Forum: Hipermarket i sieci w średnim mieście? 1475
Kolejna sprawa, to inne sieci. 2x Natura, 1x Relay, Bigstar, Lee/Wrangler i...to z grubsza tyle. Czy w tym mieście nie ma miejsca na Cottonfielda, Reserved, Carry, Rossmana, Empik, McDonalds czy Pizza Hut? Wiadomo, że w przypadku takiego miasta mowa jest o jednym, nawet niewielkim punkcie każdego rodzaju. Jak opisany tu problem przedstawia się w innych miastach i czy Siedlce są tutaj jakimś wyjątkiem? Serdecznie dziękuję za wszelkie opinie.
Pytanie: czy w twoim mieście jest to możliwe do osiągnięcia?
Z najprostszych wyliczeń wynika, że żeby dany sklep się utrzymał i zarobił na swojego właściciela, każdy lokal handlowy w każdym centrum lub galerii handlowej musi odwiedzić i zrobić zakupy, od 5% do 10% klientów danego centrum.
Pytanie: czy w twoim mieście jest to możliwe do osiągnięcia?
Na naszym rynku panuje głęboka recesja, każdy przed wydaniem 1 zł zastanawia się 100 razy - dotyczy to na równi potencjalnych inwestorów i prostych konsumentów.
Pytanie: czy w twoim mieście jest jest inaczej i jaki jest odsetek bezrobotnych?.
Centra Handlowe to nie wystawy i liczy się ludzi którzy coś kupili - stosowany przelicznik to zazwyczaj dwie osoby na jeden paragon z marketu np. Carrefour, Auchan, TESCO czy Piotr i Paweł (w zalezności co znajduje się w danym centrum)
Nawet sobie nie wyobrazasz jakiej "analizie" jestes poddany poczawszy od momentu wejscia, az po wyjscie z nowoczesnego centrum handlowego.
I pewna zagadka - wchodzisz do centrum handlowego...przechodzisz przez nie...wychodzisz nic nie kupujac...a i tak zostales zarejestroweany powiedzmy w 6 "przekrojach" ciagow komunikacyjnych...hmm jak "oni" tego dokonali, skoro niczego nie kupiles? :)
Pozdrawiam
Pragnę coś wyjaśnić, przy liczeniu tego czy dane centrum jest dobre czy złe, dokonuje się obliczeń na podstawie paragonów z kas. Dla ocenienia rentowności danego centrum, nie liczy odwiedzających ... no chyba że mieszkamy w Rosji, tam trzeba zapłacić 10 USD żeby wejść do centrum handlowego - w ten sposób zmniejszają liczbę gapiów i wycieczek.
Skoro jesteś, aż takim fachowcem to dostrzegam pewną nieścisłość w twojej teorii, skoro klient danego centrum liczony jest w różnym miejscach, to może się okazać że grupa 100 osób która łazi po centrum przez kilka godzin, może nabić taką liczbę klientów centrum w danym dniu, że aż boję się pomyśleć ... no chyba że te super czujniki są w stanie np. na podstawie szybkich testów DNA rozróżniać ludzi i nie liczyć ich po kilka razy.
Kolejna kwestia nie mieszajmy Championów z dużymi Centrami i Galeriami Handlowymi to moim zdaniem trochę inna skala.
I na koniec ja również siedzę trochę w tej "branży", trochę:)
podając klientelę tej sieci chciałem się tylko podzielić wiedzą jaką posiadam, i do której dochodziłem z pewnymi utrudnieniami (przynajmniej na moim poziomie bycia najemcą). Może komuś choć ciut się przyda przy podejmowaniu decyzji "inwestycyjnych", i może ciut bardziej niż ~jaką bramkę z której strony ominąć~ :D pozdrawiam!
Od strony technicznej - owe "czujniki" to dosyc zaawansowane urzadzenia opto-elektroniczne i nie sa to bynajmniej "bramki", ktore sluza do zabezpieczenia towaru przed kradzieza.
