Forum: Grosik 1475
Magik
Kraj PAP, MFi /19:57
Listonosz zdefraudował pocztowe pieniądze
Przez ponad półtora miesiąca 36-letni listonosz z Sosnowca używał życia za pieniądze, które powinien był dostarczyć klientom poczty.
54 tysiące zł przeznaczone na renty, emerytury i przekazy pocztowe, mężczyzna roztrwonił w agencjach towarzyskich i pubach. Teraz grozi mu 5 lat więzienia.
O zatrzymaniu listonosza, który 11 sierpnia zniknął z pieniędzmi, poinformował w sobotę PAP rzecznik sosnowieckiej policji, podkom. Grzegorz Wierzbicki Prowadzący śledztwo od początku przypuszczali, że mężczyzna przywłaszczył sobie pieniądze, ale brali też pod uwagę, że mógł paść ofiarą przestępstwa. Poszukiwaniem zaginionego zajął się specjalny zespół. W końcu policjanci odszukali listonosza w ekskluzywnym sosnowieckim lokalu. Wszystkie pieniądze roztrwonił wcześniej na rozrywki. Przedstawiono mu zarzut przywłaszczenia pieniędzy, za co grozi mu do pięciu lat więzienia. Policja przygotowała już wniosek do sądu o tymczasowe aresztowanie podejrzanego.
Nikt nie jest poza podejrzeniem Założe się jednak że tego tematu nie podchwycą żadne media a napewno nie TVN Uwaga który z takim zapałem mówił i odstraszał klientó prywatnych firm jednoczesnie między zdaniami chwaląc poczte.
Jestem ciekawa jak to wpłynie na klientów i oczywiście firmy.
Jak ktoś prowadzi taką działalność, niech się wypowie!
W moim mieście był przypadek defraudacji pieniędzy klientów przez inkasentów zakładu energetycznego. No cóż oczywiście sprawa się szybko wydała. Nie mogę pojąć na co panowie inkasenci liczyli. Takie przypadki nigdy nie budzą szczególnego zainteresowania mediów. Przyczyna jest prosta, to wewnętrzna sprawa zakładu energetycznego lub poczty kogo zatrudniają. Klienci w takich przypadkach nie są poszkodowani ponieważ zakład energetyczny czy poczta biorą odpowiedzialność za swoich pracowników i nikt rachunków nie musi płacić podwójnie!
Natomiast na obecnym rynku tanich opłat panuje dziki zachód. Firmy ubezpieczeniowe nie chcą brać na siebie ryzyka i współpracować w zakresie obowiązkowych ubezpieczeń OC z agencjami. Dlatego jest jak jest i jeszcze długo się nic nie zmieni.
Jestem ciekawy jak zachowają się właściciele innych firm tzw. "operatorskich" po smrodzie zostawionym przez grosika. Na skutek tego co się stało wielu z nich stanie na skraju rentowności i co dalej? Zamkną działalność z klasą przelewając wszystkie zobowiązania na konta wystawców rachunków czy zrobią jak pan B. z grosika? Strach pomyśleć co się jeszcze może stać.
są takie firmy operatorskie, które otwarły własne agencje Banku BPH.
Każdemu chętnemu z małopolski lub podkarpackiego mogę zaproponować pomoc i współpracę.
Pozdrawiam Magik.
Wystraszeni - owszem, są, ale ci, którzy zamierzali oferować podobną usługę... teraz czekają, co się wydarzy...
Albo w Twoim mieście nie było wcale grosika i prasa lokalna się specjalnie nie rozpisywała?
Jeżeli jednak na terenie miasta w którym prowadzisz punkt kasowy działały ze trzy grosiki i jest kilkaset/kilka tysięcy osób pokrzywdzonych a twój biznes dalej normalnie się kręci to pozostaje pogratulować.
