Wyższa sprzedaż, większy zysk

Biuro na licencji / Franczyzobiorcą WGN może zostać m.in. właściciel biura nieruchomości, który do tej pory działał samodzielnie lub był zrzeszony w innej sieci. Franczyzodawca podejmuje współpracę również z osobami, które dopiero debiutują na rynku nieruchomościowym.
Środa
16.01.2019
Właściciele biur WGN i ich współpracownicy dobrze radzą sobie w sprzedaży i wynajmie nieruchomości premium i osiągają wysokie prowizje z transakcji. Jaki mają patent?
 

WGN działa na polskim rynku niemal 30 lat. Pierwsze biuro marki powstało we Wrocławiu. Zresztą do dziś znajduje się tam centrala sieci. Leszek Michniak, właściciel marki WGN, na początku planował otwierać własne placówki w całej Polsce. Ale uznał, że zakładanie oddziałów w odległych miastach byłoby kosztowne i trudno byłoby nadzorować pracę agentów na odległość. Dlatego ostatecznie zdecydował się na rozwój poprzez franczyzę, mimo że kiedy zaczynał, niewielu Polaków wiedziało, na czym polega ta zasada współpracy. Aktualnie sieć WGN liczy trzy placówki własne i 72 franczyzowe. Oprócz pośrednictwa w obrocie nieruchomościami, WGN pomaga też w uzyskaniu kredytu, kupnie ubezpieczenia czy urządzeniu nieruchomości, a nawet są odziały, które realizują własne inwestycje deweloperskie budując apartamenty.

Franczyzodawca marki zapewnia, że franczyzobiorcy oddziałów WGN bardzo dobrze radzą sobie w pozyskiwaniu klientów zainteresowanych kupnem lub wynajmem nieruchomości premium, m.in. apartamentów, kamienic, pałaców, zamków czy terenów inwestycyjnych. W ich ofercie nie brakuje też popularnych mieszkań, domów czy działek. – Potrafimy przekonać klientów, żeby współpracowali wyłącznie z naszymi biurami nieruchomości, wiemy, jak należy promować oferty, żeby dotrzeć do potencjalnych zainteresowanych. Popularne mieszkania sprzedajemy zazwyczaj w kilka dni, klientów zainteresowanych sprzedażą czy wynajmem apartamentu pozyskujemy mniej więcej w miesiąc, a w przypadku nieruchomości komercyjnych zajmuje nam to do sześciu miesięcy. Wielu naszych klientów jest z zagranicy – mówi Leszek Michniak, właściciel marki WGN. – Nowych franczyzobiorców uczymy, jak z sukcesem prowadzić biuro nieruchomości, m.in. na cyklicznych szkoleniach. I to procentuje, bo zazwyczaj już w trzecim miesiącu prowadzenia oddziału franczyzowego WGN finalizują pierwsze transakcje. Wiemy, jak należy prowadzić ten biznes, żeby osiągał duże przychody, a miał niskie koszty stałe. Średni staż biura WGN to ponad osiem lat współpracy – dodaje.

Franczyzobiorcą WGN może zostać m.in. właściciel biura nieruchomości, który do tej pory działał samodzielnie lub był zrzeszony w innej sieci. Franczyzodawca podejmuje współpracę również z osobami, które dopiero debiutują na rynku nieruchomościowym. Najczęściej zainteresowani otwarciem swojego pierwszego biura WGN są doradcy kredytowi.

Minimalna kwota inwestycji to 10 tys. zł – dotyczy to tych kandydatów, którzy posiadają już w pełni wyposażony lokal na potrzeby usług. W tej sumie zawiera się też opłata za przystąpienie do sieci, która wynosi 3 tys. zł. Opłaty franczyzowa i marketingowa uzależnione są od wielkości miasta i ustalane indywidualnie z kandydatami. Nie ma opłat od obrotów ani kar za działalność konkurencyjną po zakończeniu współpracy. Partner otrzymuje m.in.: wzory ok. 200 dokumentów, niezbędnych do prowadzenia działalności profesjonalnie, a co najważniejsze dostęp do nowoczesnych oprogramowań i przechodzi wiele szkoleń.


Leszek Michniak, właściciel marki WGN / "Franczyzobiorców uczymy, jak z sukcesem prowadzić biuro nieruchomości, m.in. na cyklicznych szkoleniach. I to procentuje, bo zazwyczaj już w trzecim miesiącu prowadzenia oddziału franczyzowego WGN finalizują pierwsze transakcje".