Multisoft - recepta na sukces
Jak podaje „Detal Dzisiaj”, firma Multisoft rośnie jak na drożdżach, otwiera 3-4 sklepy miesięcznie i przed 400 hamować nie zamierza.
- Sieć to konieczność. W Polsce jest 20 000 sklepów handlujących obuwiem. W większych i znacznie zamożniejszych Niemczech jest ich 7 000. Wniosek: większość „singli” padnie. Przetrwają zaś na rynku ci, którzy w porę zorganizują się i potrafią wytrzymać pojedynek cenowy z hipermarketami - twierdzi prezes „Multisoft” Mariusz Ostrowski.
Początki działalności firmy nie były łatwe. Na początku do sieci franchisingowej mógł przystąpić każdy bez surowej selekcji – chodziło o stworzenie „masy krytycznej”, która pozwalała na zachowanie silnej pozycji w rozmowach z kontrahentami. Równie ważne dla dalszego rozwoju firmy była rezygnacja ze współpracy z wielkimi fabrykami obuwia, zdecydowano się postawić na 20 niewielkich firm rodzinnych produkujących np. 10 000 par obuwia miesięcznie. „Multisoft” zaczął zaopatrywać te małe wytwórnie w dobrą skórę, w dobre podeszwy, wysokiej jakości kleje – negocjacje z włoskimi i innymi dostawcami w imieniu kilkunastu zakładów, pozwala uzyskać bardzo korzystne ceny.
Produkcja krajowa uzupełniana jest zakupami w 14 krajach , najwięcej we Włoszech, Hiszpanii i w najlepszej firmie brazylijskiej. W ubiegłym roku w sklepach „U szewczyka” poziom reklamacji utrzymywał się na poziomie 0,6 procenta, to lepszy wynik niż w sklepach Pumy czy Adidasa.
Do sieci franchisingowej „Multisoft” przyjmowani są również kupcy którzy nie mają stażu. Liczy się lokal w dobrym punkcie, najlepiej 150-300 metrowy. Na start trzeba mieć około 1 200 zł na metr kwadratowy. To na wyposażenie i pierwsze zatowarowanie sklepu. Jeden sklep „U szewczyka” powinien przypadać na 50 000 ludzi, wtedy dobrze prosperuje i nie wchodzi w paradę innym sklepom sieci. Najistotniejsi dla firmy są jednak ludzie, chcący zarobić, z otwartymi głowami.
Najmłodszym „dzieckiem” w sieci Multisoft jest sklep który został otwarty w Pasażu handlowym naprzeciwko dworca kolejowego w Gdańsku. Właściciel sklepu Włodzimierz Etmański wcześniej założył wcześniej już dwa sklepy w Lęborku i Wejherowie. Po sześciu godzinach od oficjalnego otwarcia sklepu, obroty sięgnęły 27 000 zł.
Prezes Mariusz Ostrowski jest dumny z wybranej strategii rozwoju swojej firmy, jaką stał się franchising, który pozwala zdobyć kapitał niezbędny do dynamicznego rozwoju.
- Sieć franchising siada do stołu z największymi i stać ją na ostre negocjacje, bo reprezentuje łączny potencjał. Tak już jest, że w handlu oprócz pieniędzy, które się realnie posiada, liczą się te, które się reprezentuje - mówi prezes M. Ostrowski.
Marzeniem właściciela „Multisoftu” jest posiadanie w sieci około 400 sklepów, ale nie zaraz i nie za wszelką cenę. Może poczekać 3 lata, albo i 4, ale niech to będą dobre sklepy.
Więcej: Detal Dzisiaj, 16 sierpnia 2001
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY

Estetic Point umożliwia otwarcie gabinetu medycyny estetycznej już od 150 tys. zł. Franczyzobiorca może osiągnąć rentowność nawet po dwóch miesiącach.
– Karawaning jest bardzo drogim sportem. Jest to jedna, mogę powiedzieć, z najdroższych opcji super wakacji – mówi Adam Soczewka, właściciel wypożyczalni CamperyASONE.pl i organizator wypraw kamperowych.
Early Stage rozwija ogólnopolską sieć szkół języka angielskiego w modelu franczyzowym. Własny biznes edukacyjny można tu rozpocząć już od 8 tys. zł – bez opłaty licencyjnej i bez konieczności posiadania lokalu.
Restauracja Migavka wchodzi we franczyzę. Jaka jest specjalność marki i jej oferta dla licencjobiorców?
Branża dom i ogród ma do zaproponowania wiele pomysłów na biznes we franczyzie . W który warto zainwestować?
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE

Dowiedz się, jak otworzyć sklep pod marką Żabka. Bezpłatny webinar dla cudzoziemców.
Northgate Logistics notuje szybki przyrost sieci i nie zamierza tego zmieniać. W ubiegłym roku otworzyła siedem placówek.
Franczyzę i4-Mobile można połączyć z innym biznesem. A franczyzodawca może nawet pokryć część kosztów inwestycji.
– Większość podłóg i drzwi sprzedaje się wraz z usługą montażu, dlatego ekipy montażowe to bardzo ważna część mojego biznesu – mówi Radosław Chabowski, franczyzobiorca DDD Dobre Dla Domu.
Przedsiębiorcy zbyt nisko wyceniają produkty i usługi ze strachu przed utratą klienta. Tymczasem mądrze skalkulowana cena nie tylko przynosi zyski, lecz także pomaga w budowaniu prestiżu marki.
POPULARNE NA FORUM
Co sądzicie o Oskrobie?
Witam, Z calego serca odradzam jakąkolwiek wspolprace z ta firma. Okolo 2 miesiące temu zglosilam sie do Oscroby bedac zainteresowana franczyza ich sieci. Wyslalam do nich...
Planuję założyć własną działalność - od czego zacząć?
Najlepiej zacząć od kupna gotowej spółki . Zakup gotowej spółki daje pewność, że firma istnieje i ma już zarejestrowany kapitał zakładowy, co może być ważne z...
Oszukani przez franczyzodawcę
Wspolpraca z firma Ship Center jako franczyzobiorca??? ODRADZAM SPRAWDZ ICH UMOWE U SWOJEGO PRAWNIKA, jest ona jednostronna i ukierunkowana na kary umowne ktore sobie sami...
Czy na odzieży można jeszcze zarobic?
Ja kupuję na hurtowni stradimoda.pl od jakiegoś roku nie zawiodłam się doradzą zawsze dobrze dbają o klienta a uwierzcie mi jest dużo hurtowni które chcą tylko...
piszę pracę na temat franchisingu :)
hej, tez poszukuję danych, znalazłaś coś może oprócz ilości placówek i marek franczyzowych?
Sukcesja w Intermarché i Bricomarché
przeciez to złodzieje
piszę pracę na temat franchisingu :)
Szukam szcegółowego raporty na temat franczyzy w latach przed pandemią i po. Rozumiem że osttani raport opublikowany był za rok 2010 ale niestety jego również nię mogę...
Praca magisterska - licencjacka o franchisingu
Witam, Jestem studentką III roku Finansów i Rachunkowości na Uczelni Łazarskiego w Warszawie. Obecnie prowadzę badania w ramach seminarium dyplomowego. Poniższa ankieta...