Sadzę,ze powoli warto zakończyć temat "bankowy"-z prostego powodu-większość banków ma juz tak rozbudowaną sieć,ze nowe lokalizacje powierza swoim partnerom,których zna-a  prawie każdy otwiera kolejną placówkę.Nie muszą więc szukać,mają gotowego,przeszkolonego i przekonanego do współpracy partnera.  Dlatego należy  dokładnie zrozumieć co znaczy tekst pod kartami informacyjnymi mieszczącymi sie na stronach dla współpracowników"Bank zastrzega sobie prawo do kontaktu tylko z wybranymi osobami".A teksty na tym forum-"zastanawiam się kogo wybrać,Bank X,Y  czy Z-et ?"-są juz praktycznie bez sensu-to bank wybiera(zawsze wybierał)-ale teraz ma z kogo i nowi mu sa mało potrzebni.

Pozdrawiam i życzę sukcesów mimo wszystko.

Witam
Jestem pierwszym partnerem eurobanku, więc moge powiedziec, że jestem najstarszym franczyzobiorcą tej sieci :))))) Po roku prowadzenia placówki mówię uczciwie – jestem zadowolony.
To forum śledziłem jeszcze przed otwarciem placówki i teraz też tu czasem zaglądam. NA dwóch wątkach toczy się dyskusja nt m.in. eurobanku więc mogę kilka słów jako praktyk dorzucić, choć nikogo nie zamierzam namawiać. To jest za poważna decyzja. Źle podjęta może sporo kosztować.

Najważniejsza moim zdaniem zasada w tym biznesie, to nie siedzieć w miejscu, ale i nie przekraczać wytyczonych granic. Największy błąd agenta bankowego to odpicować placówkę, zasiąść za biurkiem i czekać. Eurobank wydaje kupę kasy na marketing i reklamę, i ja jako franczyzobiorca z tego korzystam, bo ludzie kojarzą moją placówkę z reklamami w tv. Ale to nie wystarczy!! – ja sam podejmuję szereg działań, które pomagają mi przypomnieć się ludziom. Wydaję minimum 2 tysiące miesięcznie (zwykle więcej) na lokalną promocję. Jak przenosiłem placówkę w lepsze miejsce to zaprosiłem "Boczka" z "Kiepskich" - rozdawał autografy na ulotkach :)))))). Wynajmuję hostessy do rozdawania ulotek, uczestniczę w lokalnych imprezach, organizuję akcje na ulicach, przed supermarketami, w supermarketach, oprócz tego reklamy mobilne, rozwieszam plakaty itd, itd.

Kilka odpowiedzi na pytania, które tu widzę:
Michael: pytasz o wystawianie kart od ręki w placówce –  nie mam informacji o innych sieciach ale u mnie jest to jak najbardziej możliwe, ponieważ placówki eurobanku są w pełni funkcjonalne. Karta kredytowa lub debetowa jest wtedy niepersonalizowana (nie ma imienia i nazwiska), ale jest pełnowartościową kartą podpiętą do rachunku i jest aktywna następnego dnia. Jak klient chce spersonalizowaną, to musi poczekać do 2 tyg. Praca w placówce franczyzowej i własnej eurobanku nie różni się niczym. Dalej - miasto  o 90 tys. miekszańców nie ma szans. Eurobank otwiera swoje placówki francz. w miastach 15-25 tys. Co do powierzchni lokalu – to 50m2 absolutnie powinno wystarczyć. Mój lokal ma 52m. Zaczynałem od jednego stanowiska, ale już po miesiącu otworzyłem drugie, bo gotówka blokowała mi sprzedaż produktów – robiły sie kolejki. W placówkach franczyzowych eurobanku nie ma bankomatów, ani wpłatomatów.

Bartomada – masz rację nie każdy może zostać partnerem banku. Banki są dzisiaj ostrożne i robią selekcję. Niekoniecznie trzeba dysponować doświadczeniem z branży finansowej, ale dobrze jak ktoś jest handlowcem i prowadził wcześniej jakąś działalność. Od razu mówię - jeśli ktoś nie ma żyłki przedsiębiorcy, to odradzam ten biznes i chyba w ogóle franczyzę. Z tego co wiem, to eurobank unika leserów, etatowców bez doświadczenia w dział. gosp. albo takich, którzy np szukają pracy, a że mają trochę oszczędności to myślą o franczyzie. Nie do końca się zgodzę, że banki nie szukają nowych ludzi. Owszem, szukają, ale są ostrożne.

Leon24 Nie wiem czy interesują Cie moje dosw. -ale ja najwięcej sprzedaję kredytów gotówkowych. Rośnie mi sprzedaż kart kredytowych, widzę teżspory potencjał w kredycie hipotecznym, który niedawno wprowadziłem do oferty.

Wszystkim poszukującym życzę wiele rozwagi i racjonalnego myślenia w podejmowaniu decyzji. Emocje nie są najlepszym doradcą. Jakby co, czekam na Wasze pytania. Od razu mówię, pewnie nie na wszystkie będę mógł odpowiedzieć. Wiecie dlaczego ;)))

Plajta placówki franczyzowej Getin Banku

Wszystkim osobom rozważającym współpracę z tym bankiem dedykuję poniższą historię.

Jak wiadomo, Getin Bank od początku uruchamia placówki franczyzowe, które miały być w założeniu tanie, ładne i wysokodochodowe. Może i są, ale dla Getin Banku, a nie franczyzobiorców.

Koszty utworzenia placówki są znacznie zawyżone, gdyż wyposażenie musimy kupić u partnera Getin Banku, który odpala swojemu darczyńcy stosowną prowizję. Gdyby nie ten monopol - wystarczyłaby połowa kwoty.

Getin Bank zapowiadał, iż placówki franczyzowe będą miały podobną funkcjonalność jak placówki własne. Jest to jedno wielkie kłamstwo, gdyż ograniczenia są na każdym kroku.

Ponadto dla bezpieczeństwa partnerów wprowadzono w prezentacji tzw. strefę ochronną, czyli zakaz uruchamiania placówek z logo Getin Banku w promieniu minimum 1 km. Ale w umowie już nic na ten temat nie znajdziemy. Tym sposobem po około 3 miesiącach od uruchomienia placówki franczyzowej w Łowiczu uruchomiono 100 metrów dalej placówkę własną Banku. Franczybiorczyni nawet nie próbowała walczyć - zmuszona przez Getin Bank zamknęła placówkę i zmienia teraz nazwę na BPH. To się nazywa podejście do partnerów "made by Getin Bank". Coś o tym wiem, bo pracowałem w podobnej placówce.

Getin Bank ma prosty plan - zarobić na uruchomieniu placówek franczyzowych, pozwolić, aby przez kilka miesięcy wypromowali markę, a następnie uruchamia placówkę własną, która tylko spija śmietankę z pracy innych...

Witam,

Panowie i Panie a ile można zarobić średnio na placówce Getinu miesięcznie. Po jakim okresie wkład własny się zwraca i ile płacicie swoim pracownikom.

Z góry dziękuje,

Moje doświadczenie powpowiada jedno: nigdy w życiu z Getin Bankiem.

Dziekuje za zainteesowanie tematem...

Przyjmijmy, że oba banki są zaineresowane otwarciem swojej placówki w moim mieście...

Chodzi mi głównie o to, który daje większe możliwości...

Wydaje mi sie , że getin ma szerszą ofertę ( np. leasing), natomiast euro jest bardziej rozpoznawalną marką....co o tym sżdzinie..? Koszty otwarcia są podobne , choć euro jest  droższe. Proszę o opinie.

Pozdrawiam Karolina.