witam!mam dom na wsi,dzialka 1,5ha,budynki do zagospodarowania(wszystko w centrum wsi).chodzi mi o dzialalnosc gospodarcza.nie jestem rolnikiem!czy mozna z tym cos zrobic?

Jeżeli możesz to napisz coś więcej.
1. Jak duzo mieszkańców jest w twojej wsi i okolicznych,
2. 1,5 ha o których piszesz jakie to sa grunty
3. Jakiej wielkości masz budynki z którego roku budowy.
4. W jakiej odległości mieszkasz od miasta (miasteczka).
5. Co do tej pory robiłeś lub robisz na tym terenie.

Pozdrowienia Jacek007

Miszkancow jest niewielu, grunty nie sa do uzytku(do uprawy), budynki sa z lat 70.Do najblizszego miasta jest ok.8km.Nic nie robiłem, bo niedawno go kupiłem.

Witam ponownie i przepraszam, że tak późno odpisuję.
Z tego co napisałę tak naprawdę niewiele wynika choćby fakt, iż nie wiadomo ilu mieszkańców mieszka w tym oddalonym o 8 km. mieście.
Chciałbym zaproponować do rozważenia następujący temat i liczę, iż pozostali na tym forum się wypowiedzą i wspólnie wybieżesz coś co do Ciebie i twojej sytuacji pasuje.
Sam kiedyć planowałem otworzyć paint-balla nie potrzeba to tego wielkich przestrzeni tylko zmodyfikować posiadany teren (w tzw.poligon), jeżeli masz znajomego co ma las prywatny mógłbyś się z nim porozumieć i część zabawy z pistoletem użądzć właśnie w lesie.
Koszt jednego pistoletu i ochraniaczy ok 1200 zł ale mogę się mylić jeżeli kroś z forum ma inną wiedzę to niech się nią podzieli. Takich zestawów to min. 6 wg. mnie.
Pozdrawiam
przemyśl ten temat i odpisz

witam
mam podobne pytanie, otoz rowniez posiadam na wiosce (okolo 1000 mieszkancow) budynki gospodarcze i jakies 50 arow ziemi, tuz przy ruchliwej trasie e65 (naprzeciw zabudowan stacja paliw, motel, restauracja i przystanek autobusowy), do najblizszego miasta (20tys mieszkancow) jest 5km, do wojewodzkiego (Zielona Gora)-25km, oporcz tego o jakies 200m oddalone sa budynki uczelni do ktorych w roku akademickim dojezdza okolo 500 studentow dziennych, sam skonczylem owa uczelnie (kierunek technologia zywnosci)2 miesiace temu i zastanawiam sie nad otwarciem jakies wlasnej dzialanosci, niestety poza teoretyczna wiedza na temat produkcji zywnosci nie posiadam doswiadczenia, jesli jakas zyczliwa osoba zechcialaby podsunac jakis pomysl(y) bylbym bardzo wdzieczny
pozdrawiam

Przepraszam, że tak późno się odzywam, ale dosyć trudno było mi znaleźć jakieś rozwiązanie nie widząc fizycznie obiektu.
Wspomniałeś coś o studentach, że 200 m od twojej posiadłośi jest uczelnia. Nie wiem czy jest ona dzienna czy zaoczna. Może warto by było przygotować jakąś ofertę właśnie dla studentów. Ponieważ ziemi masz niewiele a i tak naprawdę nie wiem jakie masz budynki. Czy są to byłe budynki inwentarskie w stylu obora, czy jakieś stare garaże. Trudno jest mi coś doradzic pomyśl o tych studentach i odpisz jeżeli nie to pomyślimy dalej.

Pozdrawiam Jacek007

witam
jesli jest duze natezenie ruchu i jest to droga jednopasmowa proponuje grila. Inwestycja niewielka i zwroci się po miesiącu lub 2. Nie musi byc to zwykly gril moze to byc robione na ogniu aby zaoszczedzic czas, dodatkowo mała budka, zimne napoje i zgoda sanepidu. Po rozmowie z pracownikiem takiego przydroznego grila wiem ze to sie oplaca. Oczysiscie sa dni lepsze i gorsze, ale jesli jedzenie bedzie zawsze swieze mozna liczyc na stalych kierowcow. Pozdrawiam i zycze powodzenia

witam i dziekuje za podpowiedzi :D
Jacek007: mialem pomysl na wykorzystanie bliskiej obecnosci budynkow uczelni (punkt malej poligrafii+kafejka internetowa-do 3 kompow), jednak przy blizszym przyjrzeniu sie koncepcji wyszly minusy: uczelnia (dzienna i zaoczna) jest co prawda oddalona o ok.200m ale zeby dojsc od niej do mnie trzeba przejsc przez owa ruchliwa trase, co czasem trwac moze dosc dlugo (studencki kwadrans to napewno za malo), zostala by jedynie ta grupa ktora dojezdza pks-em, ktorego przystanek jest na przeciw nieruchomosci (ok. 40% studentow, reszt a dojezdza konkurencyjnym przewoznikiem ktory ma przystanek pod uczelnia), stad po malej kalkulacji okazalo sie ze zwrot nakladow, nawet przy skromnym wynagrodzeniu dla pracownika czyli mnie, trwalby zbyt dlugo :/
Jesli chodzi o budynki to sa to 2 garaze (na sam. osobowe)+pomieszczenie inwentarskie - 1 budynek, natomiast drugi budynek to 4 pomieszczenia (o śr. pow. ok. 12m2 kazde)+garaz mieszczacy samochód ciezarowy, no i oczywiscie dom w ktorym mieszkam, przy drodze posiadam niewielki ogród z drzewkami owocowymi (doskonaly na zaaplikowanie pomyslu kolegi STUDIO GAMA :) oraz troszke dalej od domu znajduje sie rowniez przy samej drodze dzialka budowlana o wielkosci 60 arow, dodam ze wizawi tej dzialki znajduje sie motel+stacja paliw.
Gdyby moj opis wywolal u Ciebie Jacku jakies wizje na ineteres to czekam z niecierpliwoscia na pomysly.
STUDIO GAMA: pomysl z grillem znakomity , rowniez byl u mnie na tapecie, zaleta calej sytuacji jest to iz po drugiej stronie drogi (oczywiscie jak wiekszosc w Polsce jednopasmowa) jest piekny parking, ale wada to, iz nalezy on do restauracji ktora rowniez sie tam znajduje,
ale sadze, ze czesc kierowcow skusilaby sie i zaszla do mojego grilla, a wtedy napewo wracali by przy kazdej okazji, bo nieskromnie mowiac mam talent do przygotowywania potraw ;)
Jesli masz kontkat z osoba prowadzaca taka dzialnsoc, bylbym wdzieczny gdybys sie wypytal o takie kwestie jak to jakie warunki jakie musi spelniac miejsce z grillem (czy musi byc bieżaca woda, toaleta, kasa fiskalna itp??) i jakie sa procedury zalatwienia zgody sanepidu.

dzieki Wam jeszcze raz
pozdrawiam serdecznie

Michal