Licencja na wyłączność
Postanowienia w umowach franczyzowych przyznających wyłączność terytorialną mają na celu odciążenie franczyzobiorcy od konieczności konkurowania w ramach własnej sieci. W ten sposób franczyzodawcy chcą zwiększyć bezpieczeństwo swoich partnerów i zagwarantować każdemu z nich odpowiednio wysoką sprzedaż. Nie istnieje obowiązek przyznawania takiego przywileju jednak, gdy w umowie nie ma postanowień dotyczących terenu wyłączności, warto upomnieć się o ich wprowadzenie.
Co daje wyłączność
Poprzez wprowadzenie postanowień o wyłączności terytorialnej do umowy, franczyzodawca zobowiązuje się względem franczyzobiorcy do nieprzyznawania licencji innym podmiotom na prowadzenie działalności na wydzielonym obszarze. Najczęściej takie zobowiązanie dotyczy innych franczyzobiorców, ale również sam franczyzodawca powinien powstrzymać się od otwierania swoich własnych punktów na terenie wyłączności.
Wydzielony obszar wyłączności powinien być precyzyjnie określony. Sposoby wyznaczenia terenu wyłączności mogą być tak różne, jak pomysłowi mogą być franczyzodawcy. Wszystko zależy od położenia lokalu przyjętego przez franczyzodawcę planu zagęszczenia sieci czy specyfiki sieci franczyzowej.
Jeżeli punkt franczyzowy znajduje się w centrum handlowym, określenie obszaru wyłączności jest bardzo proste. Będzie to dane centrum handlowe. Większa różnorodność w możliwości określenia terytorium wyłączności jest w przypadku, gdy punkt mieści się przy ulicy. Wtedy obszarem, na którym franczyzobiorcy będzie przysługiwać wyłączność działania może być dzielnica, liczba przecznic od lokalu lub okrąg o określonym promieniu. W małych miejscowościach może to być nawet cała gmina. Aby nie było wątpliwości co do wielkości wyłączności terytorialnej, najlepszym rozwiązaniem jest dołączenie do umowy mapki z wyrysowaną linią wyznaczającą granice terytorium. Czasami spotykane są też mniej precyzyjne określenia terenu wyłączności terytorialnej, jak obszar zamieszkiwany przez określoną liczbę mieszkańców, np. jeden punkt na 20 tys. mieszkańców. Najczęściej w ten sposób wyznacza się wyłączność w miejscach, gdzie planowana jest duża inwestycja budowlana i przewidywany znaczny przyrost potencjalnych klientów w trakcie obowiązywania umowy, np. nowe osiedla mieszkaniowe. W ten sposób franczyzodawca pozostawia sobie furtkę do otwarcia kolejnego sklepu lub punktu w momencie, gdy zwiększy się zagęszczenie ludności na określonym obszarze.
Ograniczenia ustawowe
Posiadanie wyłączności na oferowanie danego towaru lub określonej usługi jest dla przedsiębiorcy bardzo dużym atutem. Jednak patrząc na ograniczenie konkurencji z punktu widzenia konsumentów, nie jest ona korzystna. Dużo ważniejsza jest dla nich możliwość wyboru. To dzięki wielości podmiotów działających w danej branży wzrasta jakość usług i towarów, poprawia się obsługa, a ceny utrzymują się na odpowiednio niskim poziomie. Dlatego też, mając na uwadze korzyści klientów, polski i europejski ustawodawca chroni konkurencję i stara się niwelować wszelkie działania mające na celu ustanowienie podziału rynku i ograniczenie konkurencji.
Franczyzodawca, który przyznaje wyłączność terytorialną swoim franczyzobiorcom, musi wiedzieć o ograniczeniach ustawowych, jakie istnieją w tym zakresie. Przede wszystkim musi mieć świadomość skutków wynikających z zapisów Ustawy z 16 lutego 2007 roku o ochronie konkurencji i konsumentów oraz Rozporządzenia Rady Ministrów z 30 marca 2011 roku w sprawie wyłączenia niektórych rodzajów porozumień wertykalnych spod zakazu porozumień ograniczających konkurencję. W ustawie wskazano stany faktyczne, które mogą zostać uznane za praktyki ograniczające konkurencję. Przyznanie wyłączności terytorialnej franczyzobiorcy, polegające na zobowiązaniu franczyzodawcy do nieotwierania na określonym obszarze innej placówki systemu – zarówno własnej, jak i innego franczyzobiorcy, w rzeczywistości jest ograniczeniem konkurencji. Co prawda nie całej, a jedynie ograniczonej do własnej sieci. Jednak zgodnie z art. 6 ust. 1 ustawy, zakazane są porozumienia, których celem lub skutkiem jest wyeliminowanie, ograniczenie lub naruszenie w inny sposób konkurencji na rynku właściwym, polegające m.in. na podziale rynków zbytu.
Gdyby istniał tylko przepis ustawy, przyznanie wyłączności terytorialnej byłoby niezgodne z prawem. Franchising jest jednak porozumieniem dystrybucyjnym wertykalnym (pionowym), które – co do zasady – jest traktowane przez prawo konkurencji w sposób bardziej liberalny. Podlega ono wspomnianemu rozporządzeniu Rady Ministrów, które wyłącza pewne rodzaje porozumień spod ogólnego zakazu. Prawo patrzy na przyznawanie wyłączność z punku widzenia klienta i wpływu tejże wyłączności na ograniczenie jego dostępu do towaru lub usługi. Dlatego też zgodnie z zapisami rozporządzenia dozwolone jest przyznanie wyłączności terytorialnej jedynie w zakresie sprzedaży aktywnej. Czyli takiej, która polega na podejmowaniu działań sprzedawcy w celu zwiększenia sprzedaży i pozyskania nowych klientów. W szczególności chodzi o prowadzenie działań reklamowych lub promocyjnych. Nie można natomiast, przyznając wyłączność terytorialną, zabronić franczyzobiorcy obsługi klienta, który pojawił się u niego, a pochodzi z terenu wyłączności przysługującemu innemu franczyzobiorcy lub franczyzodawcy.
