Franczyzodawcy mają powody do zadowolenia
Telepizza uruchomiła lokal w nowym formacie. Wdraża też nowy, ajencyjny model finansowania inwestycji. Lokal powstał w Gdańsku. Prowadzi go Szymon Mudry, menadżer przez lata związany z siecią Subway w Polsce.
– Znam właścicieli T-Pizza z czasów, kiedy razem rozwijaliśmy sieć Subway w Polsce. Ich odważne podejście do innowacji może wyróżnić sieć Telepizzy na tle konkurencji – uważa Szymon Mudry. – W pierwszych miesiącach działalności zamierzam skupiać się na budowaniu sprzedaży, w kolejnych będę planował otwarcia następnych punktów w Trójmieście.
Przypomnijmy. Telepizza, obecna w Polsce od 1992 r., należała do globalnej hiszpańskiej sieci o tej nazwie. W 2021 roku krajowe aktywa Telepizzy, właścicielsko i w zarządzanie, przejęła spółka T-pizza Sp. z o.o należąca do Daniela Piekarskiego i Michała Igora Piaseckiego – menadżerów wcześniej przez lata odpowiedzialnych za rozwój w naszym kraju marki Subway. Nowi właściciele zapowiedzieli restrukturyzację sieci, redukcję zatrudnienia i optymalizację kosztów i procesów operacyjnych. A także wdrożenie nowych formatów i modeli finansowych w dalszym rozwoju swojej sieci.
Gdański T-Express to właśnie pilotażowo wdrażany nowy format marki Telepizza w Polsce. Z założenia ma funkcjonować w lokalach o małej powierzchni, praktycznie ograniczającej się do strefy produkcyjnej i wydawczej, z nastawieniem na dostawy i odbiory własne. To rozwiązanie ma optymalizować koszty inwestycyjne, jak również, dzięki odpowiedniej lokalizacji, logistyce i systemowi mobilnych zamówień, maksymalizować dostępność oferty Telepizzy dla jak największego obszaru działania.
Nowy jest tu również model finansowy zaproponowany przez spółkę T-pizza. W odróżnieniu od klasycznej franczyzy, w tym przypadku Telepizza proponuje partnerowi biznesowemu ajencję lokalu. Zdecydowaną większość nakładów inwestycyjnych w tym modelu pokrywa T-pizza.
Gdański lokal jest pierwszym w modelu ajencyjnym uruchamianym w ramach sieci. Kolejny zostanie otwarty w drugiej połowie marca w Markach pod Warszawą. - Model ajencyjny doskonale sprawdził się na Polskim rynku w przypadku Żabki. Czerpiemy z dobrych przykładów i mamy nadzieję, że podobny model sprawdzi się też w gastronomii – mówi Daniel Piekarski, współwłaściciel T-pizza.
8 tysięcy franczyzobiorców
A propos Żabki – do jej sieci dołączyła ośmiotysięczna franczyzobiorczyni, która poprowadzi swój sklep w liczących mniej niż 2 tys. mieszkańców Dobieszowicach (woj. śląskie). To Izabela Wilgos, która przez większość życia zawodowego związana była z sektorem bankowym i ubezpieczeniowym. Pełniła m.in. funkcję dyrektor jednego z oddziałów banku i filii firmy ubezpieczeniowej w Bytomiu i Gliwicach. Wówczas jej mąż przebranżowił się i otworzył sklep Żabka.
– I to był dla mnie bodziec. Po wielu latach pracy w branży bankowej i ubezpieczeniowej, w tym na stanowiskach kierowniczych, zaczęłam odczuwać wypalenie zawodowe. Wiedziałam, że chcę coś zmienić w swoim życiu, ale nie wiedziałam, w jakim pójść kierunku. W lipcu 2022 r. mój mąż postanowił otworzyć sklep Żabka. Na tyle, na ile mogłam, starałam się mu pomóc. Najpierw w otwarciu placówki, potem przyglądałam się z bliska, jak go prowadzi. Moja decyzja o pójściu w ślady małżonka była wynikiem jego inspiracji, zapowiedzi wsparcia, a także naszej głębszej analizy tego biznesu. Żabka to znana w całej Polsce marka i sklep, do którego zawsze chętnie przyjdą klienci. Duże znaczenie ma także szerokie wsparcie oferowane przez sieć, w tym niski wkład własny. Oboje z mężem, jeszcze przed otwarciem placówek, lubiliśmy Żabkę i chętnie robiliśmy zakupy w jej sklepach – podkreśla Izabela Wilgos.
