Forum: Yogen Fruz - gastronomia 214

Xawier 05.12.2002 *.ptp133-2.dostep.pl

Wnioskując po ilości wcześniejszych wypowiedzi o tej sieci na forum portalu, myśle że będzie ciekawie a nawet może dojść do emocjonujących "wystąpień". Po pierwszej turze Targów on-line można z całą stanowczością powiedzieć że pomysł zorganizowania takiej "imprezy" był dobry i słuszny ... mam pytanie do wszystkich niedowiarków co teraz powiecie o takiej formule tagrów ...

Marcin, Bożena, Tomek etc. 05.12.2002 *.proxy-eth0-bpnet.demo.pl

Xawier kolego! Czy tak na prawdę wierzysz, że na tym spotkaniu rozmawiało aż tyle ludzi? Poza mną i kilkoma kolegami zza sąsiednich biurek to były może trzy osoby. Następnym razem wydając opinie pomyśl, że internet to potęzne narzędzie! Zabawa była przednia! A Pan nadawal by się na rzecznika prasowego Ministerstwa Finansów! Pozdrawiam!

Mycha 05.12.2002 *.proxy-eth0-bpnet.demo.pl

Xawierku, ciekawa jestem tylko, ile wątpliwości, o których wcześniej wspominałeś "rozwiały" Ci te "TARGI" bo mnie rozwiały tylko włosy na głowie.... i czy na prawdę tych informacji nie mogłeś sam od nich wczesniej uzyskać?

Xawier 05.12.2002 *.ptp133-2.dostep.pl

Wiedziałem, że moja wypowiedź pobudzi do działania osoby które tak naprawdę mają niewiele do powiedzenia. Odpowiadając: Mycha targi on-line są dla ludzi, którzy mają jakieś pytania a nie dla tych którzy siedzą w przeciągu (rozwiane włosy) i w związku z tym nie są w stanie nic mądrego napisać. Dla wszystkich jeżeli ktoś chce uzyskać odpowiedzi na swoje pytania niech je napisze i wyśle ... bo inaczej nie uzyska odpowiedzi (to taka prosta zależność). I dla chłopaków z biura którzy wysyłali pytania, w sumie da się zauważyć że było kilka pytań do "Drogerii Natura" które musieli zadać ludzie nie wiedzący nic o franchisingu:)

Zibi 06.12.2002 *.ptp131-2.dostep.pl

Ja mam pytanie czy jednym z kolegów z biura był "Bożena", bo jeżeli tak to można z całą stanowczością powiedzieć że internet pozwala niektórym osobom pokazać to co siedzi w nich głęboko ukryte (najskrytsze pragnienia). Panie Bożena internet ma rzeczywiście bardzo dużą moc, mam nadzieję że jest ci teraz lepiej, Wesołych Świąt !!!

Zwolennik Targów on-line 06.12.2002 *.ptp137-2.dostep.pl

Mam pytanie do wszytskich przeciwników targów on-line. Czym właściwie ich zdaniem różnią sie targi on-line od zwykłych targów? Bo moim zdaniem niczym, cała zabawa polega na umiejętności zadawania mądrych pytań, przecież nie można liczyć na to że na "normalnych" targach przedstawiciel danej sieci powie że sprzedaje chałe, a o szczegółach współpracy i tak rozmwia się zawsze jakiś czas po imprezie. I jeszcze jedno, gdyby nie ten portal nie było by miejsca w Polsce gdzie mówi się na większym forum o franchisingu i o targach franchisingowych:)

Właściciel 06.12.2002 *.partex-fxp1.partex.com.pl

Zupełnie przypadkowo wszedłem na Waszą stronę dyskusyjną. Poziom dyskusji "pełza po dnie", a pokazy erudycyjne są na poziomie II klasy szkoły podstawowej. Jak poprowadzicie jakikolwiek business na większą skalę (o co Was nie podejrzewam) a nastąpi to może za 10 lat to wtedy zacznijcie zadawać pytania. Może wtedy (chociaż nie sądzę!!) będą nieco lepszych lotów.

Xawier 06.12.2002 *.ptp144-2.dostep.pl

Boże, jak czytam wypowiedzi pseudo "Właścicieli" lub "Inwestorów" to robi mi się nie dobrze. O jakich biznesach wy mówicie, o jakim poziomie rozmów. Przecież te wypowiedzi są głupie i nic nie wnoszą ... rozpoczynanie wypowiedzi od "ja jako blablabla" świadczy że taki "Właściciel" ma 15 lat i zaraz mama każe mu zrobić zakupy. Licytowanie się kto jest lepszy i więcej wie to przekomarzanie się na poziomie przedszkola !!!!

