Biznes dobrze policzony
AMAKids to koncept, który narodził się w Rosji.
– Na polskim rynku brakowało zajęć z matematyki dla dzieci. Dlatego właściciele marki postanowili rozwinąć u nas sieć franczyzową. Jesteśmy masterfranczyzobiorcami w Polsce od 2016 roku – mówi Alona Suchodolska z AMAKids.
Zajęcia w szkołach AMAKids prowadzone są japońską metodą arytmetyki mentalnej, która ma rozwinąć dziecko intelektualnie. Jest skierowana do uczniów w wieku 4-16 lat. Z zajęć skorzystają zarówno uzdolnieni matematycy, jak i najmłodsi, którzy mają problemy z liczeniem. Dzieci korzystają na zajęciach ze specjalnych liczydeł Soroban, doskonaląc koncentrację uwagi, umiejętność twórczego myślenia, wyobraźnię i pamięć. Na kolejnym etapie zajęć powoli rezygnują z liczydeł i do podstawowych obliczeń wykorzystują własną wyobraźnię.
- Uczniowie kojarzą poszczególne liczby z konkretnym ułożeniem koralików na Soroban i w ten sposób liczą szybciej – wyjaśnia Alona Suchodolska. - Dzieci zaczynają od lekcji w klasie, potem ćwiczą w domu pod okiem rodziców. Żeby osiągnąć oczekiwane efekty, powinny poświęcić na powtarzanie co najmniej 15 minut dziennie. Korzystają przy tym ze specjalnej platformy do ćwiczeń online, z konkursami, grami i animacją 3D, a także z papierowych materiałów i liczydełka. Zachęcamy, żeby rodzice wyznaczyli dzieciom konkretną porę dnia na ćwiczenia. W ten sposób efekty treningów będą zauważalne po 2-3 miesiącach zajęć. Po dwuletnim kursie uczniowie potrafią uaktywniać dwie półkule mózgu na raz, na przykład liczyć i mówić wiersz jednocześnie.
Krok po kroku do franczyzy
W sieci AMAKids działają obecnie 23 placówki własne i 430 franczyzowych. Kandydat na franczyzobiorcę przechodzi kilka etapów rekrutacji. Na start przesyła właścicielom swoje zgłoszenie. W odpowiedzi specjalista z AMAKids kontaktuje się z nim i sprawdza predyspozycje do prowadzenia biznesu. Następnie przygotowuje umowę i wyznacza personalnego menedżera dla konkretnego licencjobiorcy. Na koniec udostępnia biorcy patentu na biznes materiały, niezbędne do prowadzenia zajęć.
Franczyzobiorca musi zarejestrować działalność gospodarczą, związaną z edukacją bądź szkoleniami. Dużym atutem przyszłego partnera będzie umiejętność zarządzania i organizacji, a także kreatywność i komunikatywność. Ważne, by rynek edukacyjny nie był mu obcy. Jeśli ma wykształcenie pedagogiczne, może prowadzić zajęcia z dziećmi. Jeśli nie, jest zobowiązany do zatrudnienia jednego nauczyciela.
– Zazwyczaj partnerzy AMAKids prowadzą pierwsze lekcje w wynajętych salach szkolnych. W ciągu dwóch kolejnych miesięcy muszą jednak wynająć lub otworzyć własny lokal. Powierzchnia sali AMAKids ma sięgać minimum 30 m2. W środku znajduje się sześć ławek szkolnych, komputer i rzutnik – opisuje Alona Suchodolska.
Franczyzodawcy dają partnerom dostęp do źródeł wiedzy o japońskiej metodzie nauczania. W tym program działalności na dwa lata i scenariusz zajęć. Nauczyciele dowiadują się więcej o arytmetyce mentalnej podczas szkoleń wstępnych. Trener przyjeżdża do siedziby franczyzobiorcy i szkoli całą załogę. Dzięki firmowej platformie online nauczyciel pobiera materiały do prowadzenia zajęć, wzory dokumentów firmowych i materiały reklamowe. Franczyzodawcy pomagają w otwarciu szkoły i zdobyciu pierwszych klientów. Sugerują także najlepszą metodę poszukiwania pracowników. W trakcie prowadzenia szkoły wspierają partnera pod kątem metodycznym i menedżerskim. Licencjobiorca ma zagwarantowaną wyłączność terytorialną - w mieście do 100 tys. mieszkańców może działać tylko jeden franczyzobiorca.
Inwestycje i zyski
Biznes z AMAKids jest wolny od wstępnej opłaty franczyzowej i opłat marketingowych. Koszt inwestycji sięga 16 tys. zł plus podatek VAT. Za tę kwotę licencjobiorca dostaje projekty materiałów reklamowych do druku, konspekty lekcji, duże liczydło dla nauczyciela, a także dostęp do platformy online i metody nauczania. Franczyzodawca zapewnia również szkolenie dla trzech osób. Jeśli partner chce wyszkolić więcej pracowników, musi dopłacić. Dodatkowo licencjobiorca AMAKids potrzebuje kapitału na wyposażenie sali w meble, zakup liczydeł i podręczników dla dzieci oraz wynajem pomieszczenia. Franczyzodawcy co miesiąc pobierają 12 proc. prowizji od każdego ucznia. Koszt miesięcznego kursu dla jednego dziecka waha się w zależności od miasta. W Częstochowie wyniesie 250 zł, podczas gdy w Warszawie nawet 380 zł za miesiąc. Pełen kurs arytmetyki mentalnej trwa dwa lata. Właściciele przekonują, że już w ciągu pierwszego miesiąca franczyzobiorca może wygenerować zysk. Zwrot z inwestycji - według ich zapewnień - następuje od 4 do 6 miesięcy od uruchomienia firmy.
Oprócz Polski AMAKids sprzedaje swój koncept w 14 krajach Europy Środkowo-Wschodniej i Azji, m.in. na Słowacji, w Kazachstanie czy Rosji. Poszerza też swoją ofertę zajęć.
– Zaczęliśmy prowadzić kursy na uniwersytecie trzeciego wieku, jako urozmaicenie czasu albo profilaktykę przeciw Alzheimerowi. Mamy też ofertę kolonii wakacyjnych dla dzieci, zarówno z arytmetyki, jak również z szybkiego czytania i zapamiętywania. Na razie to propozycje naszych oddziałów własnych, ale jeśli franczyzobiorca wyrazi chęć, też może podjąć się organizacji takich zajęć – dodaje Alona Suchodolska.


