Polecam franczyzę Nest Banku i jednocześnie przestrzegam niedoświadczonych. Rzeczywiście dynamiika rozwoju sieci jest olbrzymia, ale to tylko i wyłącznie zasługa Departamentu Sieci Partnerskiej - współpraca z nimi to czysta przyjemność i rozwój na początku opierał się wyłącznie na zaufaniu do tych ludzi. Najwyższa klasa specjalistów. Jednak jeżeli ktoś nie ma bardzo dużego doświadczenia w pracy na rynku bankowym to odradzam z jednej podstawowej przyczyny. Nie wytrzyma konkurencji z siecią własną Nest Banku - konkurencji najczęściej nieetycznej i prawdopodobnie nieuczciwej. Sieć własna jest w stanie podebrać klienta placówek partnerskich, ma dostęp do bazy placówki i może to wykorzystywać co wg opinii na rynku się dzieje na dużą skalę. Dodatkowo praca analityków Nest Banku nad wnioskami kredytów mikro placówek partnerskich (a jest to konieczne) potrafi zepsuć pracę Partnera Nest Banku. Jeżeli tylko Nest Bank poprawi się w tym zakresie można mówić że będzie to najbardziej perspyktywiczna sieć w Polsce.

Zgadzam się z przedmówcą. Z tymi z DSP miałem już przyjemność wcześniej, ogólnie dobrze się pracuje, pomocni są...ale to chyba tylko oni w nestbanku.Co do oddziałów to nam podkradają klientów, mają dostępy do naszych i ich obdzwaniają bez skrupułów mimo wiedzy że to nasz klient. Podobno coś się ma zmienić ale nie wiadomo kiedy. Jest to norma, jak to z moim członkiem rodziny który dostał od Pani Dyrektor z oddzaiłu telefon z info że to ona jest z prawdziwego oddziału no i to ona ma super oferta a nie jakaś tam franczyza. Znała jego wszystkie dane, zachęciła do rezgynacji z ubezpieczenia nawet i zwrotu kasy..odechciewa się, dobrze że to nie obcy klient. Co do Mikro i ich wsparcia to dużo daje do życzenia jeszcze, proces obsługi delikatnie mówiąc rzenujący, mocno do poprawy, komunikacja straszna, a wiedza ludzi o AGRO jak wprowadzili na poziomie że rolnik istnieje w ogóle. Dobry pomysł na rynku bankowym, pewna świeżość, ale można dostać nerwa czasem.

Nestor191, zasady działania w takich sytuacjach określa jasno regulamin współpracy Nest Banku z siecią partnerską, zdecydowanie nie akceptujemy opisanych przez Ciebie praktyk.

Zależy nam na budowaniu sieci partnerskiej w duchu naszych wartości i wspieraniu rodzinnych biznesów. Bardzo prosimy Cię o kontakt ze swoim opiekunem i opisanie szczegółów, będziemy interweniować.

Jeśli chodzi o infolinie mikro obsługa pozostawia wiele do życzenia… nie ma co liczyć na pomoc w trudnych przypadkach, a wręcz przeciwnie można spotkać się z pretensja osoby obsługującej infolinie. Jest to niezrozumiałe wszystkim nam partnerom ale i osobom pracującym w nest banku powinno zależeć na sprzedaży produktów i zadowoleniu klienta. Spotkałem się już kilka razy z zabieraniem klienta procesowanego przez placówkę franczyzowa. Podczas gdy klient ma ofertę ale nie doszło jeszcze do podpisania umowy infolinia oddziałowa nest banku telefonuje do klienta z super oferta kredytową i przyznaje się, ze dane osobowe ma z systemu, oraz proponuje wpisanie ponowne wniosku ponieważ ma do zaoferowania dużo lepsza ofertę. Porażka totalna gdy my jako partnerzy franczyzowi tracimy czas i pieniądze na pozyskanie klienta a jest on bezczelnie nam zabierany. Takich przypadków może być jeszcze więcej, gdyż dużo klientów po wpisaniu wniosków za jakiś czas po prostu z systemu znika.

Nest Bank,

Nie spodziewałem się jakiejkolwiek reakcji na mój komentarz ale swietnie ze ta dyskusja na forum zaistniała. Doskonale rozumiem że istnieją regulaminy i inne wewnętrzne dokumenty oraz ze istnieje etyka ale nijak się to ma do rzeczywistości. Nest Bank ma się klientom kojarzyć emocjonalnie pozytywnie ale Partnerom kojarzy sie z tylko z jedną emocją - chciwość sieci własnej. Na nasze nieszczęście jest to emocja bardzo silna.