W 2022 r. sieć uruchomiła łącznie niemal 1,1 tys. sklepów, w tym 154 punkty w miejscowościach, w których do tej pory nie funkcjonowały sklepy z zielonym szyldem. Przedsiębiorcy rozwijający swój biznes z Żabką w małych miejscowościach i na terenach wiejskich mogą liczyć na dodatkowe wsparcie sieci. Wśród oferowanych rozwiązań jest m.in. samochód umożliwiający dojazd do placówki w ramach programu „Auto na start” - skierowany dla przedsiębiorców prowadzących placówki w miejscowościach do 30 tys. mieszkańców i mieszkających na co dzień w innych lokalizacjach. Kolejnym benefitem jest pakiet relokacyjny - czyli comiesięczne wsparcie finansowe dla franczyzobiorców, którzy zdecydowali się na przeprowadzkę w celu uruchomienia sklepów w miejscowościach do 50 tys. mieszkańców.
– Dobieszowice to dla mnie idealna lokalizacja pod Żabkę. Będzie to pierwsza placówka sieci w tej niewielkiej miejscowości – dodaje Izabela Wilgos. – Co więcej, w pobliżu nie ma dobrze wyposażonego sklepu spożywczego, brakuje też apteki, poczty czy kawiarni. Dzięki naszej ofercie okoliczni mieszkańcy będą mogli w jednym miejscu zrobić wygodne zakupy, napić się świeżej kawy, zjeść ciepłą przekąskę, nadać paczkę czy zagrać w Lotto. Moja placówka odpowie idealnie na potrzeby lokalnej społeczności.
Przystępujący do sieci franczyzobiorcy dostają wyposażony i umeblowany lokal w miejscu, które wcześniej analizowane jest pod kątem wielu aspektów, jak chociażby potencjalnej liczby klientów. Otrzymują również pakiet szkoleniowy, przygotowujący do prowadzenia placówki, a także możliwość uczestniczenia w 6-miesięcznym onboardingu dopasowanym do indywidualnych potrzeb. Przez cały okres współpracy mają dostęp do specjalnej platformy rozwojowej, a od niedawna mogą zwiększać swoje kompetencje biorąc udział w projekcie realizowanym w ramach Partnerstwa Strategicznego z Wydziałem Zarządzania Politechniki Warszawskiej. Sieć dostarcza im również innowacyjnych rozwiązań technologicznych. Obecnie osoby, które rozpoczną biznes z siecią do końca kwietnia br., otrzymują dodatkowo 10 tys. zł na start.
Jak podaje Żabka, między kwietniem a czerwcem 2022 r. w skali kraju ponad 77 proc. franczyzobiorców osiągnęło miesięczny przychód w wysokości co najmniej 22 tys. zł lub więcej. Sieć proponuje też biorcom możliwość skorzystania na preferencyjnych warunkach ze zbiorowego ubezpieczenia, tzw. Polisy na biznes, która ma zabezpieczać przed ewentualnym niepowodzeniem biznesu.
Luty w Sfinksie ze wzrostem
W lutym tego roku Grupa Sfinks Polska odnotowała wzrost sprzedaży gastronomicznej o 22,8 proc. - do 14,48 mln zł - w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego. Takie obroty wypracowało 77 restauracji pod szyldami SPHINX, Chłopskie Jadło, Lepione Pieczone by Chłopskie Jadło oraz The Burgers. To o 5 lokali mniej niż przed rokiem.