ZOBACZ W KATALOGU




























PRZECZYTAJ ARTYKUŁY

Justyna Pryszcz zrezygnowała z etatu i w kilka miesięcy uruchomiła szkołę językową La Mancha. Co sprawiło, że się odważyła – i jak wygląda teraz jej życie?
– Dzikie Pląsy to spójna marka, będąca kompleksową odpowiedzią na zapotrzebowanie współczesnego rodzica – mówi Dorota Kurkowska, dyrektor ds. franczyzy marki Dzikie Pląsy.
Właścicielka Speaky Frog postawiła na własną metodę nauki angielskiego, która uwzględnia potrzeby dzieci z dysleksją, dysgrafią, ADHD i w spektrum autyzmu. Jak jej poszło?
Właścicielka kameralnej szkoły języka angielskiego Speaky Frog chce się podzielić swoim konceptem. Co oferuje?
– Wystarczy 5 tys. zł na opłatę franczyzową i około 10 tys. zł na wynajem i wyposażenie lokalu, aby otworzyć szkołę językową – mówi Katarzyna Albecka, właścicielka Speaky Frog.
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE

Przejście z pracy na etacie do prowadzenia własnej działalności to decyzja wymagająca odwagi. Kasper Serafiński, właściciel sklepu Powered by Kramp, długo zastanawiał się, czy jest gotowy.
– Większość naszych lokali osiąga rentowność już po pierwszym miesiącu funkcjonowania – zapewnia Robert Chmielewski z Sushi Bistro.
Najlepsze rozwiązania rodzą się z potrzeby. Nie inaczej było w przypadku robota Fidi. Polskie rozwiązanie ma szansę podbić międzynarodowy rynek medyczny.
Plenti oferuje dostęp do innowacji za ułamek ich ceny. Ma też propozycje dla franczyzobiorców.
– Większość podłóg i drzwi sprzedaje się wraz z usługą montażu, dlatego ekipy montażowe to bardzo ważna część mojego biznesu – mówi Radosław Chabowski, franczyzobiorca DDD Dobre Dla Domu.
POPULARNE NA FORUM
Żłobek
Hej! Chciałabym otworzyć żłobek- macie doświadczenia z jakąś franczyzą? Może jest tutaj jakis właściciel, który zechciałby ze mną porozmawiać nt. opłacalności...
Praca licencjacja - franczyza McDonald's
Piszę pracę licencjacką na temat franczyzy jako formy prowadzenia działalności gospodarczej na przykładzie McDonald 's. Bardzo proszę o wypełnienie ankiety...
Akademia Bystrzaka
Podłączam się do pytania.
Akademia Bystrzaka
Witam serdecznie Zastanawiam się nad Akademia Bystrzaka. Macie jakieś doświadczenia?
Wirtualna Asystentka?
Moja siostra i jest bardzo zadowolona. Z tego co wiem to swój poczatek miała po kursie Poli Sobczyk z Barand Assist. I potem zaangażowała się w to całkowicie i dziś...
Wirtualna Asystentka?
Czy ktoś może pracuje jako WA i może podzielić się opinią? Zastanawiam się nad taką pracą. Znalazłam kilka kursów od Poli Sobczyk właśnie dla Asystentek i wygląda...
Czy warto zainwestować w szkołę językową?
Moim zdaniem warto. Jestem pewien, że znajomość języka angielskiego na pewno ci się przyda w przyszłości. Znając jakiś język obcy możesz też starać się o lepszą...
Z korepetytora na dyrektora
Fajny artykuł o ciekawej historii. Trzeba przyznać, że pomysł jest dość oryginalny i na pewno jest na to zapotrzebowanie. Sama chodziłam na korepetycje z matmy, więc...