Sznurowadła na suwak
Adam Tumiński, twórca zipped mówi, że pomysł narodził się z.... lenistwa.
– Miałem sznurowane buty, których nie chciało mi się rozwiązywać – opowiada wynalazca. – A musiałem, bo inaczej nie dało się wcisnąć nogi. Zastanawiałem się, jak można by inaczej poradzić sobie z tą przeszkodą, szukałem czegoś w internecie. Ale nie znalazłem. Sam więc stworzyłem prototyp zipped. Okazało się, że to bardzo wygodne.
Zipped to po prostu suwak, który można przymocować do sznurowanych butów. Mocuje się go właśnie za pomocą sznurowadeł. But właściwie nie zmienia swojego wyglądu, za to oszczędza się mnóstwo czasu, bo zamiast sznurować, można go po prostu zasunąć w kilka sekund. Adam Tumiński postanowił, że uruchomi produkcję zippedów. Część środków zebrał na internetowej platformie crowdfoundingowej, postarał się też o dotację unijną. Za te pieniądze stworzył linię produkcyjną w garażu. Wytwarzał 1 tys. sztuk zipeedów na dobę. Nie było zresztą większego zapotrzebowania, bo produkt nie był szeroko reklamowany. Ale wynalazek okazał się na tyle ciekawy, że opisano go w książce „101 niezwykłych pomysłów na biznes”.
– Internet oszalał na punkcie zipped – śmieje się Adam Tumiński. – A ja znalazłem inwestora.
Masowa produkcja
Zipped od razu wpadł w oko Wojciechowi Goduńskiemu, właścicielowi firmy Wojtex. Do tej pory Wojtex i jego właściciel specjalizowali się w gastronomii. Do Wojtexu należy pięć konceptów gastronomicznych, które od lat rozwijają sie we franczyzie: Biesiadowo, Crazy Piramid Pizza, Western Chicken, Rybkodaknia i kawiarnie Coffee Loffee. Czyżby nadszedł czas na zmiany?
– Owszem, do tej pory zajmowaliśmy się gastronomią. Ale jesteśmy otwarci na inwestycje w nowe pomysły. Gdy przeczytałem o zippedach pomyślałem, że to może być interes mojego życia – nie ukrywa Wojciech Goduński.
Nie chce zdradzić, ile zainwestował w wynalazek, ale należy do niego 50 proc. udziałów. Kilka tygodni temu w Aleksandrowie Łódzkim ruszyła masowa produkcja zippedów. Wkrótce ma dojść do poziomu 100 tys. sztuk dziennie. Na początek suwaki będą dostępne w czterech rozmiarach i dziesięciu wersjach kolorystycznych.
– Szukamy dystrybutorów, nie tylko na Polskę, ale też na zagranicę – mówi Wojciech Goduński. – W tej chwili mamy już podpisaną umowę na dystrybucję w Danii. Chcemy zainwestować w promocję zippedów, lokować produkt m.in. w programach młodzieżowych. Ale to wynalazek nie tylko dla młodzieży, może się przydać i dzieciom, i osobom starszym, może być używany np. przez służby mundurowe. Z czasem będziemy wprowadzać nową kolorystykę i nowe rozmiary.
Adam Tumiński ma w zanadrzu jeszcze inne wynalazki. Z niektórymi wystąpił w telewizyjnym programie Dragon's Den.
– Na razie czekają na swoją kolej – śmieje się wynalazca.
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
Warsztaty kulinarne dla dzieci, które łączą zabawę z nauką zdrowych nawyków żywieniowych, to dobry pomysł na biznes, zwłaszcza w czasach, gdy coraz więcej osób zwraca uwagę na zdrowy styl życia.
Świąteczne warsztaty dla rodzin i firm przez cały grudzień cieszą się dużym zainteresowaniem. Kto może w ten sposób zarabiać?
Zamiast kupować, można pożyczyć. Zysk z pożyczania mają ci, którzy użyczają rzeczy, a także ci, którzy je użytkują. Na zarobek liczą też pośrednicy. Dla nich to dobry sposób na biznes.
Bilard jest popularną rozrywką i dość prostą grą. Trzeba kijem posłać bilę do łuzy. Kto trafia, ten wygrywa – tak samo jak w biznesie. Własny klub bilardowy może być trafną inwestycją.
Firmy oferujące warsztaty malowania połączone z degustacją wina zyskują na popularności. Jak otworzyć taki biznes?
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Gastronomia, bankowość, usługi? Sprawdzamy, jakie branże i koncepty franczyzowe dobrze radzą sobie na rynku i jaki pomysł na biznes najprawdopodobniej sprawdzi się w 2024 roku.
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
Paweł Marynowski z ZapieCKanek startuje z franczyzą. Czym zapiekanki jego marki wyróżniają się od konkurencji?
Dwa gabinety pod szyldem Yasumi to za mało dla Aleksandry Michalskiej. Jakie ma plany na rozwój?
Pieczarkarnia to opłacalny biznes nawet na niedużą skalę. Właściciel jednej hali zbiera plony co sześć tygodni. Gdy ma się więcej pomieszczeń – wtedy na zyski można liczyć co tydzień.
POPULARNE NA FORUM
Co sądzicie o Oskrobie?
Witam, Z calego serca odradzam jakąkolwiek wspolprace z ta firma. Okolo 2 miesiące temu zglosilam sie do Oscroby bedac zainteresowana franczyza ich sieci. Wyslalam do nich...
Planuję założyć własną działalność - od czego zacząć?
Najlepiej zacząć od kupna gotowej spółki . Zakup gotowej spółki daje pewność, że firma istnieje i ma już zarejestrowany kapitał zakładowy, co może być ważne z...
Oszukani przez franczyzodawcę
Wspolpraca z firma Ship Center jako franczyzobiorca??? ODRADZAM SPRAWDZ ICH UMOWE U SWOJEGO PRAWNIKA, jest ona jednostronna i ukierunkowana na kary umowne ktore sobie sami...
Czy na odzieży można jeszcze zarobic?
Ja kupuję na hurtowni stradimoda.pl od jakiegoś roku nie zawiodłam się doradzą zawsze dobrze dbają o klienta a uwierzcie mi jest dużo hurtowni które chcą tylko...
piszę pracę na temat franchisingu :)
hej, tez poszukuję danych, znalazłaś coś może oprócz ilości placówek i marek franczyzowych?
Sukcesja w Intermarché i Bricomarché
przeciez to złodzieje
piszę pracę na temat franchisingu :)
Szukam szcegółowego raporty na temat franczyzy w latach przed pandemią i po. Rozumiem że osttani raport opublikowany był za rok 2010 ale niestety jego również nię mogę...
Praca magisterska - licencjacka o franchisingu
Witam, Jestem studentką III roku Finansów i Rachunkowości na Uczelni Łazarskiego w Warszawie. Obecnie prowadzę badania w ramach seminarium dyplomowego. Poniższa ankieta...