Zgłaszamy pojedynczo jako Partnerzy i jako sieć nasze uwagi co do tej konkurencji wewnętrznej ale żadnej reakcji nie widzimy

Nikt sie z oddziałow nie przyzna sie do takiej działalności a jak jest udokumentowany przypadek to odpowiedz jest zawsze taka ze to albo klient sam sie pierwszy skontaktował, lub że to przypadek - tyle że wierzyć w to nie można. Rozwiązaniem może byc tylko ograniczenie dostępu do baz klientów sieci własnej do klientów własnych.

Jeżeli to nie ulegnie zmianie to dobry początek może przekształcić sie z burzę na rynku finansowym a skoro placówek partnerskich jest 114 a wkrótce bedzie dużo więcej mam nadzieje ze Nest Bank juz teraz przyjrzy sie temu.

wow

hej ja mam jedna placówkę i odebrano mi klienta na ponad 100 tys. dla mnie to połowa dochodu a dla banku pewnie ułamek promila. Ja bez tego dochodu musze się zadłużać bo ktoś mi coś obiecał, a zapomniał powiedzieć o takich praktykach.

A tu takich jak ja jest więcej a mówili że zbieg okoliczności i incydentalny przypadek może trzeba coś z tym zrobić bo chyba tylko obiecują i nic z tego nie wynika.

W dniu 16.11.2017 otrzymałem propozycję od konsultanta telefonicznego
obniżenia raty kredytu w ramach aktualnego kredytu firmowego . Wg. zapewnień
rozmówczyni , cała operacja miała dotyczyć korekty raty dotychczasowego kredytu, w
ramach tego samego okresu spłaty. Zapytałem skąd wynika możliwość uzyskania niższych
rat, zostałem poinformowany, że bank chce poprawić swój wizerunek oraz istnieje szansa na
rezygnację z części ubezpieczenia i prowizji bankowej.
Po rozmowie wyraziłem zgodę na procedurę weryfikacji przez bank, otrzymałem
wiadomość sms, którą następnie przekazałem telefonicznie konsultantce. Po kilku dniach
zostałem poinformowany , że weryfikacja przebiegła pozytywnie i powinienem oczekiwać na
pojawienie się przedstawicieli banku celem podpisania umowy.
W dniu 27.11.2017 ok. godz. 9 tej zjawiła się w miejscu pracy dwójka przedstawicieli banku - nie pamiętam nazwisk Pani ani Pana.
Poinformowali mnie, że wszystkie szczegóły zostały uzgodnione telefonicznie i chcąc
zaoszczędzić mi czasu proszę o podpisanie poszczególnych umów. NIestety nie miałem
czasu zapoznać się z informacjami w podpisywanych umowach. Na zapytanie gdzie
widnieje deklarowana kwota obniżonej raty poinformowano mnie , że otrzymam dopiero
szczególy drogą pocztową.Ponadto zapewniono mnie kilkukrotnie, że w przypadku
jakichkolwiek nieścisłości mogę w ciągu dwóch tygodni odstąpić od umowy bez
jakichkolwiek konsekwencji. Następnie kontaktowałem się telefonicznie z żoną , którą już
wcześniej informowałem o korekcie kredytu bankowego, że przyjadą do jej miejsca pracy
przedstawiciele banku celem zebrania podpisów. Żona także nie weryfikowała dokumentów
bankowych , będąc w przekonaniu, że dokonałem tego wcześniej( niestety duża ilość
obowiązków nie sprzyjała także chwili zastanowienia nad przedkładaną dokumentacją)
Dnia 29.11.2017 otrzymałem sms o aktywacji konta w nest banku. Sprawdziłem
poprzednią umowę kredytową z Deutsche Banku i z powodu nasuwających się wątpliwości
postanowiłem sprawdzić stan podpisanych umów .Niestety próba weryfikacji danych na
infolinii Nestbank zakończyła się niepowodzeniem z powodu braku poprawnych danych (
zostały błędnie wpisane w umowę ), w internecie przeczytałem informację o przejęciu części
udziałów DB przez inne banki co w pewnym stopniu wyjaśniło sytuację dotyczącą
posiadania szczegółowych informacji przedstawicieli baku na temat moich zobowiązań.
Jednak chcąc zweryfikować szczegóły odnalazłem kontakt do przedstawicielki Nestbank w
Szczecinie , która obiecała pomóc w sprawie.
W dniu 4.12.2017 po rozmowie z Panią z Nestbanku dowiedziałem się , że podpisana przez
nas umowa jest diametralnie różna od przedstawionej wcześniej przez konsultantkę
telefonicznie i jest dla nas bardzo niekorzystna . W dniu 5.12.2017 udałem się do placówki
NestBank w Szczecinie . Umowa zawarta opiewała na inną niż deklarowana kwotę, była
obłożona ogromną prowizją oraz ubezpieczeniem sięgającym sumy 50% zawartej umowy.
Złożyłem reklamację przez infolinię banku z deklaracją natychmiastowego rozwiązania
umowy oraz złożenia doniesienia do prokuratury o popełnieniu przestępstwa.