Również właściciel 06.12.2002 *.biuro.mega.com.pl

Zgadzam się z Właścicielem. Obserwuję portal i forum (również uczestniczę) od dłuższego czasu i z żalem przyznaję, że poziom leci na łeb na szyje w dół. Argumentacja przedszkolna, klakierstwo i wyśmiewanie wszelkich rozbieżnych opinii. Xawier pewnie zaraz to zrobi i oskarży o brak faktów i takie tam. Rety, to nie przesłuchanie przed Kongresem, czasem warto poczytac wrażenia innych, bo chyba niektórzy z uczestników traca dystans to dyskusji w której uczestniczą...
Szkoda, że zabawa określana tu mianem targów niczego na lepsze nie zmieniła, a może nawet wręcz przeciwnie.
Ktoś pytał jaka jest różnica między "targami" on line i targami. Odpowiadam: mniej więcej taka jak między masturbacją a prawdziwym stosunkiem z drugą osobą. Myślę, że 15-latkowie również ją znają... Pruderyjnych przepraszam za dosłowność.
:)

Arkadiusz Słodkowski, redaktor portalu 06.12.2002 *.pa98.rodlo.sdi.tpnet.pl

Targi On-line (spotkanie z Drogeriami Natura) śledziło ponad 400 osób. Uznajemy to za sukces, bowiem nie odbyły się jeszcze żadne targi klasyczne, na których jedną firmę odwiedziłoby tyle osób. Co do pytań na targach On-line: forma internetowa targów w porównaniu z klasyczną jest bardzo wygodna dla dawców licencji: nie muszą kilkadziesiat razy odpowiadać na to samo pytanie, natomiast biorcom licencji internet umozliwia zadanie ANONIMOWO trudnych pytań. Zapis czata na portalu przedłuza dodatkowo okres trwania targów.

Cieszymy się, że po pierwszej edycji wiele osób jest usatysfakcjonowanych Targami On-line. Nie jesteśmy też zaskoczeni krytyką - kilka firm i osób poniosło porażkę w organizowaniu targów klasycznych. Natężenie złości po pierwszym spotkaniu On-line wskazuje tylko, ze nasze targi się udały. Chcielibyśmy jedynie zachęcic biorców do przygotowania i zadawania dociekliwych pytań.

Żwirek 06.12.2002 *.pa98.rodlo.sdi.tpnet.pl

Jako osoba kierująca firmą od 11 lat bazującą w swej sprzedaży na "własnoręcznie" zbudowanej sieci franszyzowej detalicznych sklepów z markowymi towarami konsumpcyjnymi mogę powiedzieć 2 rzeczy:
1. franchising jest bardzo skuteczną metodą na rozwój biznesu w Polsce
2. jak dotychczas franchisodawcy nie mieli w
Polsce dostępnych żadnych cywilizowanych
narzędzi poszukiwania biorców (poza
portalem franchising. info.pl).
O ile mi wiadomo (przynajmniej z doświadczeń mojej firmy, żadne dotychczas odbyte tradycyjne targi franchisingowe w Polsce nie dały nawet minimum oczekiwanych efektów ich uczestnikom. Targi on-line są bardzo ciekawą formą targów choćby dlatego, że umożliwią szybkie kontakty zainteresowanych stron (dawców i biorców) i szybką informację zwrotną na temat efektywności tej formy targów. Wymiana informacji on-line pozwoli zarówno dawcom jak i kandydatom na biorców na szybką weryfikację ich oczekiwań co do możliwości zrobienia wspólnych interesów.A czas to pieniądz ,zwłaszcza w XXI wieku.

pasikonik 06.12.2002 *.pa98.rodlo.sdi.tpnet.pl

Wszedłem na ten portal przypadkiem, he, he. Piszę właśnie pracę magisterską o kłopotach z erekcją Włascicieli firm. Chciałbym wiec poprosić Właściciela najbardziej merytorycznego argumentu w tej dyskusji, aby rozwinął swoje porównanie targów franchisingowych do masturbacji. Dodatkowa uwaga jest taka - Właścicielu kup sobie większy franchising, bedzie Cię stać na sekretarkę (sekretarza?), może coś zaradzi.

bear 09.12.2002 *.pc185.koszalin.sdi.tpnet.pl

Śledząc wypowiedzi na tym portalu nasuwają mi się wnioski:
1.godziny przeprowadzania tarów on-line są chyba dla osób bezrobotnych, nie wszyscy w pracy dysponują bowiem dostępem do internetu;
2.czy ktoś z wypowiadających się na forum portalu prowadzi jakąś działalność gospodarczą ?

