Ile kosztuje franczyza?
Opłatę licencyjną franczyzobiorca płaci na wstępie. To cena rozpoznawalnej marki i wypracowanego przez lata know-how. – Opłata licencyjna to dwie składowe. Z jednej strony prawo do posługiwania się logo i know how, z drugiej konkretne świadczenia: projekt aranżacji, szkolenia, materiały marketingowe, etc. Franczyzodawca włożył wiele pracy w stworzenie i wypromowanie marki, w przygotowanie oferty franczyzowej i za to należy mu się zapłata od osób, które z efektów tej pracy będą korzystać we własnym biznesie. Nie ma w tym nic dziwnego. Należy pamiętać, że im wyższa opłata wstępna, tym większego wsparcia franczyzobiorca może się spodziewać – mówi Karol Kaczmarek, doradca we franczyzie PROFIT system.
W przypadku znanych marek opłata wstępna może wynosić nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych. Ale są też tacy franczyzodawcy, którzy z jej pobierania w ogóle rezygnują. Najczęściej są to firmy, które mają już sprawdzony model biznesu, bo prowadzą kilka oddziałów, ale marka jest znana tylko lokalnie. Zdarza się też, że właściciele franczyzowych marek stosują promocje, w ramach których przez kilka miesięcy udzielają swojej licencji gratis. Taki zabieg zazwyczaj zwiększa zainteresowanie konceptem i pozwala szybciej zbudować sieć franczyzową.
Coś za coś
Opłata bieżąca jest nieodzownym kosztem franczyzobiorcy podczas prowadzenia biznesu. Jej wysokość może być naliczana na kilka sposobów. – To może być opłata w formie procentu od obrotu netto lub w formie ryczałtu, czyli stałej z góry określonej kwoty. Ryczałt stosowany jest zazwyczaj w konceptach franczyzowych działających na niewielką skalę, np. w gastronomii mobilnej, oraz w takich, gdzie franczyzodawcy trudno jest zweryfikować faktyczne obroty. Stała kwota opłaty miesięcznej pozwala uniknąć ryzyka, że biorca licencji część zarobków osiąga w szarej strefie i zaniżając wykazywane dochody, zaniża też należne opłaty. Opłata bieżąca stanowi źródło zarobku dla franczyzodawcy, ale również służy zapewnieniu franczyzobiorcy bieżącego wsparcia. Najczęściej wysokość opłaty ustala się na poziomie od 5 do 10 proc. miesięcznego obrotu – dodaje Karol Kaczmarek.
Jeśli franczyzodawcy decydują się na pobieranie opłaty w formie ryczałtu, niezależnie od tego, ile zarobi franczyzobiorca, co miesiąc musi przelać na konto licencjodawcy kwotę o stałej wysokości. W pierwszych miesiącach działalności może to być sporym obciążeniem dla przedsiębiorcy, bo wówczas jego biznes jeszcze niewiele zarabia, a on musi płacić franczyzodawcy jak przy hulającej firmie. Ale za to koszty są bardziej przewidywalne. – Jeśli licencjodawca decyduje się na opłatę w formie ryczałtu, może to oznaczać, że rentowność jego biznesu jest ograniczona. Gdyby potencjalne zyski miały szansę być bardzo wysokie, franczyzodawca wolałby system procentowy, który w tej sytuacji byłby dla niego korzystniejszy – mówi doradca we franczyzie PROFIT system.
Właścicielka szkoły języka hiszpańskiego La Mancha, Liliana Poszumska pobiera opłatę franczyzową w wysokości 7 proc. od obrotu. – Opłata wstępna jest stała i wynosi 5 tys. zł brutto głównie na pokrycie kosztów szkolenia, know-how i marketingu. Opłata bieżąca wynosi miesięcznie 7 proc. od obrotu osiąganego przez franczyzobiorcę – mówi Liliana Poszumska.
Współwłaścicielka szkoły języka angielskiego Early Stage, Tonia Bochińska, przyznaje, że opłata franczyzowa w jej szkole jest obniżana wraz z rozwojem placówki. – W kwocie inwestycji mieszczą się: akcje promocyjne, wydruk materiałów marketingowych wstępna kaucja, która jest zwracana w momencie startu pierwszej grupy, oraz materiały potrzebne do prowadzenia zajęć. Bieżąca opłata franczyzowa liczona jest w procentach od obrotu. Najpierw jest to 12 proc., a następnie obniżana do 7 proc. – komentuje Tonia Bochińska.
Karol Kaczmarek zwraca uwagę jeszcze na opłatę kombinowaną, czyli określony procent od obrotu plus określona kwota. – Chodzi o ty, aby na wczesnym etapie rozwoju franczyzy jakoś uatrakcyjnić koncept franczyzobiorcom – tłumaczy doradca. Część franczyzodawców w ogóle nie pobiera bezpośrednich opłat bieżących. Ale to nie oznacza, że nie czerpią żadnych korzyści finansowych ze współpracy. Tylko te opłaty są ukryte np. w cenie zaopatrzenia sieci franczyzowej. Wówczas franczyzobiorca w umowie franczyzowej zobowiązuje się do kupowania towaru albo przynajmniej jego części, wyłącznie od właściciela marki.
