Najpierw rozpoznawalność, potem franczyza

Według firmy badawczej ACNielsen specjalistyczne sklepy zoologiczne sprzedają 10-12 proc. karm dla zwierząt.
Poniedziałek
12.05.2014
Maxi Zoo, sieć sklepów zoologicznych, pracuje nad rozpoznawalnością swojej marki w Polsce. Franczyza może pomóc jej w rozwoju.
 

W Polsce działa ponad 3 tys. sklepów zoologicznych. W województwie mazowieckim jest ich ponad 400, zaś w świętokrzyskim ponad 50. Trudno spodziewać się dużych wzrostów, ponieważ, jak podaje firma badawcza ACNielsen, hipermarkety i supermarkety generują 70 proc. ogólnej wartości sprzedaży karm dla zwierząt. Mimo to nadal powstają sklepy specjalistyczne, takie jak Kakadu, pod logo którego działa ok. 40 punktów sprzedaży. Chrapkę na udział w polskim rynku ma także sieć Maxi Zoo. Ta niemiecka sieć posiada obecnie ponad 1,3 tys. sklepów w 12 europejskich krajach. Cztery z nich działają w Polsce. Po Warszawie i Poznaniu przyszła pora na podwarszawski Milanówek, a konkretnie centrum handlowe Vendo Park. Do końca roku firma planuje otworzyć jeszcze 7 sklepów w naszym kraju, głównie w dużych miastach powyżej 100 tys. mieszkańców.

-  Widzimy ogromny potencjał na polskim rynku. Szacujemy go docelowo na ponad 100 sklepów. Proces oceny lokalizacji jest bardzo dokładny i uwzględnia takie czynniki jak struktura demograficzna w otoczeniu sklepu, potencjał ekonomiczny, a przede wszystkim liczba zwierzaków, które posiadają mieszkańcy – mówi Wojciech Kamiński, menedżer ds. rozwoju Maxi Zoo na Polskę.

Sklepy Maxi Zoo zlokalizowane są na terenie dużych obiektów handlowych. Mimo że w innych krajach sklepy są prowadzone głównie przez franczyzobiorców, w Polsce firma planuje otwierać na razie tylko placówki własne.
-  Dopiero wchodzimy do Polski, dlatego na początku musimy popracować nad rozpoznawalnością. Wiąże się to z bardzo dużymi nakładami finansowymi, które dla franczyzobiorców stanowiłyby zapewne dużą barierę. Franczyza pozbawiłaby nas kontroli nad marką w tak ważnym etapie działalności, dlatego też nie decydowaliśmy się na razie na  tę formę współpracy  - tłumaczy Wojciech Kamiński. - Być może w przyszłości zdecydujemy się na franczyzę, ale zrobimy to dopiero gdy uznamy, że jesteśmy już naprawdę silną i atrakcyjną marką, która zaoferuje duże korzyści, a nie tylko pracę pod wspólnym szyldem.
(mt)

 


Małgorzata Tomczak

POPULARNE NA FORUM

Wykładziny obiektowe Gdańsk

Wykładziny obiektowe Gdańsk to kluczowy element wyposażenia wielu obiektów użyteczności publicznej oraz biznesowych w Gdańsku. Charakteryzują się one wysoką...

1 wypowiedzi
ostatnia 26.04.2024
sklepy spożywcze

Pozycjonowanie lokalne to kluczowa strategia dla firm pragnących zwiększyć swoją widoczność wśród lokalnej społeczności. Proces ten skupia się na optymalizacji...

7 wypowiedzi
ostatnia 25.03.2024
Franczyzodawca otwarty na osoby z niepełnosprawnościami

Jestem osobą niepełnosprawną ostatnio umiarkowanym czy jest szansa żebym mogła wejść we franczyznę i jako osoba niepełnosprawna

1 wypowiedzi
ostatnia 24.03.2024
Franczyza Odido w nowym wydaniu: Odido Elevator

Witam, Czy ktoś może zdecydował się na współpracę z zOdido w ramach Odido Elevator i może podzielić się doświadczeniami? Chodzi o twardszą franczyzę / wyposażenie...

1 wypowiedzi
ostatnia 30.09.2023
Nagrodzeni franczyzobiorcy

Należałoby zostawić sobie te nagrodę na spłatę powstających lawinowo długów franczyzobiorców, którzy przez kanibalizacje lokalizacji padają po kilku miesiącach....

1 wypowiedzi
ostatnia 03.02.2023
sklepy spożywcze

Polecam Franczyzę sklepów Cortez szybko rozwijająca się marka.

7 wypowiedzi
ostatnia 29.03.2022
Jubileuszowy sklep

Pani Julito proszę uciekać z sieci póki jeszcze dług nie urósł do niebotycznych rozmiarów

1 wypowiedzi
ostatnia 09.03.2022
Nowe warunki współpracy dla franczyzobiorców

Widzę ,że przestępczość zorganizowana od nowego roku w natarciu na Franchising.pl:)

1 wypowiedzi
ostatnia 27.01.2022