Mądra rozrywka dla najmłodszych

Na start / Aby otworzyć salę zabaw pod szyldem Dzikie Pląsy, potrzeba minimum 200 tys. zł, z czego część może być finansowana leasingiem.
Czwartek
02.01.2025
– Dzikie Pląsy to spójna marka, będąca kompleksową odpowiedzią na zapotrzebowanie współczesnego rodzica – mówi Dorota Kurkowska, dyrektor ds. franczyzy marki Dzikie Pląsy.
 

Rozrywka dziecięca to przyszłościowa branża?

Rynek ofert franczyzowych dotyczący rozrywki dziecięcej można nazwać wschodzącym i zdecydowanie nie należy on do nasyconych. W obszarze sieciowym jest tu jeszcze sporo do zrobienia, a co za tym idzie, w kontekście franczyzobiorców, do zarobienia. A zapotrzebowanie na usługi z obszaru rozrywki dziecięcej, w połączeniu z edukacją i rozwojem ruchowym, z roku na rok rośnie. Na nowych osiedlach, wyrastających jak grzyby po deszczu, wciąż brakuje miejsc dla najmłodszych, czy to w obszarze warsztatowym czy też organizacji urodzin. Zapotrzebowanie jest tak duże, że na wolny termin na organizację urodzin w popularnych salach zabaw czeka się niekiedy kilka miesięcy. Rodzice są coraz bardziej świadomi potrzeby rozwoju kluczowych kompetencji swoich pociech, co bezpośrednio przekłada się na poszukiwanie placówek wspierających rozwój od najmłodszych lat. Rodzicielstwo bliskości wspierane przez trendy związane z integracją społeczną przyczynia się do wysokiej frekwencji na zajęciach dla najmłodszych, od pierwszych miesięcy życia. Nie bez znaczenia w rozwoju branży są też rosnące wartości programów wsparcia dla rodzin, z których to środki najczęściej wydatkowane są na zajęcia dla dzieci oraz ich rozrywkę.

Jak w te trendy wpisuje się marka Dzikie Pląsy?

Rodzice poszukują przemyślanych placówek, by w przyjaznym otoczeniu realizować rozwojowe potrzeby dziecka, w oparciu o wykwalifikowaną kadrę i przemiłą pro-kliencką atmosferę. To wszystko i o wiele więcej znajdują właśnie u nas. Nasza zakręcona misja to wyrażanie siebie, bez „krępacji”, sztywnych ram, konwenansów i „ąęów”. Dzikie Pląsy propagują wolność wyrazu, kreatywne myślenie i zrównoważony rozwój każdego młodego człowieka. Szanujemy każdy pogląd, zdanie, zachęcamy do dyskusji i czerpiemy radość z każdego, nawet najbardziej stanowczego argumentu w wydaniu dziecięcych umysłów. Dzikie Pląsy to spójna marka, będąca kompleksową odpowiedzią na zapotrzebowanie współczesnego rodzica. Kameralna sala zabaw z mnóstwem przemyślanych atrakcji, ofertą urodzinową zawsze na czasie, wciąż aktualizowaną warstwą warsztatową, dopasowaną do najnowszych trendów, klubikiem maluszka, będącym swoistą strategią wychowywania sobie przyszłych konsumentów, ale przede wszystkim z bardzo wysoką jakością świadczonych usług. Ponadto proklienckie podejście personelu i przyjazne wnętrze. Wszystkie te elementy składają się na miejsce, do którego chcą wracać zarówno dzieci jak i rodzice, co przekłada się na wyniki finansowe sieci.

Otwarcie sali zabaw wiąże się z wieloma obostrzeniami, wytycznymi, standardami. To chyba trudne?

Docelowo na rynku pozostają nieliczni, gdyż samodzielne przedzieranie się przez zawiłości związane z branżą i codzienne trudności w wielu przypadkach odbiega od początkowych założeń i oczekiwań. Startując z Dzikimi Pląsami ponad 5 lat temu nie byliśmy w stanie przewidzieć wielu rzeczy, z którymi się mierzyliśmy po raz pierwszy. Teraz, zaprawieni w boju, jesteśmy w stanie przeprowadzić początkujących przedsiębiorców przez meandry biznesu, przewidzieć niejedną sytuację i zawczasu jej zapobiec. Branża sal zabaw zdecydowanie należy do tych, w których samodzielny start jest znacznie trudniejszy.

A ile wynosi inwestycja?

