Witam, czy ktoś z prowadzących sklep Produkty Benedyktyńskie może podzielić się chociaż ogólnymi informacjami? Lub ktoś kto prowadzi podobne przedsięwzięcie. Od jakiegoś czasu myślę o sklepie Pr Benedyktyńskie. Miasto 120 tys. Produkty odbieram jako półkę "zdrowa żywność" i franczyzodawca wydaje się wiarygodny:) Obawy budzi powolny rozwój. i trochę słaby mają marketing ogólnopolski, właściwie wogóle go nie widzę. Ale lokalnie można dużo zdziałać.

Oczywiście franczyzę kupuje się w celu zysku. Dlatego proszę o info jakie obroty są możliwe do osiągnięcia w mieście 120tys?

Proszę o jakiekolwiek opinie nt takiego konceptu. Nakład jest spory ok. 100tys net., a myślę o tym dzień i noc, więc proszę o wsparcie - warto czy nie? Dziękuję.

Uwazaj na nich , to pewnie takie same cwaniaki jak Twoj.. proboszcz..takze Dorobisz pwenie tylko ICH...i  "ciepłe chłopaki" zarobia gróba stówke... 

haha ha Nie mam nic wspólnego z żadnym proboszczem! to temat na inne forum. pytam o biznes. jeśli ktoś może sie wypowiedzieć, proszę o jakiekolwiek opinie nt handlu , zysków itp , a nie czarnych:)

myslisz ze kto ten biznes MAM jak nie "czarna stonka" Napewno na Tm zarobisz ...spytaj ICH to bedziesz wiedzial jak sie z nimi wychodzi...

Szczerze móić to wiele słyszy się na temat tej firmy,jednak osobiście nei mam ządnego zdania na jej temat. UWażam ze w głównej mirze należałoby zapytać te osoby które weszły w coś takeigo i zbadać czy faktycznie się to opłaca.

Podbijam temat. Czy jest na forum ktoś wiedzący cokolwiek o tej sieci? Czy wydaje się Wam to dobrym pomysłem? Produkty są ciekawe, bardzo dobrze zaprojektowane marketingowo. Jakie obroty mozna osiągnąć w tego typu sklepie tj. podobnym np ze zdrową żywnościa w mieście ok.120tys. Proszę o info.

Czy ktoś ma złe doświadczenia z Benedyktami?  czy uważać, że brak wiadomości to dobre wiadomości? cały czas liczę na wsparcie doświadczonych.

Gdzie ten długi post?

Znikł :-)

Ale dla tych co nie przeczytali - sens był taki, że bracia benedyktyni to .... i .........

GDZIE TEN DŁUGI POST Z PRAWDĄ O PRODUKTACH BENEDYKTYŃSKICH NAPISANY PRZEZ WŁAŚCICIELA SKLEPU?

Rozumiem że CZARNA CENZURA zadziałała i ten post o Produktach Benedyktyńskich znikł dla dobra Franczyzodawcy w czarnej sukience. Po co nam takie forum, skoro informacje, które mogą nas ochronić przed katastrofą, są wycinane by chronić Franczyzodawcę, który płaci za reklamę. Niech może sobie sami franczyzodawcy piszą i doradzają na tym forum jak nam wyczyścić kieszenie, a my sobie pójdźmy na inne forum, gdzie można się prawdy dowiedzieć! @Szaleju Czy założyłeś ten sklep benedyktyński? Udało ci się złapać może kontakt, z tym bliskim samobójstwa gościem, którego franczyza doprowadziła do ruiny?