– Luty to kolejny miesiąc dynamicznego wzrostu sprzedaży w naszych sieciach. W tym okresie jedna z restauracji była zamknięta przez część miesiąca ze względu na przeprowadzany remont, co miało niewielki wpływ na prezentowany wynik gastronomiczny. Niezależnie, od początku roku utrzymujemy silny trend wzrostowy. Dzięki znanym markom i skutecznie prowadzonym działaniom prosprzedażowym nasze restauracje przyciągają klientów. To z kolei przekłada się na obroty lokali i buduje też biznes naszych franczyzobiorców. To dla nas szczególnie ważne, bo w tym modelu chcemy konsekwentnie rozwijać nasze sieci. Już teraz większość restauracji pod naszymi szyldami to lokale prowadzone przez franczyzobiorców. Świetnie pracują i dobrze potrafią policzyć swój biznes, dlatego staramy się im stworzyć dobre warunki do otwierania z nami kolejnych restauracji. Taka współpraca już działa, opłaca się obu stronom i chcemy wiązać wspólnie swą przyszłość. Duża w tym zasługa dopracowanego konceptu franczyzowego i szeregu narzędzi, w które przez lata inwestowaliśmy i które pomagają w zarządzaniu siecią i poszczególnymi restauracjami. Wśród nich jest nasz program lojalnościowy i aplikacja mobilna Aperitif. Pracujemy nad dalszym rozwojem tego programu co powinno jeszcze bardziej wspomagać pracę restauracji – komentuje Sylwester Cacek, prezes zarządu Sfinks Polska. – W naszych sieciach funkcjonują też rozwiązania IT, które umożliwiają stały monitoring kosztów na poziomie sieci i poszczególnych restauracji, co ma szczególne znaczenie w obecnych zmiennych warunkach rynkowych. Rozwijamy też kolejne autorskie narzędzia technologiczne, które pomagają nam i restauratorom w zarządzaniu szeroko rozumianą jakością w lokalach. Wszystkie te elementy przekładają się na zaufanie gości i ich powroty do naszych restauracji lub zamawianie dań w dostawie. W efekcie luty 2023 r. był kolejnym miesiącem, w którym nasze sieci wypracowały silny dwucyfrowy wzrost sprzedaży.
Raportowana przez Sfinks Polska sprzedaż gastronomiczna obejmuje przychody ze sprzedaży netto osiągane przez lokale własne i franczyzowe działające w ramach sieci zarządzanych przez spółkę, które są objęte bieżącym monitoringiem sprzedaży w ramach systemów informatycznych Sfinksa. Nie obejmuje ona sprzedaży realizowanej przez sieć Piwiarnia, liczącą 39 gastro pubów. Jednocześnie spółka zwraca uwagę, że sprzedaż gastronomiczna nie jest tożsama z przychodami ze sprzedaży osiąganymi przez Sfinks Polska. Na te składają się przychody ze sprzedaży gastronomicznej wypracowywanej przez restauracje własne oraz przychody z opłat franczyzowych naliczane od sprzedaży gastronomicznej realizowanej przez restauracje franczyzowe. W tym drugim przypadku przychody ze sprzedaży gastronomicznej stanowią przychód franczyzobiorców.
Oprócz lokali stacjonarnych, spółka prowadzi też sprzedaż w dostawie, w oparciu o marki dostępne tylko w formule dark kitchen, takie jak The Burgers, Och! PITA, Yolo Chicken czy Da Mamma.
Stava stawia na technologię
Stava rozszerza pulę dostępnych integracji technologicznych. Jak zapewnia firma, dzięki nawiązanej współpracy z Restimo wszyscy klienci obu firm mogą przyspieszyć zarządzanie zamówieniami i dowozami. Restimo to narzędzie do zarządzania zamówieniami z różnych źródeł, ale z jednego tabletu. Dzięki współpracy ze Stavą, restauratorzy mogą korzystać z usług wyspecjalizowanej floty kurierskiej i platformy RestHub w prosty i intuicyjny sposób. Główne korzyści ze współpracy obu firm, z punktu widzenia ich klientów, to oszczędność czasu poświęcanego na obsługę zamówień, które umożliwia skupienie się w większym stopniu na przygotowywaniu dań. Kolejną ważną przewagą zintegrowanych systemów Stavy i Restimo ma być zmniejszenie liczby błędnych zamówień.
– Codziennie obserwujemy, jak dużym wyzwaniem dla restauracji jest obsługa wielu tabletów. Co więcej, ręczne przepisywanie danych z aplikacji jedzeniowej do Stavy generowało niepotrzebne błędy i wydłużało czas przygotowania zamówienia. Dzięki naszej integracji restauracje zredukują koszty, a klienci szybciej otrzymają posiłek – mówi Arek Bielecki, współzałożyciel Restimo.