Za reklamę trzeba zapłacić
Marketing w systemach franczyzowych jest realizowany na dwóch poziomach – centralnym i lokalnym. Po stronie franczyzodawcy leży marketing centralny i właśnie na ten cel jest przeznaczona opłata marketingowa. Zwykle wynosi ona 1-2 proc. od obrotu lub jest określana kwotowo. Jest przeznaczana na promocję całej sieci, wynikającej ze strategii marketingowej firmy. To, czy opłaca się wnosić większą opłatę, jest w dużej części zależne od tego, czy dana sieć ma zasięg ogólnopolski, a co za tym idzie, czy jest sens inwestycji na poziomie centralnym. – Najczęściej jest pobierana niska kwotowa z takim założeniem, że to są środki przeznaczone na przygotowanie lub aktualizację materiałów marketingowych, czy zarządzanie stroną internetową i promocję w social media. Nie wszystkie przedsiębiorstwa ją pobierają. Ale wówczas franczyzobiorcy nie mogą liczyć na profity wynikające z promocji marki. A ogólnopolskie kampanie sprzyjają pozyskaniu nowych klientów – tłumaczy Karol Kaczmarek.
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
Opłaty franczyzowe to w większości konceptów stały koszt miesięczny, z którym muszą liczyć się franczyzobiorcy. Czemu je płacimy i kiedy mogą ulec zmianie?
Szkolenia to jeden z ważniejszych aspektów pakietu franczyzowego. Początkujący licencjobiorca powinien nauczyć się na nich prowadzenia biznesu.
Każdy chce wybrać najlepszy biznes franczyzowy. Pomagamy zdecydować, w który warto zainwestować.
Od franczyzodawcy powinniśmy otrzymać wzorcowy biznesplan. Podpowiadamy, na jakie elementy prognozy finansowej warto zwrócić uwagę, by nic nas później nie zaskoczyło.
Franczyzobiorcy dość niefrasobliwie podpisują umowy franczyzowe. Na co należy zwrócić uwagę, zanim podejmiemy się zobowiązań na lata?
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
Pieczarkarnia to opłacalny biznes nawet na niedużą skalę. Właściciel jednej hali zbiera plony co sześć tygodni. Gdy ma się więcej pomieszczeń – wtedy na zyski można liczyć co tydzień.
Jak zawsze branża gastronomiczna ma silną reprezentację na Targach Franczyza, które odbędą się 24-26 października w PKiN w Warszawie. Można będzie wybierać i wśród rodzimych, i wśród międzynarodowych konceptów.
Połączenie restauracji z produkcją piwa przyciąga klientów. Browar Korona postanowił to wykorzystać.
Fiskus walczy z tzw. fikcyjnym samozatrudnieniem, traktując umowy B2B jako unikanie opodatkowania.
POPULARNE NA FORUM
Co sądzicie o Oskrobie?
Witam, Z calego serca odradzam jakąkolwiek wspolprace z ta firma. Okolo 2 miesiące temu zglosilam sie do Oscroby bedac zainteresowana franczyza ich sieci. Wyslalam do nich...
Planuję założyć własną działalność - od czego zacząć?
Najlepiej zacząć od kupna gotowej spółki . Zakup gotowej spółki daje pewność, że firma istnieje i ma już zarejestrowany kapitał zakładowy, co może być ważne z...
Oszukani przez franczyzodawcę
Wspolpraca z firma Ship Center jako franczyzobiorca??? ODRADZAM SPRAWDZ ICH UMOWE U SWOJEGO PRAWNIKA, jest ona jednostronna i ukierunkowana na kary umowne ktore sobie sami...
Czy na odzieży można jeszcze zarobic?
Ja kupuję na hurtowni stradimoda.pl od jakiegoś roku nie zawiodłam się doradzą zawsze dobrze dbają o klienta a uwierzcie mi jest dużo hurtowni które chcą tylko...
piszę pracę na temat franchisingu :)
hej, tez poszukuję danych, znalazłaś coś może oprócz ilości placówek i marek franczyzowych?
Sukcesja w Intermarché i Bricomarché
przeciez to złodzieje
piszę pracę na temat franchisingu :)
Szukam szcegółowego raporty na temat franczyzy w latach przed pandemią i po. Rozumiem że osttani raport opublikowany był za rok 2010 ale niestety jego również nię mogę...
Praca magisterska - licencjacka o franchisingu
Witam, Jestem studentką III roku Finansów i Rachunkowości na Uczelni Łazarskiego w Warszawie. Obecnie prowadzę badania w ramach seminarium dyplomowego. Poniższa ankieta...