Grunt to rodzinna
Rodzinne biznesy to duża część polskiej gospodarki. Badania PARP pokazują, że firmy familijne z sektora MSP wytwarzają co najmniej 10,4 proc. ogółu polskiego PKB. W polskich firmach rodzinnych pracuje 1,3 miliona osób. Najwięcej tego typu biznesów działa w województwie opolskim (64 proc.). Średni wiek firmy rodzinnej to 14 lat.
Polskie biznesy rodzinne rozwijają się od około 20 lat. Właśnie teraz eksperci obserwują w Polsce moment, kiedy pierwsze pokolenie właścicieli – założycieli osiąga wiek emerytalny. Według danych PricewaterhouseCoopers 75 proc. firm rodzinnych zarządzanych jest przez założycieli, a 40 proc. nie ma komu przekazać działalności. Podobnie dzieje się w innych krajach europejskich. Aż jedna trzecia firm rodzinnych ma problem z sukcesją. Dodatkowo niektóre rodzinne biznesy są wykupywane przez korporacje.
Mimo takiej sytuacji firmy rodzinne chcą się rozwijać i zmieniają styl zarządzania. Właściciele zaczynają zatrudniać osoby z zewnątrz, również menedżerów. W ten sposób firmy od lat prowadzone przez rodziny powoli upodabniają się do koncernów.
Ponad dwie trzecie właścicieli firm rodzinnych, którzy myślą o przekazaniu firmy następnym pokoleniom, wiąże sukcesję z konkretną osobą. Według badań PARP 55 proc. osób, które w przyszłości mają zostać właścicielami, pracuje w tym przedsiębiorstwie.
– Bardzo ważnym zadaniem dla właściciela firmy jest dobre przygotowanie swojego następcy. Najlepiej jeżeli długofalowe szkolenie odbywa się w tej firmie pod okiem doświadczonych pracowników i fachowców – mówi Aneta Grzyb-Hejduk, ekspert ds. szkoleń w Akademii PARP.
Wiedza przekazywana z pokolenia na pokolenie była kiedyś tradycją i zapewniała ciągłość w prowadzeniu interesów. Teraz jednak rynek i konkurencja wymagają zmian i szybkich reakcji na nowości w otoczeniu. To właśnie czas dla młodego pokolenia, które jest otwarte na wprowadzanie innowacji. Aby iść z duchem zmian w świecie biznesu warto zdobywać nową wiedzę, która pomoże w rozwoju firmy.
Idealnym rozwiązaniem dla firm rodzinnych jest e-learning. Według badań PARP z takiej metody kształcenia chętnie skorzystałoby 17 proc. pracowników firm rodzinnych. Zaletą tej metody kształcenia jest maksymalne wykorzystanie czasu pracy. Nie ma potrzeby wyjazdu na kilkudniowe szkolenie, co wiąże się z kosztami dojazdu i zakwaterowania. Uczestnik sam wybiera miejsce i czas nauki.
W Polsce takie możliwości daje portal edukacyjny Akademii PARP.
- Akademia PARP jest projektem skierowanym do wszystkich, którzy chcą rozwijać swoje firmy. Uczestnicy mogą indywidualnie dopasować czas i długość szkoleń, adekwatnie do swoich możliwości. Przede wszystkim jednak, mając podłączenie do Internetu, uczestnicy mają dostęp do wszystkich aktualnych tematów szkoleń, bez względu na to, gdzie się znajdują - mówi Aneta Grzyb-Hejduk.
(agaka)
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
Zetki a przedsiębiorczość
/02.11.2025
Tylko kilkanaście procent przedstawicieli pokolenia Z chce otworzyć własny biznes. Czy da się poprawić te statystyki?
Tegoroczna Nagroda Nobla z ekonomii, choć dotyczy teorii, może mieć praktyczne przełożenie na biznes – szczególnie na franczyzę.
Czy spółki w Delaware pozwalają skutecznie ukryć majątek i tożsamość właściciela?
Z oprogramowania firmy SpiceSolutions korzysta już trzy tysiące osób na świecie. Udało się to osiągnąć mimo braku jakichkolwiek działań wspierających sprzedaż.
Nawet najlepszy pomysł biznesowy najpierw trzeba zaprezentować, aby dobrze sprzedać. Dlatego warto wiedzieć, co i jak mówić przyszłym inwestorom, pamiętając o tym, że pierwsze wrażenie robi się tylko raz!
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Ekotrend zmienia rynek napojów
/01.12.2025
Rosnące zainteresowanie produktami w szklanych butelkach staje się jednym z kluczowych zjawisk kształtujących rynek napojów. W tych warunkach rozwija się również Unikat, który buduje franczyzę opartą na lokalnych dostawach.
Agnieszka Miąsek postanowiła poszerzyć ofertę swojego salonu kosmetycznego. Zdecydowała się na franczyzę Depilacja.pl. Dlaczego?
Parki rozrywki #KochamSkakać właśnie zaczynają rozwój poprzez franczyzę. Ile trzeba zainwestować w taki biznes?
W Polsce żyje około 14 milionów psów i kotów, a tylko połowa z nich jest karmiona gotową karmą. To tworzy duży, wciąż nienasycony rynek, z którego korzystają m.in. franczyzobiorcy Husse, rozwijający sprzedaż premium z dostawą do domu.
Wśród polskich inwestorów coraz wyraźniej rośnie zainteresowanie tzw. biznesami pasywnymi – modelami, które działają bez konieczności dużego zaangażowania właściciela.
POPULARNE NA FORUM
Co sądzicie o Oskrobie?
Witam, Z calego serca odradzam jakąkolwiek wspolprace z ta firma. Okolo 2 miesiące temu zglosilam sie do Oscroby bedac zainteresowana franczyza ich sieci. Wyslalam do nich...
Planuję założyć własną działalność - od czego zacząć?
Najlepiej zacząć od kupna gotowej spółki . Zakup gotowej spółki daje pewność, że firma istnieje i ma już zarejestrowany kapitał zakładowy, co może być ważne z...
Oszukani przez franczyzodawcę
Wspolpraca z firma Ship Center jako franczyzobiorca??? ODRADZAM SPRAWDZ ICH UMOWE U SWOJEGO PRAWNIKA, jest ona jednostronna i ukierunkowana na kary umowne ktore sobie sami...
Czy na odzieży można jeszcze zarobic?
Ja kupuję na hurtowni stradimoda.pl od jakiegoś roku nie zawiodłam się doradzą zawsze dobrze dbają o klienta a uwierzcie mi jest dużo hurtowni które chcą tylko...
piszę pracę na temat franchisingu :)
hej, tez poszukuję danych, znalazłaś coś może oprócz ilości placówek i marek franczyzowych?
Sukcesja w Intermarché i Bricomarché
przeciez to złodzieje
piszę pracę na temat franchisingu :)
Szukam szcegółowego raporty na temat franczyzy w latach przed pandemią i po. Rozumiem że osttani raport opublikowany był za rok 2010 ale niestety jego również nię mogę...
Praca magisterska - licencjacka o franchisingu
Witam, Jestem studentką III roku Finansów i Rachunkowości na Uczelni Łazarskiego w Warszawie. Obecnie prowadzę badania w ramach seminarium dyplomowego. Poniższa ankieta...