowiłem się wypowiedzieć, bo głowa mnie boli jak czytam bzdury wypisywane przez pana (?) G&J. Jestem właścicielem skepu pod logo planeta i absolutnie nie potwierdzam tych "rewelacji" o zarabianiu na czynszu, o tym, że wszystko kosztuje 20% drożej (z ciekawości co? meble? i czemu akurat 20%? jakiś dowód na te wyliczenia?).
Głupoty, które przeczytałem na temat promocji, nierotujących towarów i zobowiązań wobec dostawców to w sumie ciężko komentować. Nic dziwnego, że biznes się nie powiódł, z takim zrozumieniem i pojęciem rzeczy nawet kura znosząca złote jajka by zbankrutowała. Kolejny dowód na to, że nie każdy się nadaje i planeta powinna robić selekcję klientów.
Mój sklep ma nieco ponad 6 miesięcy. Przyznaję, że styczeń i luty były ciężkie, ale generalnie z biznesu z planetą jestem zadowolony. Jeśli potrzebuję coś załątwić dzwonię do biura i prędzej czy później dostaję odpowiedź.
Mam wrażenie, że ktoś tu myślał, że podpisze umowę z planetą a potem będzie tylko siedział i patrzył jak puchnie konto, a tu zabrakło chęci, pracy, starań i zwykłego pomyślunku. Nie ma nic za darmo!
Ja wystawiam planecie jak najbardziej pozytywną opinię, nie mam im nic do zarzucenia (no, może poza tym, że dość długo czekałem na otwarcie), ale finalnie jestem napeawdę zadowolony!
Pozostałe kategorie
tematy
komentarze
użytkownicy
HANDEL 427
USŁUGI 557
- turystyka i hotele 32
- doradztwo i księgowość 24
- gastronomia 208
- finanse i bankowość 106
- edukacja 34
- beauty i fitness 24
- usługi dla konsumentów 45
- nieruchomości 22
- usługi dla biznesu 62
inne 1475
PROFIT system informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych przez użytkowników na forum. Usuwane będą wypowiedzi o treści reklamowej lub rażąco sprzecznej z zasadami dobrego wychowania.
Wypowiedzi mogą zamieszczać tylko zarejestrowani użytkownicy. Adres IP osoby zamieszczającej wypowiedź jest prezentowany wszystkim użytkownikom. Konta użytkowników będą blokowane w przypadku zamieszczania wypowiedzi reklamowych, niekulturalnych lub naruszających czyjeś dobre imię. W przypadku zauważenia nadużyć prosimy o kontakt: redakcja@franchising.pl.
Administrator forum porządkuje forum łącząc wątki o podobnej tematyce oraz poprawia nazwy tematów.
Redakcja zastrzega sobie prawo do wykorzystywania całości lub części wypowiedzi zamieszczonych na forum portalu Franchising.pl w artykułach publikowanych na portalu Franchising.pl i w miesięczniku Własny Biznes FRANCHISING.