Paweł 09.12.2002 *.znanieckiego.future-net.pl

Siedziałem 1 godzinę przy punkcie w Galerii Mokotów w Warszawie (najbardziej ekskluzywne centrun handlowe)pomiędzy godziną 17.00 a 18.00 w wtorek i oprócz mnie zakupy uczyniły tylko jeszcze dwie osoby. Pozostawiam bez komentarza.

pomocny 09.12.2002 *.net1.chomiczowka.net.pl

Natłok pracy ogłuszył Twoją spostrzegawczość - przecież możesz wysłać pytanie mailem! A większość ludzi ma dostęp do internetu w biurze.

pomocny 09.12.2002 *.net1.chomiczowka.net.pl

Stary! Przez cały tydzień (od 3 do 9 grudnia) to mogło Ci się już wszystko poprzestawiać ;) Napisz coś bardziej aktualnego, bo ten punkt też widziałem i klienci są.

Sebi 09.12.2002 *.pm150.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl

Paweł, to i tak był spory ruch przy tobie, bo ja też tam spędziłem godzinę i nikt (!) nic nie kupił, choć przy innych barach większość stolików była zajęta. Wydaje mi się, że punkt jest żle wybrany (na samym końcu, na rogu, niewidoczny). Firma YF powinna pomóc biorcom (szczególnie tym pierwszym), w trafnym doborze punktu, bo znudzony personel za ladą nie jest zachętą do zakupu licencji. Ale jogurty są dobre :)

Poinformowany 10.12.2002 *.ptp147-2.dostep.pl

W Galerii Mokotów cały food court trochę stracił na zamknięciu kręgielni "ATOMIC" (wszyscy restauratorzy stracili), obecnie przy "YOGEN FRUZ" buduje się duży lokal gastronomiczny - wydaje mi się że zarząd Galerii właśnie od lokalu z jogurtami postanowił jakoś zagospodarować tę cześć powierzchni food courtu - która notabene była całkowicie pusta. Jestem prawie codziennie w Galerii i wydaje :) mi się że stoliki są wspólne dla wszystkich lokali gastronomicznych, nikt nie ma własnych krzeseł i stołów, po drugie proponuje zobaczyć ilu klientów ma bar "Nescafe" (bardzo fajny), który znajduje się 2 m od YOGEN FRUZA.

Tupi 10.01.2003 *.pa6.krakow.cvx.ppp.tpnet.pl

Na ile można oszacować dodatkowe przychody ze sprzedaży innych produktów firm z którymi YF pdpisało umoę? Czy jest coś warte polecenia? Czy jest duża sezonowość zprzedaży? Wiadomo, że każdy dodatkowy obrót to dodatkowe zyski ale nie ma sensu robić bazaru..:)

Biorca YF 10.01.2003 *.qs161.neoplus.adsl.tpnet.pl

Wszystko zależy od lokalizacji, poziom obrotu uzyskiwany na dodatkowym asortymencie jest wprost proporcjonalny (oczywiście z uwzględnieniem tego, że nie jest to sprzedaż wiodąca) do wysokości obrotu na kostce jogurtowej. Co wybrać, ja wybrałem Pepsi, Nescafe - sam wprowadzę do swojego punktu gofry i naleśniki (sieć nie robi problemów), mój lokal będzie stosunkowo duży więc mam trochę miejsca do zagospodarowania. Co do sezonowości sprzedaży, jest dużo mniejsza niż w przypadku lodów ale jest. Tak naprawdę 50% sprzedaży to dobra lokalizacja, i dobrze wynegocjowana umowa z centrum handlowym - YF bardzo pomaga pod tym względem.

Pozostałe kategorie

PROFIT system informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych przez użytkowników na forum. Usuwane będą wypowiedzi o treści reklamowej lub rażąco sprzecznej z zasadami dobrego wychowania.

Wypowiedzi mogą zamieszczać tylko zarejestrowani użytkownicy. Adres IP osoby zamieszczającej wypowiedź jest prezentowany wszystkim użytkownikom. Konta użytkowników będą blokowane w przypadku zamieszczania wypowiedzi reklamowych, niekulturalnych lub naruszających czyjeś dobre imię. W przypadku zauważenia nadużyć prosimy o kontakt: redakcja@franchising.pl.

Administrator forum porządkuje forum łącząc wątki o podobnej tematyce oraz poprawia nazwy tematów.

Redakcja zastrzega sobie prawo do wykorzystywania całości lub części wypowiedzi zamieszczonych na forum portalu Franchising.pl w artykułach publikowanych na portalu Franchising.pl i w miesięczniku Własny Biznes FRANCHISING.