Forum: BZ WBK - czy franczyza bankowa się opłaca - finanse i bankowość 106
Według mnie, jeśli sytuacja własnościowa BZ WBK się wyjaśni i oferta placówki partnerskiej będzie tożsama z ofertą oddziału własnego to warto będzie taki interes otworzyć. Może nawet sam otworzę:). Tymczasem jednak osobiście bym się wstrzymał.
Do Aragonisa
piszesz: „skoro 2 lata pracy w tym banku w Centrali to za mało by wiedzieć więcej od ciebie to masz rację.”
Ja też pracowałem! Najpierw w śmiesznym „minibanku” potem w placówce partnerskiej i kilka miesięcy w oddziale własnym. Wiem jedno średnia dochodów moich klientów starających się o kredyt gotówkowy nie przekraczała 2 tyś. zł. To ci zamożniejsi klienci jak kiedyś pisałeś?
W temacie placówek Eurobanku na sprzedaż - część to stare placówki partnerskie, a część to stare placówki własne banku. Camillo podtrzymujesz, że o ich porażce przesądził brak umiejętności partnerów, ale co powiedzieć o placówkach prowadzonych przez bank? Zabrakło umiejętności, a może bank ma po prostu dość dokładania do tych placówek i szuka frajera, który go zastąpi? Nie widzi perspektyw dla tych placówek skoro się ich pozbywa. Bo jakim probleme dla banku jest dokładanie przez 1-2 lata do danej placówki jeśli później mógłby to odrobić. Bank nie wierzy, że odrobi te straty w przyszłości...
Jako osoba, która działa w tych obecnych bardzo trudnych warunkach w jednej z franczyz bankowych powiem jedno: jeśli ktoś planuje wejście w ten biznes to niech szuka franczyz jak najbardziej uniwersalnych. Eurobank jest reprezentantem stricte segmentu consumer finance. A ten sektor po prostu leży na łopatkach, praktycznie już wszystkie banki mocno przykręciły kurek i akceptowalność wniosków w detalu jest na poziomie do 10%.
W mojej ocenie w tym roku trzeba się skupić na firmach, depozycie i hipotekach. Dlatego jeśli ktoś koniecznie chce otworzyć franczyzę bankową proponuję poszukać banków, które mają najlepszą ofertę w tym segmencie i jeszcze dobrze płacą za te produkty.
Nie znam aktualnych ofert wszystkich franczyz bankowych bo ciągle się zmieniają. Ale w pierwszej kolejności odrzuciłbym Eurobank, Lukasa, mBank, w dalszej kolejności BPH (brak obsługi firm), Aliora (brak obsługi firm). WBK teoretycznie zaczyna obsługiwać firmy, ale wielką niewiadomą jest jego sprzedaż, oferta hipotek specyficzna (min. 20% wkładu własnego), a w depozytach nigdy nie był najlepszy. Mocną stroną jest zaś marketing i reklama.Wybór jest więc mocno ograniczony...
i w sprawie kompetnecji byłych już partnerów EuroBanku. Przy ofercie w takiej skali zakładanie, że wszyscy się nie znali na biznesie jest błędne. Przez ostatni rok-dwa przeszli bardzo intensywny kurs biznesu, a podejrzewam że wielu startowało z jakiegoś sensownego poziomu wiedzy...
a jeśli to są wystawione dla partnerów nierentowne placówki własne - hmm słuszną linię obrała EBankowa władza ;-).
iks masz 100% racji! Studia są ważne, ale życie weryfikuje wszystko o czym tak pięknie na nich opowiadają:)
heh ale ja nie jestem studentem bez wiedzy praktycznej, od 4 lat pracuje w bankowosci, pracowalem w 3 roznych bankach jako doradca wiec wiem na czym to polega, fakt byly to oddzialy a nie franczyza ale specyfika pracy ta sama. Wole jednak pracowac na siebie a nie na kogos, oczywiscie zdaje sobie sprawe jakiego ryzyka sie podejmuje ale tez zakladam ze kto nie ryzykuje ten nie ma:)
Z wypowiedzi wynika ze franczyza jest bleee i wszystko zalezy tylko od szczescia?? Nie ma znaczenia wiedza produktowa, doswiadczenie, ambicje i zapal do pracy.
Co do Eurobanku wiem jak wyglada "łapanka" do oddziałów, nie dziwie sie ze szukaja kogos na miejsce tych poprzednich, ich szkolenia hmmm... no comments na jak na powazy bank sa zenujace;/
Jednonodzy teoretycy trójskoku na studiach rzeczywiście często nie mają pojęcia o zderzeniu mrówki ze słoniem, jakim bywa taki "partner w biznesie" jak bank.
Problem franszyz bankowych polega moim zdaniem na tym, że są tworzone przez pracowników banku nie biorących odpowiedzialności za nic, którzy uczą się dopiero za pieniądze franszyzobiorców. I tworzą te systemy wychodząc od stopy zwrotu włożonych przez bank nakładów. Przy takim podejściu często franszyzobiorca nie ma szans osiągnąć break even point, bo jego biznes jest "krótki finansowo". Bank rozlicza to w perspektywie 5-10 lat. Wtedy franszyzobiorca jest dawcą kapitału, a nie partnerem
Albo też przeszczepiają te systemy bezmyślnie z innego kraju.