Na podstawie paragonow, a scislej wyciagow kasowych i innych dokumentow ksiegowych oblicza sie natomiast obrot danego lokalu. Posrednio jezeli ktos chce sobie prowadzic takie statystyki (najemca) moze rowniez na podstawie owych paragonow okreslic liczbe klientow dokonujacych zakupow.
Natomiast centra handlowe chwalac sie przed potencjalnymi najemcami zawsze beda poslugiwac sie "liczba odwiedzajacych", ktora nie jest tozsama z liczba dokonujacych jakiegokolwiek zakupu w danym centrum.
Poza tym panie Xawier straszne z Ciebie chamidlo i w momencie gdy brakuje Ci merytorycznych argumentow wypowiadasz sie conajmniej obrazliwie w stosunku do swoich adwersarzy.
------------------THE END---------------------
Powracając do wątku tej dyskusji, nie wiem czy tylko mnie się wydaje ale mówimy o dwóch różnych sprawach. Ja mówię, najprościej rzecz ujmując, o wyliczeniach jakie się stosuje do obliczenia możliwych obtortów jakie może osiągnąć punkt handlowy w danym centrum (takie zestawienia pomagają w wyliczeniu "zasobności" portfela potencjalnego konsumenta), a ty mówisz o jakiś szacunkach które oblicza się w celach czysto statystycznych.
Te dwa markety skutecznie wysysają pieniądze z miasteczka. Pobliski Sokołów Podlaski dłużej opierał się sieciowym marketą, ale tam również już jest sklep. Duża konkurencja prowadzi do upadku wiele sklepów, ale cenowo i jakościowo się bardzo poprawiło. Pojawiają się sklepy z logo ABC. W Siedlcach żeczywiście o wiele trudniej wydać pieniądze niż w ostrołęce, gdzie jest bardzo dużo sklepów odzieżowych, stacja Esso itd. Ogólnie klimat inwestycyjny wydaje się być leprzy, chociaż to dwie siedleckie firmy są/były notowane na giełdzie.
W nr 14 "Franchising Info" dokonujemy przeglądu rynku sklepów spożywczych. Sklep spożywczy to najczęściej wybierany przez Polaków pomysł na biznes. Czy jest on opłacalny? Odpowiedź znajdziesz we „Franchising Info”. Zachęcamy do lektury!
Zamów 14 numer magazynu w franchising.pl/ksiegarnia/.
"Biznes nasz powszedni”
Sklep spożywczy jest najczęściej wybieranym przez Polaków pomysłem na biznes. W artykule opisane są następujące sieci: Leclerc, Leader Price, Grupa Muszkieterów, Piotr i Paweł, Albert, Żabka, Chata Polska, Delikatesy Centrum, Euro sklep, eLDe, Spar, Groszek, Markecik, Lewiatan Wielkopolska i Wioska Jażyniec.
Pozostałe kategorie
tematy
komentarze
użytkownicy
HANDEL 428
USŁUGI 558
- turystyka i hotele 32
- doradztwo i księgowość 24
- gastronomia 208
- finanse i bankowość 106
- edukacja 34
- beauty i fitness 25
- usługi dla konsumentów 45
- nieruchomości 22
- usługi dla biznesu 62
inne 1475
PROFIT system informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych przez użytkowników na forum. Usuwane będą wypowiedzi o treści reklamowej lub rażąco sprzecznej z zasadami dobrego wychowania.
Wypowiedzi mogą zamieszczać tylko zarejestrowani użytkownicy. Adres IP osoby zamieszczającej wypowiedź jest prezentowany wszystkim użytkownikom. Konta użytkowników będą blokowane w przypadku zamieszczania wypowiedzi reklamowych, niekulturalnych lub naruszających czyjeś dobre imię. W przypadku zauważenia nadużyć prosimy o kontakt: redakcja@franchising.pl.
Administrator forum porządkuje forum łącząc wątki o podobnej tematyce oraz poprawia nazwy tematów.
Redakcja zastrzega sobie prawo do wykorzystywania całości lub części wypowiedzi zamieszczonych na forum portalu Franchising.pl w artykułach publikowanych na portalu Franchising.pl i w miesięczniku Własny Biznes FRANCHISING.