Forum: Tanie sieci odzieżowe - nie warto 1475

Nypel1 25.11.2005 *.host-80-54-152-93.przasnysz.mm.pl

Co pewien czas pojawiają się na tym forum pytania dotyczące tanich sieci odzieżowych: Butik, Świat Bawełny, Mrówka, SNC a ostatnio Okazja. Od pewnego czasu prowadzę sklep jednej z tych sieci, a bezpośrednio miałem kontakt ze wszystkimi w.w. I z pełną stanowczością ODRADZAM. To nie są poważne firmy, to nie jest poważny biznes. Te sieci po prostu nie dorosły do prawdziwego franchisingu. Podpisując z nimi umowę ryzykujecie sporo, a otrzymujecie niewiele, bądź prawie nic. To co się szumnie określa jako "wsparcie marketingowe" ogranicza się do plakatów, ulotek, ewentualnie umieszczenia na stronie internetowej. Handlowe "know how" to w przypadku tych sieci czysta fikcja. To firmy stworzone dla zarabiania pieniędzy dla ich właścicieli. I tylko dla nich. Wszystko opiera się na umiejętności znalezienia "jelenia". Łowcy jeleni często zaglądają też na to forum (może nawet przede wszystkim oni). To co od nich usłyszycie podzielcie przez dwa, czasem przez trzy!
Sieć Mrówki systematycznie się wykrusza, sklepy ledwo zipią już od dłuższego czasu. Butik, Świat Bawełny i Ups mają dokładnie ten sam asortyment: coraz mniej ciekawy, coraz gorzej uszyty, mało zróżnicowany. Butiki chwytają jeszcze klientów ciekawym wystrojem, ale to działa na krótką metę. Wszystkie te sieci nie nadążają za rynkiem i pewnie już niedługo ich właściciele (a z nimi właściciele sklepów) obudzą się z ręką w nocniku. Jeśli chodzi o Okazję to sieć obecnie jest na fali, tak jak i większe sklepy typu outlet. Ale nie potrwa to długo. Sklepy Okazji prezentują się fatalnie, a asortyment ubogo, a w niektórych lokalach wręcz skrajnie ubogo. Łatwo się domyślić, że sklepy lepiej zaopatrzone to tzw. sklepy własne. Podsumowując: jeśli chcecie zainwestować do 30-40tys. we własny biznes odzieżowy w niewielkim mieście, wybierzcie opcję sklepu wielomarkowego (tzw. multibrand). Nie zwiążecie się żadną umową i zobowiązaniami. Pozostawicie sobie pole manewru. Z doświadczenia stwierdzam, że to dużo lepsza dla Was opcja.

Grzegorz 25.11.2005 *.apn81.neoplus.adsl.tpnet.pl

Konkretna ocena , ale jak nabardziej prawdziwa do bólu.Miałem okazje ostatnio być w sklepie OKAZJA i muszę stwierdzic ,że ta sieć to porażka.

piotrek_111 25.11.2005 *.bhz124.neoplus.adsl.tpnet.pl

285
Polacy nie dorośli do franchisingu! Powstają jakieś dziwne nie sprawdzone biznesy, które żerują na terminologii "franchising" Tymczasem poważny franchising to jest np. Macdonald który od wielu, wielu lat buduje prawdziwy biznes i w związku z tym posiada moralne prawo do tworzenia sieci franchisingowej i pobierania opłat licencyjnych. Natomiast w naszym kraju niedługo dojdzie do tego, że sprzedawcy skarpetek na bazarach i waty cukrowej będą starali się budować sieć i pobierać po 20 000 zł opłaty licencyjnej i jakiś procent utargu od potencjalnych biorców:)

MK 25.11.2005 *.bih50.neoplus.adsl.tpnet.pl

Jeżeli uważasz że polska franczyza śmierdzi nowatorstwem to co powiesz na temat marek Dr. Irena Eris czy HOUSE?

tolo 28.07.2006 *.abdi173.neoplus.adsl.tpnet.pl

1
Nypel...czy jesteś w stanie podać więcej konkretów ?

Pozostałe kategorie

PROFIT system informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych przez użytkowników na forum. Usuwane będą wypowiedzi o treści reklamowej lub rażąco sprzecznej z zasadami dobrego wychowania.

Wypowiedzi mogą zamieszczać tylko zarejestrowani użytkownicy. Adres IP osoby zamieszczającej wypowiedź jest prezentowany wszystkim użytkownikom. Konta użytkowników będą blokowane w przypadku zamieszczania wypowiedzi reklamowych, niekulturalnych lub naruszających czyjeś dobre imię. W przypadku zauważenia nadużyć prosimy o kontakt: redakcja@franchising.pl.

Administrator forum porządkuje forum łącząc wątki o podobnej tematyce oraz poprawia nazwy tematów.

Redakcja zastrzega sobie prawo do wykorzystywania całości lub części wypowiedzi zamieszczonych na forum portalu Franchising.pl w artykułach publikowanych na portalu Franchising.pl i w miesięczniku Własny Biznes FRANCHISING.