Aby otworzyć salę zabaw pod szyldem Dzikie Pląsy, potrzeba minimum 200 tys. zł, z czego część może być finansowana leasingiem. Partnerzy muszą też uiścić 19,5 tys. zł opłaty wstępnej. Umowa jest zawierana na 5 lat z możliwością przedłużenia. Każdy partner dostaje wyłączność terytorialną. Wymagamy, żeby był zorientowany na wyniki oraz świdczył wysokiej jakości usługi, prowadzone zgodnie z  podręcznikiem operacyjnym marki. W pierwszej fazie działalności franczyzobiorca powinien też być osobiście zaangażowany w biznes i mieszkać w niedużej odległości od placówki. Sugerujemy, by było to maksymalnie do 50 km. Kluczowym elementem, przekładającym się na sukces przedsięwzięcia jest lokalizacja, dlatego też – pomimo tego, iż znalezienie lokalu jest w gestii franczyzobiorcy - bierzemy aktywny udział w procesie jego poszukiwania. Placówki pod szyldem Dzikie Pląsy najlepiej sprawdzą się na obrzeżach aglomeracji w miejscowościach powyżej 100 tys. mieszkańców. Mile widziane są dynamicznie rosnące dzielnice, w których główną siłę nabywczą stanowią osoby w wieku 20-45 lat. Nie bez znaczenia jest też bliska lokalizacja żłobków i przedszkoli. Obecnie poszukujemy franczyzobiorców z okolic Warszawy, Łodzi, Krakowa.

Czy na tym biznesie można dobrze zarobić?

Otwarcie Sali zabaw zgodnie z naszymi wytycznymi, zakłada rentowność od pierwszych miesięcy działalności, nie jest to łatwe do samodzielnego osiągnięcia, zwłaszcza, że jest to biznes rządzący się sezonowością. Zwrot z inwestycji następuje już po pierwszym roku od otwarcia placówki. Jest to także biznes wysokoprzychodowy, oparty na wysokim przepływie siły nabywczej. Doświadczenie nauczyło nas projektować procesy tak, by placówka była w stanie obsłużyć wielu klientów każdego dnia tygodnia. Sale są czynne 7 dni w tygodniu od rana do wieczora, a każdy dzień zaprojektowany jest tak, by nie było żadnych pustych przebiegów. Od rana do wieczora świadczymy usługi klubiku maluszka, grup zorganizowanych, urodzinek, opieki, warsztatów i swobodnej zabawy. U nas naprawdę wiele się dzieje, co m zasadnicze odzwierciedlenie w generowanych przychodach i zyskach. Koszty natomiast projektowane są dla lokalu o stosunkowo niewielkiej powierzchni, co – w odróżnieniu od placówek wielkopowierzchniowych – pozwala na wygenerowanie satysfakcjonujących wyników. Średnioroczny zysk szacujemy na poziomie 20 tys. zł netto, jest to jednak wartość orientacyjna, gdyż w najlepszych miesiącach zdarzało nam się generować znacznie ponad 30 tys. zł.

Rozmawiała Monika Wojniak-Żyłowska

WIZYTÓWKA DZIKICH PLĄSÓW

Sale zabaw dla najmłodszych.

  • 2 placówki własne
  • kwota inwestycji min. 200 tys.
  • opłata wstępna 19,5 tys.

Dorota Kurkowska, dyrektor ds. franczyzy marki Dzikie Pląsy: / "Rodzice poszukują przemyślanych placówek, by w przyjaznym otoczeniu realizować rozwojowe potrzeby dziecka."

POPULARNE NA FORUM

Żłobek

Hej! Chciałabym otworzyć żłobek- macie doświadczenia z jakąś franczyzą? Może jest tutaj jakis właściciel, który zechciałby ze mną porozmawiać nt. opłacalności...

1 wypowiedzi
ostatnia 11.03.2024
Praca licencjacja - franczyza McDonald's

Piszę pracę licencjacką na temat franczyzy jako formy prowadzenia działalności gospodarczej na przykładzie McDonald 's. Bardzo proszę o wypełnienie ankiety...

1 wypowiedzi
ostatnia 25.05.2021
Akademia Bystrzaka

Podłączam się do pytania.

2 wypowiedzi
ostatnia 25.11.2020
Akademia Bystrzaka

Witam serdecznie Zastanawiam się nad Akademia Bystrzaka. Macie jakieś doświadczenia?

2 wypowiedzi
ostatnia 21.02.2020
Wirtualna Asystentka?

Moja siostra i jest bardzo zadowolona. Z tego co wiem to swój poczatek miała po kursie Poli Sobczyk z Barand Assist. I potem zaangażowała się w to całkowicie i dziś...

2 wypowiedzi
ostatnia 10.02.2020
Wirtualna Asystentka?

Czy ktoś może pracuje jako WA i może podzielić się opinią? Zastanawiam się nad taką pracą. Znalazłam kilka kursów od Poli Sobczyk właśnie dla Asystentek i wygląda...

2 wypowiedzi
ostatnia 07.02.2020
Czy warto zainwestować w szkołę językową?

Moim zdaniem warto. Jestem pewien, że znajomość języka angielskiego na pewno ci się przyda w przyszłości. Znając jakiś język obcy możesz też starać się o lepszą...

21 wypowiedzi
ostatnia 14.11.2019
Z korepetytora na dyrektora

Fajny artykuł o ciekawej historii. Trzeba przyznać, że pomysł jest dość oryginalny i na pewno jest na to zapotrzebowanie. Sama chodziłam na korepetycje z matmy, więc...

3 wypowiedzi
ostatnia 21.09.2018