Siedziałem w tym biznesie niecały rok, po czym wyszedłem, bo zacząłem dokładać do interesu. Przez pierwsze kilka miesięcy było duże zaciekawienie nowym sklepem wśród ludzi , a potem niestety coraz gorzej i gorzej. Biznes w ogóle nie ma szansy na jakikolwiek zwrot , nawet w przeciągu 10 lat. Marże na produktach są bardzo niskie, a ceny wysokie , jak diabli. Benedyktyni niestety dbają tylko o swój interes. Prawda jest też taka, że nie ma mowy o żadnych starych recepturach benedyktyńskich. Wszystko produkowane jest w na zlecenie Jednostki Gospodarczej BENEDICITE przez znanych w Polsce producentów i mniejsze firmy. Benedyktyni naklejają tylko swoje logo i dorzucają marżę. Takie same produkty można kupić w innych sklepach , które kupują bezpośrednio u producentów 20,30 a czasem 40% taniej. Najgorsze jest to, że ostatnimi czasy wiele sklepów się zamknęło, bo były na skraju bankructwa, a Benedyktyni dalej namawiają naiwnych ludzi na otwarcie kolejnych sklepów, a ci je otwierają. Sami nie płacą miesiącami producentom, bo mają płynność taką, jak franczyzobiorcy, czyli kiepską i z tego powodu są u nich duże braki na stanach magazynowych. Dostawy są 2 razy w tygodniu we wtorek i czwartek kurierem, ale ostatnio to była prawdziwa ruletka. Według Benedyktynów , aby biznes się opłacał, to właściciel musi osobiście pracować w sklepie i taka jest też prawda. Trzeba stać po 10 godzin codziennie i harować. Nie ma mowy o zatrudnieniu jakichkolwiek pracowników, bo nie starszyłoby na ZUSy, a jeśli już , to tylko \\\"na czarno\\\".

Reasumując - odradzam. Sam chcę z nimi iść do sądu, bo sklep musiałem zamknąć po niecałym roku z ich winy, bo nie dostarczali towaru, a przecież licencja jest kupiona na 7 lat! Porażka jednym słowem.

A mi się udało znaleźć ten stary post tak nieładnie wycięty przez czarną cenzurę na tym forum - w internecie nic nie ginie :). Biorąc pod uwagę, że w świetle informacji ostatnio napływających na temat tej sieci, najwyższy już czas by wkroczyła tam kontrola z urzędu skarbowego, a kto wie czy nie prokuratura i UOKiK to dalsze cenzurowanie tego tematu należałoby uznać za współudział. Ostatnio sklepy Benedyktynów prześwietlała PIH na okoliczność wprowadzania klientów w błąd w zakresie rzekomo klasztornego pochodzenia produktów, w rzeczywistości z klasztornym pochodzeniem nie mającymi nic wspólnego. Lista sklepów znikających sklepów Benedyktyńskich rośnie lawinowo - na pierwszy rzut oka tego nie widać, bo w miejsce jednych bankrutów zastępują kolejni naiwni.

Ciekawe jak Admin wyjaśni uporczywe cenzurowanie tego postu i wycinanie wszystkich informacji niewygodnych dla Benedyktynów. Dwukrotnie został wycięty długi post, który umieścił właściciel sklepu benedyktyńskiego opisujący jego przejścia od których każdemu rozsądnemu włos się na głowie jeży. Za drugim razem wkleiłem go jako że zachowałem sobie kopie tego tekstu. Wszystkie wypowiedzi ludzi, którzy z zakonnikami się zadali i są na skraju bankructwa są wycinane jednostronnie przez Admina. Czy Admin bierze na siebie odpowiedzialność za kolejne ofiary franczyzy Produkty Benedyktyńskie. A może macie jakąś umowę z zakonnikami, na podstawie której chronicie ich dobre imię, bez względu na fakty które są ujawniane przez ofiary tego systemu franczyzowego?

Dla uporządkowania: zostały wycięte w tym wątku 3 posty od 3 różnych osób mówiące o prawdziwej sytuacji w sieci produkty Benedyktyńskie - to skandal!!!! To forum jest całkowicie niewiarygodne i reprezentuje interes Dawców

No Pieknie nawet mnie Wycieli!!!  ale Fajne jest to forum!!! ta strona powinna byc bez forum ,tylko same SUPER pomysly tzn. FIRMY ktore Grabią Ludzi z Pieniedzy Zycia a tutaj jest wiekszosc takich Firm...Placa za bycie na tej Obciachowej Stronie !!! nawet tu rządzą KLECHY ojczulki z pod ciemnej gwiazdy.