Postanowienia umów franczyzy w zakresie wyłączności terytorialnej dotyczą nieotwierania i nieprowadzenia sklepów danej marki. Natomiast sprzedaż samych towarów do zewnętrznych odbiorców, niebędących franczyzobiorcami, często jest wyłączona ze wspomnianych postanowień. Przykładem mogą być lodziarnie Grycan, które mimo iż przyznają swoim franczyzobiorcom wyłączność terytorialną i na terenie centrów handlowych może funkcjonować tylko jeden franczyzobiorca, to wyłączność nie dotyczy sprzedaży lodów w opakowaniach do sklepów spożywczych. I tak, w jednej galerii handlowej klient może pójść do lodziarni i zjeść puchar lodowy (w sieci franczyzowej), a następnie wejść do sklepu i kupić lody do domu (u zewnętrznego odbiorcy).
Są również w umowach postanowienia nadające jedynie czasową wyłączność terytorialną. Albo takie, gdy do otwarcia kolejnego punktu konieczna jest zgoda franczyzobiorcy. Lecz niewydanie zgody przez franczyzobiorcę jest możliwe jedynie wówczas, gdy zobowiązuje się on do uruchomienia przez siebie kolejnego punktu w określonym czasie.
Jak widać, uregulowania dotyczące wyłączności terytorialnej mogą być bardzo różne. Dlatego też warto dokładnie czytać umowy, żeby wiedzieć, czego strony względem siebie oczekują.
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
Wśród najważniejszych przepisów regulujących umowę franczyzy należy wymienić kodeks cywilny i szereg przepisów prawa polskiego i międzynarodowego.
Ujawnienie lub wykorzystanie cudzych informacji będących tajemnicą przedsiębiorstwa jest czynem nieuczciwej konkurencji zagrożonym karą grzywny, ograniczenia wolności, a nawet kary pozbawienia wolności do lat dwóch.
Stosując określone klauzule umowne w porozumieniach franczyzowych, franczyzodawca uzyskuje potencjalną możliwość sprawowania pełnej kontroli nad zachowaniami franczyzobiorców.
Umowa franczyzowa nie jest uregulowana w kodeksie cywilnym i podlega zasadzie swobody umów (tzn. strony mogą dowolnie układać swoje stosunki umowne). Jednak przepisy określają, jakie zapisy nie mogą zostać w niej zawarte.
W umowach franczyzowych coraz częściej spotykane są specjalne klauzule, które zobowiązują strony do poddawania sporów pod rozstrzygnięcie sądów polubownych, a wyłączają właściwość sądów powszechnych.
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
Pieczarkarnia to opłacalny biznes nawet na niedużą skalę. Właściciel jednej hali zbiera plony co sześć tygodni. Gdy ma się więcej pomieszczeń – wtedy na zyski można liczyć co tydzień.
Jak zawsze branża gastronomiczna ma silną reprezentację na Targach Franczyza, które odbędą się 24-26 października w PKiN w Warszawie. Można będzie wybierać i wśród rodzimych, i wśród międzynarodowych konceptów.
Połączenie restauracji z produkcją piwa przyciąga klientów. Browar Korona postanowił to wykorzystać.
Fiskus walczy z tzw. fikcyjnym samozatrudnieniem, traktując umowy B2B jako unikanie opodatkowania.
POPULARNE NA FORUM
Co sądzicie o Oskrobie?
Witam, Z calego serca odradzam jakąkolwiek wspolprace z ta firma. Okolo 2 miesiące temu zglosilam sie do Oscroby bedac zainteresowana franczyza ich sieci. Wyslalam do nich...
Planuję założyć własną działalność - od czego zacząć?
Najlepiej zacząć od kupna gotowej spółki . Zakup gotowej spółki daje pewność, że firma istnieje i ma już zarejestrowany kapitał zakładowy, co może być ważne z...
Oszukani przez franczyzodawcę
Wspolpraca z firma Ship Center jako franczyzobiorca??? ODRADZAM SPRAWDZ ICH UMOWE U SWOJEGO PRAWNIKA, jest ona jednostronna i ukierunkowana na kary umowne ktore sobie sami...
Czy na odzieży można jeszcze zarobic?
Ja kupuję na hurtowni stradimoda.pl od jakiegoś roku nie zawiodłam się doradzą zawsze dobrze dbają o klienta a uwierzcie mi jest dużo hurtowni które chcą tylko...
piszę pracę na temat franchisingu :)
hej, tez poszukuję danych, znalazłaś coś może oprócz ilości placówek i marek franczyzowych?
Sukcesja w Intermarché i Bricomarché
przeciez to złodzieje
piszę pracę na temat franchisingu :)
Szukam szcegółowego raporty na temat franczyzy w latach przed pandemią i po. Rozumiem że osttani raport opublikowany był za rok 2010 ale niestety jego również nię mogę...
Praca magisterska - licencjacka o franchisingu
Witam, Jestem studentką III roku Finansów i Rachunkowości na Uczelni Łazarskiego w Warszawie. Obecnie prowadzę badania w ramach seminarium dyplomowego. Poniższa ankieta...