Zewnętrzna flota kurierska — nowa jakość dostaw w biznesie franczyzowym

Na pomyślną dostawę składa się jednak wiele czynników, a to może stanowić wyzwanie dla lokali. Na pomoc przychodzi usługa zewnętrznej floty kurierskiej. Jak wpływa na optymalizację dostaw i oszczędności? 

Franczyzobiorcy mierzą się z podobnymi jak inni restauratorzy wyzwaniami związanymi z dostawą i dowozem. A mówimy o niemałej grupie – pod koniec 2022 roku, liczba konceptów gastronomicznych opartych na franczyzie w Polsce wynosiła około 200 różnych sieci, co przekładało się na kilka tysięcy lokali. Wyzwania w tej grupie są zatem najróżniejsze: od konieczności inwestycji we flotę kurierską i planowania grafików kierowców, przez nasiloną rotację pracowników, aż po trudność w dostosowaniu liczby kurierów do zamówień w godzinach szczytu. A to ostatnie może być frustrujące zwłaszcza dla klientów, których zrazić może długi czas oczekiwania na zamówienie.

Prowadzenie franczyzy związane jest z zapewnieniem przez franczyzodawcę odpowiedniego wsparcia biznesowego franczyzobiorcy, np. w postaci dostarczenia systemu zamówień online czy koncepcji i wytycznych do prowadzenia lokalu. Warto do takiego wsparcia podejść kompleksowo – na przykład zapewnić wsparcie w jeszcze jednym obszarze – dostawach. By ułatwić prowadzenie biznesu franczyzobiorcy, a także, by zwiększyć ogólne przychody lokalu, warto zastanowić się zatem nad korzystaniem z usług zewnętrznej floty kurierskiej – np. oferowanej przez znane aplikacje specjalizujące się w dostawach jedzenia. Właśnie taką usługę proponuje firma Wolt pod nazwą Wolt Drive. Jak się okazuje, rozwiązanie te może przynieść sporo korzyści: optymalizację dostaw, jak również po prostu wygodę.

Od początku działalności

Załóżmy, że właśnie otworzyłeś nowy lokal swojej franczyzy. Pierwsze dni działalności może nie będą obfitować w dużą liczbę zamówień, lecz niewątpliwie dowozy to ważna część biznesu, która musi prawidłowo działać od samego początku. W tej sytuacji, posiadanie własnej floty może okazać się bardzo kosztowne – kurier w takiej sytuacji musi być do stałej dyspozycji, a zamówień jest maksymalnie kilka na dzień. By nie rezygnować z klientów dowozowych w pierwszych dniach działalności, warto skorzystać z usług zewnętrznej floty. Dzięki modelowi rozliczania per zamówienie nie trzeba się martwić małą liczbą zamówień – jak może się zdarzyć w przypadku zatrudnienia kierowcy. Maciej Statkiewicz, Head of Wolt Drive, dodaje:

- Mogę wymienić szereg zalet takiego rozwiązania. Korzystanie z usług zewnętrznej floty dostaw jest bezobsługowe, wymaga tylko wprowadzenia zlecenia do systemu – co również w wielu przypadkach może być zautomatyzowane. Nasza flota kurierska Wolt Drive jest zintegrowana z systemami zamówień online, takimi jak upmenu, Choice QR, czy restimo. Zewnętrzny dostawca nie tylko bierze na siebie kwestie operacyjne, ale również dopasowuje na bieżąco wielkość floty do liczby zamówień. Kilkuset kierowców w każdym mieście pozwala na zminimalizowanie czasu oczekiwania na kierowcę, a ponad 90% zamówień może być dzięki temu dowieziona poniżej 35 minut.

 Po prostu opłacalność

Może się wydawać, że własna flota kurierska to rozwiązanie znacznie tańsze, np. porównując koszt jednostkowej dostawy z wynagrodzeniem kierowcy. Jednakże restauratorzy nierzadko zapominają, że na koszty dostawy składają się także leasing/wynajem auta, paliwo czy ubezpieczenie. Dodatkowo dochodzą czasochłonne kwestie układania grafiku, przygotowywania umów czy wystawiania ogłoszeń o pracę. Co więcej, w ogłoszeniach o pracę, czasami wymaga się posiadania własnego samochodu przez kierowcę – co może zmniejszyć liczbę potencjalnych kandydatów do pracy i powodować trudności ze znalezieniem pracownika. Biorąc pod uwagę wszystkie te kwestie, może się okazać, że inwestycja w zewnętrzną flotę kurierską jest nie tylko wygodniejszą opcją, ale również bardziej opłacalną.

Najważniejszym elementem, który zdaje się być niezauważany przez przedsiębiorców jest ograniczanie kanału dostawy w przypadku, gdy własna flota kurierska „nie wyrabia się” z dostarczaniem zamówień lub w przypadku nieobecności kierowcy. Zamówienia są wtedy dostarczane nawet do 2-3 godzin, a kierowcą zostaje sam właściciel. Może się to odbić na satysfakcji klientów, których zaufanie do restauracji zostanie nadszarpnięte, a wszystko to przez długi czas realizacji zamówienia czy dostawę zimnego jedzenia. Skutkować to może reklamacjami, bądź negatywnymi wpisami w mediach społecznościowych. Dlatego też nawet jeśli dany koncept wybiera jako główną oś własny kanał dostawy, warto rozważyć usługi zewnętrznych kurierów, które będą wykorzystywane np. wyłącznie w godzinach szczytu, bądź w przypadku nieprzewidzianych sytuacji kadrowych.

- W Wolt Drive zwracamy szczególną uwagę na to, aby proces integracji naszego systemu, jak również przebieg współpracy zachodził sprawnie i z korzyścią dla obu stron. Usługę uruchamiamy już w 24 godziny od złożenia wniosku. Co więcej, nie posiadamy limitu minimalnej liczby zamówień do obsłużenia, nie wymagamy także wyłączności na usługę i jeżeli klient chciałby połączyć swoją flotę dostawców z Wolt Drive, możemy zaproponować wsparcie np. w trakcie godzin szczytu, gdzie zamówień jest najwięcej. A jeśli klient korzysta z aplikacji dowozowych, może podpiąć Wolt Drive do systemu, dzięki czemu zmaksymalizuje liczbę zamówień z różnych źródeł – podsumowuje Statkiewicz.