Wiedza produktowa, 4-letnie doświadczenie, ambicja i zapał do pracy są oczywiście bardzo ważne. Można powiedzieć, że to dobre podstawy. Nie gwarantują jednak sukcesu.
A łapanka do oddziałów to nie tylko domena Eurobanku. Jeśli masz dajmy na to otwartych 100 oddziałów, a obsadzonych tylko 50? Dyrektora nad sobą, rodzinę w domu i kredyty do zapłacenia? I groźbę, że to Ty będziesz odpowiedzialny za niepowodzenie franszyzowego projektu? Co wtedy z Twoją pięknie rozwijającą sie karierą w bankowości? Czy myślisz o dobru partnerów? Będziesz brał każdego, kto wpłaci bankowi kaucję, podpisze umowę i weksle. Zaręczam Ci, że nie będziesz mu się specjalnie przyglądał. Byle był. Dlatego te banki które oficjalnie zamknęły wzrost sieci nadal ciągle rekrutują. Logiczne jest, że jeśli jest to dzisiaj biznes to w końcu musiałaby się taka rekrutacja zamknąć. Choćby poprzez prowadzenie kilku punktów przez jednego partnera. Ale jak obserwuję trwa i trwa, a ilość oddziałów do wzięcia rośnie zamiast maleć.
Franczyza może być sukcesem, ale sprawdzona i pod pewnymi warunkami rynkowymi. Twoja decyzja, ale dzisiaj moim zdaniem franczyza bankowa niesie ze sobą zbyt wielkie ryzyko. I nie dlatego, że scoring, kryzys, bezrobocie, emigracja. Wg mnie to są zbyt młode systemy, których wdrożenie nie skutkuje dużym prawdopodobieństwem osiągnięcia sukcesu obu stron. Natomiast zabezpiecza na pewno interesy banku.
jeśli tyle się zamknęło, to znaczy, że powstało miejsce na coś, co będzie zarabiać...
(oby nie tylko na franczyzodawcę ;-))
Szkoda, że podpisałes lojalkę. Ale pewnie był to warunek zwrotu zabezpieczenia/weksla. Swoją drogą jeśli Twoja porażka mieści się w "ryzyku biznesowym", to nie bardzo było miejsce na sądzenie. Jeśli jednak bank przedstawiał Ci dane na podstawie których podjąłeś decyzję o wejściu w sieć, a okazały się one nieprawdziwe - to był to jak najbardziej powód do sądzenia. Znam taki przypadek-partner był wprowadzony w błąd, sprawa jest aktualnie w toku, z ciekawością czekam na sentencję wyroku. Jest jeszcze kilka osób zainteresowanych ew. pójściem do sądu, czekających na wyrok, większość jednak była zmuszona do podpisania lojalki pod groźbą przepadku kaucji.
Tadek, franczyza jak każdy biznes wymaga pracy. Nie zastanawiałeś się może że za mało pracy włożyłeś we własną firmę? BZ WBK rozwija sieć partnerską dopiero od roku, jest więc młodym systmem. Ile czasu prowdziłeś swoją placówkę? Może za szybko odpuściłeś? Zwróć uwagę, że 2009 rok był trudny dla branży finansowej i dopiero teraz znowu nabiera rozpędu. Może to wcale nie jest wina BZ WBK tylko sytuacji gospodarczej, której nie sprostałeś. Nie uważam, że są doskonali, ale cały czas dokładają nowe produkty, więc partnerzy mają coraz to większe możliwości sprzedażowe. Jeśli inwestowałeś w 2009 roku, w czasie kryzysu, pownieneś być świadomy, że pierwsze miesiące biznesu nie będą różowe. Może warto było zacisnąć zęby i przeczekać bo podobno kryzys się kończy i być może za parę miesięcy zła passa na rynku finansowym się skończy. Każdy biznes wymaga cierpliwości, wytrwałości i pracy.
Pozostałe kategorie
tematy
komentarze
użytkownicy
HANDEL 428
USŁUGI 558
- turystyka i hotele 32
- doradztwo i księgowość 24
- gastronomia 208
- finanse i bankowość 106
- edukacja 34
- beauty i fitness 25
- usługi dla konsumentów 45
- nieruchomości 22
- usługi dla biznesu 62
inne 1475
PROFIT system informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych przez użytkowników na forum. Usuwane będą wypowiedzi o treści reklamowej lub rażąco sprzecznej z zasadami dobrego wychowania.
Wypowiedzi mogą zamieszczać tylko zarejestrowani użytkownicy. Adres IP osoby zamieszczającej wypowiedź jest prezentowany wszystkim użytkownikom. Konta użytkowników będą blokowane w przypadku zamieszczania wypowiedzi reklamowych, niekulturalnych lub naruszających czyjeś dobre imię. W przypadku zauważenia nadużyć prosimy o kontakt: redakcja@franchising.pl.
Administrator forum porządkuje forum łącząc wątki o podobnej tematyce oraz poprawia nazwy tematów.
Redakcja zastrzega sobie prawo do wykorzystywania całości lub części wypowiedzi zamieszczonych na forum portalu Franchising.pl w artykułach publikowanych na portalu Franchising.pl i w miesięczniku Własny Biznes FRANCHISING.