Drodzy Forumowicze,

od pewnego czasu obserwuje dyskusje dotyczącą sieci gastronomicznych. Nie znalazłem jednak opiniii o sieci pizzerii Gruby Benek.

Co myślicie o tym koncepcie?

Koszty uruchomienia lakoalu są znacznie mniejsze, aniżeli u konkurencji, a marka stosunkowo znana (przynajmniej w województwie łódzkim).

Czy ktoś z Państwa ma może jakieś doświadczenia z tą siecią franczyzową?

Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź!

Ps.Byłbym również bardzo wdzięczny za ewentualne opinie na temat Telepizzy

Przepraszam, za mały błąd. Powszechnie....

Pozdrawiam!

Da grasso jest już obecne w większości miast w Polsce - również i moim.

I muszę przyznać, iż wyglądem ani jakością obsługi nie zachwyca...

Pizzy z Grubego Benka nie jadłem - będę musiał osobiście udać się na degustacje:)

Jednakże również słyszałem opinie, że pizza jest tam całkiem niezła!

 Pozdrawiam

Witam

Jestem zainteresowny otwarciem Grubego Benka w dośc dużym mieście. Zwracam się do Was z prosbą o opinię na temat tej sieci, intresują mnie pozytywy i negatywy zarówno konsumentów ( chodzi o jakość sprzedawanych przez nich produktów) jak i osoby który taki biznes prowadzą (jak wygląda to od środka czy jest tak rózowo jak jest to napisane

Z góry dziękuję

Alii-g

Chce założyc pizzerię Gruby Benek powiedzcie jakie są koszty utrzymania lokalu (średnie, wie ktos kto prowadzi) w tym koszty miesieczne jak wynagrodzenia, oplaty (prąd, woda itd) i otwarcia takiej działalności (zakup sprzętu, wyposazenia,reklamy itd).  Jezeli chodzi o zatrudnienie to domyślam sie ze potrzeba ok dwoch kucharzy, dwoch dostawcow, i dwie osoby na barze. Czy wspólpraca z tym franczyzodawcą to dobry pomysł? Dodam ze mieszkam w dużym mieście gdzie nie ma pizzerii Gruby Benek.

Dzięki za ewentualną pomoc czy rady.

Gruby Benek to bardzo dobra sieć pizzeri. Jedną prowadzę i przynosi mi bardzo duże zyski, także nie wahajcie się i zakładającie swoje.

<p>Witam.Prowadze pizzerie grubego benka i owszem jest dochod i to spory,jak ma sie w glowie poukladane i wie jak dzialac na rynku w tej sieci to przychody sa satysfakcjonujace.Zamierzamy poszerzyc nasza dzialalnosc zeby byla nas w miescie wiecej.Bardzo dobra pizza,owszem ile ludzi tyle opinii,ale stalych klientow mamy,czasem nawet nei wyrabiamy sie z zamowieniami.Wystarczy podlapac kilka kontraktow z firmami,jakies festyny,plenery i sie bedzie krecilo bardzo dobrze.A jak ktos siedzi i nic nie robi to sie nei dziewie ze jest lipa.Polecam kazdemu franchizne u benka,sa fajne warunki umowy,mozna sie ze wszystkim dogadac,POLECAM.</p>

Witam

Jak tak wszyscy chwalicie sobie warunki współpracy, to prosze podajcie wielkosc miejscowości pod wzgledem liczby mieszkanców, obrót netto miesieczy i koszt materiałowy. Bo chyba tak rózowo nie jest.

Witam,

Dowiedziałem się co nieco o warunkach współpracy z siecią Gruby Benek. Na pierwszy rzut oka wyglądają bardzo zachęcająco. W zależności jaką gotówką dysponujemy można wybrać z dwóch możliwości współpracy.

Wariant 1.  Franczyzobiorca przysposabia, adaptuje i wyposaża cały lokal według wytycznych sieci za własne pieniądze. Wtedy można liczyć na najniższe opłaty w wysokości 500 zł netto miesięcznie.

Wariant 2. Franczyzobiorca przysposabia i adaptuje cały lokal według wytycznych sieci za własne pieniądze natomiast otrzymuje od sieci wyposażenie w postaci sprzętu chłodniczego, pieca do pizzy oraz mebli lub zewnętrzych reklam. Opłaty miesięczne 500 zł netto i 600 zl netto za dzierżawę sprzętu czyli razem 1100 zł na miesiąc. 

Opłata wpisowa w obu przypadkach wynosi tylko 1000 zł .      

Można po tym sądzić ze skoro daja wyposażenie wartości 25000 zł to zależy im na tym aby lokal pracował jak najlepiej. Koszty przysposobienia lokalu według nich to około 30 tyś w  zależności od wielkości i stanu technicznego. Lokal musi mieć minimum 80 m2 i być w mieście powyżej 20 tys. mieszkańców. Lokalizacja musi zostać zaakceptowana przez centrale. W Menu jest  pizza i dosyć dużo dodatkowych dań i przekąsek w przyzwoitych cenach.  Myśle że oferta franczyzowa Grubego Benka jest całkiem przyzwoita. Nie obiecują cudów finansowych w postacji 20 tys. miesięcznie ale przy dobrym zarządzaniu zyski na poziomie 5-7 tys miesięcznie. Przy inwestycji rzędu 50-60 tys. myśle że jest to całkiem dobry wynik dający zwrot kosztów w ciągu 12 miesięcy.  Przedstawiono mi  wyniki jednego z 6 lokali w Łodzi. Średnio obrót wynosił ok. 55 tys co według zarządzającego wystarcza aby osiągnąć zysk w wysokości 8 tys zł. Średnio koszt utrzymania lokalu wraz z opłatami eksplatacyjnymi wynosi 9 tys.  Pracownicy kosztują miesięcznie ok. 10 tys. a na zakup produktów wydajemy ok. 27 tyś. Tak to wychodzi. Szkoda że w Łodzi już nie można otworzyć bo z miłą chęcią bym spróbował, a nie chce mi sie przeprowadzac do innego miasta.

Z tym tak wysokim optymizeme, to bym az tak ie przesadzał. Utarg 50 tys, netto nie jest utargiem niskim, w miejscowości o niskim zalednieniu ponizej 50 tys. ludności i konkurencji któtra na pewno wystepuje nie jest łatwo osiągnąc pułap 50 tys. zł netto. A nwet jesli, to policz po ile kupujesz od nich produkty skoro przy twich zalożenioach zarobisz tylko 8 tys.

Jesli chodzi o towary kupowane od sieci grubego benka to sa najtansze.W kazdym duzym spozywczym sklepie,markecie typu makro nie bedzie taniej.

Witam!
Chciałbym się od was dowiedzieć, czy waszym zdaniem otwarcie Grubego Benka w Warszawie ma sens? Widzę, że lokali jest całkiem sporo, jednak żadnego w stolicy. Proszę o rzetelne opinie.

Witam,

zwracam się z zapytaniem, jak wygląda obecnie współpraca z siecią Gruby Benek?

Czy ktoś z forumowiczów ma jakieś doświadczenia związane z prowadzeniem pizzerii pod logo ww. firmy?

Dziękuję za komentarze, pozdrawiam!