Forum o artykule: Medicine zamiast Reportera 135
Szanowny Panie,
Jestem byłym (współ)pracownikiem salonu w CH Riviera / CH Batory w Gdyni, więc myślę, że bezstronnie mogę zabrać głos w tej sprawie.
Myślę, że sytuacja, która Państwa spotkała jest co najwyżej wynikiem niezrozumienia przez państwa zasad dokonywania zwrotów w Medicine.
Jednym z obligtoryjnych zadań kasjera w Medicine, jest informowanie Klientów o możliwości i zasadach dokonywania zwrotów i wymiany zakupionych przez Nich towarów. W skrócie: za dokonywany zwrot Klient nie otrzymuje gotówki.
W Medicine istnieje karta podarunkowa, jednak wykorzystywana jest wyłącznie w dwóch przypadkach:
1. Kiedy Klient chce zwrócić zakupiony uprzednio towar - wówczas karta podarunkowa zasilana jest kwotą równowartości zwracanego towaru. Oznacza to, że za zwrócony towar Klient nie otrzymuje pieniędzy "do ręki", tylko w formie "wirtualnej" środki te zasilają saldo karty podarunkowej. Środki te będą aktywne na karcie przez rok i można je wykorzystać w tym czasie podczas zakupów w dowolnym salonie Medicine.
2. Kiedy chce się "podarować" zakupy w salonie dowolnej osobie - wówczas karta zasilana jest wybraną przez Klienta kwotą i może być przekazana dowolnej osobie (przyjaciołom, rodzinie, etc.) w celu dokonania zakupów w salonach Medicine na terenie kraju.
Karta podarunkowa jest wykorzystywana również przy wymianie towaru na inny, o niższej cenie. Różnica między oddawanym towarem, a tym, na który Klient decyduje się zamiast niego, jest zwracana na kartę podarunkową. Czyli np. jeśli klient zwraca produkt za 100zł i zamiast niego wybiera produkt za 50zł, pozostająca różnica zostaje zapisana na karcie podarunkowej, którą można wykorzystać podczas kolejnych zakupów.
W kwestii obsługi dokonywanej przez salon w CH Riviera: ponieważ znam ekipę salonu osobiście, jestem pewien, że starała się pracować profesjonalnie. Przepraszam, ale nie chce mi się wierzyć w opisywane zdarzenie, gdzie wzywana była ochrona, etc. Myślę, że nieco - zapewne pod wpływem emocji - ubarwiliście Państwo opis zdarzenia.
Ufam, że moje wyjaśnienia okażą się pomocne i życzę samych pozytywnych wrażeń podczas kolejnych zakupów.
Z wyrazami szacunku,
Darek Staropiętka
Lubię Medicine. Mają ładniejsze ubrania niż w Reserved.
Medicine zamiast Reportera
Krzysztof Bajołek, prezes spółki Brandbq, to jedna z najbardziej znaczących postaci na polskim rynku odzieżowym. To jemu zawdzięczamy powstanie takich marek jak House, Mohito czy Reporter. Dziś milioner rusza z kolejnym projektem – co roku chce otwierać 10 salonów pod szyldem Medicine. Grupa docelowa to kobiety i mężczyźni w przedziale wiekowym 25-30 lat, poszukujący wygodnych ubrań, zarówno do pracy, jak i do domu.Pozostałe kategorie
tematy
komentarze
użytkownicy
HANDEL 427
USŁUGI 557
- turystyka i hotele 32
- doradztwo i księgowość 24
- gastronomia 208
- finanse i bankowość 106
- edukacja 34
- beauty i fitness 24
- usługi dla konsumentów 45
- nieruchomości 22
- usługi dla biznesu 62
inne 1475
PROFIT system informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych przez użytkowników na forum. Usuwane będą wypowiedzi o treści reklamowej lub rażąco sprzecznej z zasadami dobrego wychowania.
Wypowiedzi mogą zamieszczać tylko zarejestrowani użytkownicy. Adres IP osoby zamieszczającej wypowiedź jest prezentowany wszystkim użytkownikom. Konta użytkowników będą blokowane w przypadku zamieszczania wypowiedzi reklamowych, niekulturalnych lub naruszających czyjeś dobre imię. W przypadku zauważenia nadużyć prosimy o kontakt: redakcja@franchising.pl.
Administrator forum porządkuje forum łącząc wątki o podobnej tematyce oraz poprawia nazwy tematów.
Redakcja zastrzega sobie prawo do wykorzystywania całości lub części wypowiedzi zamieszczonych na forum portalu Franchising.pl w artykułach publikowanych na portalu Franchising.pl i w miesięczniku Własny Biznes FRANCHISING.