Podejrzany Mariusz B. nie przyznał się do zarzutu, ale złożył wyjaśnienia. Prokuratura nie ujawnia na razie szczegółów. Skierowała jednak do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie podejrzanego. Decyzja ma być znana jeszcze dziś.
W zarzucie postawionym Mariuszowi B. wymienionych jest ponad 2,6 tys. osób i firm pokrzywdzonych, które przez tę agencję, regulowały swoje rachunki. Atutem agencji były niskie prowizje, jednak należności wielu klientów m.in. za prąd, gaz czy rachunki telefoniczne nie zostały uregulowane. Część z tych osób złożyła zawiadomienia do prokuratury, innych dane zostały ustalone w śledztwie.
nic mu nie zrobią jak ogłosił upadłośc to wejdzie syndyk i w pierwszej kolejności spłaci należności swoje skarbu państwa a jak znam zycie więcej nic nie zostanie a tych klientów musi byc więcej niz 2.6 tys raczej jakieśc 2 500 000 i kwota jest trochę większa bo 2.5 tysiąca to kliencji jednej lub dwóch agencji a było i sporo a zarzuty mogą stawiać jak ma kase to wyjdzie z tego najwyzej dostanie w zawieszeniu
Magik :)
Jak te dane maja się do Mariusza B. ano policzmy:
1,2 mln zł to kowta o jakiej już oficjalnie wiadomo że znikła
4 lata to 1459 dni
Po podzieleniu kwoty przez ilośc dni wychodzi nam średnia dniówka w wysokości 822 zł
Myślę że to kwota jak na polskie realia całkiem przyzwoita Dla niektórych jest to więcej niż ich całomiesięczna pensja.
Skradzione pieniądze gdzieś napewno są albo na jakimś koncie i punktują procentami lub jeszcze lepiej gdyby zostały ulokowane w obligacjach bo tezarabiają lepiej niż jakakolwiek lokata.
Cóż dzieje się zatem za jakiś czas ??
Mariusz B i Magdalena T opuszczają swoje cele wyjeżdzają z Polski i rozpoczynają nowe życie z niemałym kapitałem i ogromnym uśmiechem na ustach. Przykry więzienny epizod zapewne rekompensują im uroki życia w luksusie za cudze pieniądze.
Taka sobie może fantastyczna historyjka ale jak na mój gust bardzo prawdopodobna
Szkoda tylko że całość doprawiona łzami wielu oszukanych a mało zamożnych osób w kraju
Pomyliłeś się w obliczeniach i to bardzo bo wyjdą po 6-8 miesiącach od wyroku :):):)
Pozostałe kategorie
tematy
komentarze
użytkownicy
HANDEL 428
USŁUGI 558
- turystyka i hotele 32
- doradztwo i księgowość 24
- gastronomia 208
- finanse i bankowość 106
- edukacja 34
- beauty i fitness 25
- usługi dla konsumentów 45
- nieruchomości 22
- usługi dla biznesu 62
inne 1475
PROFIT system informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych przez użytkowników na forum. Usuwane będą wypowiedzi o treści reklamowej lub rażąco sprzecznej z zasadami dobrego wychowania.
Wypowiedzi mogą zamieszczać tylko zarejestrowani użytkownicy. Adres IP osoby zamieszczającej wypowiedź jest prezentowany wszystkim użytkownikom. Konta użytkowników będą blokowane w przypadku zamieszczania wypowiedzi reklamowych, niekulturalnych lub naruszających czyjeś dobre imię. W przypadku zauważenia nadużyć prosimy o kontakt: redakcja@franchising.pl.
Administrator forum porządkuje forum łącząc wątki o podobnej tematyce oraz poprawia nazwy tematów.
Redakcja zastrzega sobie prawo do wykorzystywania całości lub części wypowiedzi zamieszczonych na forum portalu Franchising.pl w artykułach publikowanych na portalu Franchising.pl i w miesięczniku Własny Biznes FRANCHISING.