Ja mam już bankructwo w sieci Benedyktyńskiej za sobą. Lista problemów z tą siecią jest gruba jak instrukcja obsługi pralki. Rentowność ujemna - marże ustalane przez klasztor dla sklepów są śmiesznie niskie i nie wystarczą na opłacenie kosztów stałych. Stąd wszystkie sklepy zadłużone po uszy. Ten dług przenosi się na dostawców, którzy produkują dla sieci, wg własnych a nie jak się wmawia wszystkim klasztornych receptur. W związku z tym dostawcy wstrzymują dostawy, a my nie mamy czym handlować. W wakacje realizowano zamówienia na poziomie 30 lub nie realizowano ich wcale. Każda próba rozmowy z klasztorem traktowana jest jak atak na kościół - to obłęd. Mogłabym tak długo opisywać, ale jak widzę to forum jest mocno cenzurowane, gdy pisze się prawdę o Benedyktynach :(

Tak bez zbędnego komentarza! Oto NIEPEŁNA lista sklepów Produkty Benedyktyńskie, które zbankrutowały w ciągu ostatniego roku. To daje do myślenia! Berlin, Białystok (ul.Malmeda), Bielsko Biała (Wojska Polskiego) Częstochowa (ul.Kilińskiego) Dębica (Rzeszowska) Elbląg, Gliwice (Kaczyniec) Tarnów (Wałowa) Tomaszów Maz.(pl. Kościuszki), Katowice (Pyrzowice Lotnisko), Koszalin, Kołobrzeg, Kraków (Rajska) Kraków (Rakowicka) Leszno (Świętokrzyska) Leszno (Szkolna), Piotrków Trybunalski (Rynek Trybunalski) Poznań Pruszków I(Prusa Bolesława) Pruszków II Warszawa (Grochowska) Warszawa (Racławicka) Warszawa (Wilcza) Wrocław (Piłsudskiego), Zabrze (Sienkiewicza) Kilkanaście sklepów wysłało pisma z żądaniem rozwiązania umowy, po tym jak w wakacje nie otrzymywały towaru, lub zablokowano im dostawy w różnych niewyjaśnionych okolicznościach. Ja też. Łącznie lista sklepów które zniknęły równa się prawie liczbie sklepów które jeszcze istnieją (nie wliczając sklepów należących do Klasztoru). Jak dla mnie ten klasztorny koszmarek nie przetrwa do następnych świąt. Wszystkie dane do sprawdzenia w internecie. Aktualna lista sklepów na stronie Benedyktynów, adresy zlikwidowanych sklepów wciąż widoczne w wyszukiwarce. Nie jest to więc prezentacja danych nieprawdziwych, oszczerczych czy naruszających dobre imię, i jak wynika z regulaminu Forum zgodna z obowiązującymi tu zasadami. W internecie na aukcjach można znaleźć 4 ogłoszenia o sprzedaży następnych sklepów. Benedyktyni natomiast oficjalnie podają (m.in. na tym forum http://franchising.pl/artykul/4938/blisko-czterdziestki/), że zwrot inwestycji następuje po 1,5 -2 latach. To też zostawiam bez komentarza, by nie dać pretekstu do usunięcia postu!

Ta strona i forum służy TYLKO i wyłącznie franczyzodawcom. wszelkie negatywne wpisy nt nierentownych systemów są szybko usuwane. Brak wpisów o rzeczywistej sytuacji franczyzobiorców różnych branż wynika z konstrukcji umów. kary-kary-kary. a jak już się w coś wpakujesz i zarabiasz TYLKO na koszty, boisz się następnych kłopotó

nie otworzyłem sklepu PB. Dziękuję autorowi długiego i szczerego wpisu (usunięty), przeczytałem go latem i mam w archiwum. I życzę wszystkiego dobrego.

 Moja decyzja nie została podytkowana treścią wpisu , miałem wcześniej obawy o sprawy w nim opisane . niska , narzucona marża itd.

W dobie kryzysu - ODRADZAM franczyzę KAŻDĄ - jako sposób na życie.

Jeśli macie kapitał, to trzymajcie go na czarną godzinę.

@szalej Czy możesz umieścić z powrotem ten usunięty post, który masz w archiwum. Z lektury wcześniejszych wpisów wynika, że ciągle ktoś o niego pyta i ciągle jest kasowany :)