Muszkieterowie z pełnym bakiem

Grupa Muszkieterów, zarządzająca handlowymi konceptami Intermarché i Bricomarché, umacnia się na rynku przysklepowych stacji paliw. Uruchomiony w maju punkt w dolnośląskiej Bielawie jest 42. stacją pod szyldem Intermarché w Polsce. Oznacza to, że Muszkieterowie umocnili się na pozycji wicelidera pod względem liczby stacji sąsiadujących ze sklepami. Więcej tego typu placówek ma tylko Carrefour.

Polityka stacji Intermarché zakłada, że ceny dostępnych tam paliw są najniższe w danym mieście. Tak jest również w Bielawie. Kierowcy zatankuję tam benzynę Pb-95, Pb-98, olej napędowy oraz gaz LPG.

- Jako jedyna sieć handlowa, podajemy do publicznej wiadomości, kto jest naszym dostawcą paliw i gazu LPG (Orlen PetroCentrum oraz Gaspol S.A. - przyp. red.) to też wpływa na wzrost wiarygodności i na wybór naszych stacji – mówi Aleksander Hołoga, odpowiedzialny za rozwój stacji Intermarché w Polsce.

Prz stacji działa trzystanowiskowa myjnia samoobsługowa oraz sklepik o powierzchni ok. 90 m², w którym dostępne są artykuły motoryzacyjne, spożywcze, papierosy i alkohol. Docelowo stacje benzynowe mają funkcjonować przy każdym supermarkecie Intermarché, przy którym będzie możliwe jego uruchomienie.

Najwięcej franczyzowych stacji benzynowych działa pod szyldami PKN Orlen (Bliska i Premium). Jest ich łącznie 430. Drugą co do zasięgu partnerską sieć rozwija BP, w ramach której działa 217 stacji franczyzowych. Trzeci Lotos ma 110 placówek franczyzowych.

Od 1 stycznia 2013 obowiązują nowe przepisy środowiskowe, w myśl których stacje musiały zostać wyposażone w urządzenia do monitorowania wycieków i zabezpieczenia zbiorników. Koszty modernizacji bardzo nadszarpnęły finanse wielu niezależnych przedsiębiorców z branży - średni koszt wprowadzenia zmian wyniósł ok. 100 tys. zł na jedną stację.

(gum)