Jak podkreślają właściciele Stavy, Integracje technologiczne mają ogromne znaczenie dla profesjonalizacji dowozów i rozwoju rynku gastronomicznego w Polsce. Ułatwiają funkcjonowanie lokalom, oszczędzają czas zespołu restauracji i są gwarantem jeszcze lepszych doświadczeń konsumentów.
– Konsekwentnie realizujemy strategię rozwoju naszej oferty dla restauratorów poprzez integracje z rozwiązaniami dla gastronomii. Komplementarne produkty i usługi powinny być ze sobą łączone, bo to ogromna wartość dla restauratorów. Z punktu widzenia Stavy i naszych partnerów to również ważne narzędzie w budowaniu biznesu – podkreśla Grzegorz Aksamit, wiceprezes Stava.
Stava – specjalizująca się w segmencie dowozów jedzenia - ma obecnie 62 oddziały i kilka kolejnych w trakcie uruchamiania. W sumie oddziały zatrudniają ponad 1,2 tys. kierowców, którzy obsługują ponad 1 tys. restauracji i sklepów w całym kraju.
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
Zainspiruj się sukcesami i poznaj sprawdzone pomysły na biznes! Grudniowy numer „Własny Biznes FRANCHISING” pełen praktycznych porad i historii przedsiębiorców już w sprzedaży!
Żabka przygotowuje się do otwarcia sklepu z numerem 11 tys. i podlicza wyniki finansowe.
To, że poszedłeś pracować na etat, nie oznacza, że całe życie tak musi być. Kup listopadowy numer "Własny Biznes FRANCHISING", odważ się i zmień swoje życie zawodowe.
To już ostatnia okazja w tym roku, aby spotkać się z setką franczyzodawców pod jednym dachem! Przyjdź jeszcze dziś na Targi Franczyza do Pałacu Kultury i Nauki!
24-26 października w Pałacu Kultury i Nauki możesz poznać 100 sprawdzonych pomysłów na biznes we franczyzie. Przeczytaj relację z targów i przyjdź wybrać franczyzę dla siebie!
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Kredigo otwiera więcej biur niż planował. Partnerzy, żeby zarobić, muszą nauczyć się dobrze weryfikować klientów.
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
Pieczarkarnia to opłacalny biznes nawet na niedużą skalę. Właściciel jednej hali zbiera plony co sześć tygodni. Gdy ma się więcej pomieszczeń – wtedy na zyski można liczyć co tydzień.
Wiele osób wciąż myli franczyzę z franszyzą, która jest pojęciem z rynku ubezpieczeń. Niepoprawna jest również franczyzna czy też franszczyzna.
Paweł Marynowski z ZapieCKanek startuje z franczyzą. Czym zapiekanki jego marki wyróżniają się od konkurencji?
POPULARNE NA FORUM
Co sądzicie o Oskrobie?
Witam, Z calego serca odradzam jakąkolwiek wspolprace z ta firma. Okolo 2 miesiące temu zglosilam sie do Oscroby bedac zainteresowana franczyza ich sieci. Wyslalam do nich...
Planuję założyć własną działalność - od czego zacząć?
Najlepiej zacząć od kupna gotowej spółki . Zakup gotowej spółki daje pewność, że firma istnieje i ma już zarejestrowany kapitał zakładowy, co może być ważne z...
Oszukani przez franczyzodawcę
Wspolpraca z firma Ship Center jako franczyzobiorca??? ODRADZAM SPRAWDZ ICH UMOWE U SWOJEGO PRAWNIKA, jest ona jednostronna i ukierunkowana na kary umowne ktore sobie sami...
Czy na odzieży można jeszcze zarobic?
Ja kupuję na hurtowni stradimoda.pl od jakiegoś roku nie zawiodłam się doradzą zawsze dobrze dbają o klienta a uwierzcie mi jest dużo hurtowni które chcą tylko...
piszę pracę na temat franchisingu :)
hej, tez poszukuję danych, znalazłaś coś może oprócz ilości placówek i marek franczyzowych?
Sukcesja w Intermarché i Bricomarché
przeciez to złodzieje
piszę pracę na temat franchisingu :)
Szukam szcegółowego raporty na temat franczyzy w latach przed pandemią i po. Rozumiem że osttani raport opublikowany był za rok 2010 ale niestety jego również nię mogę...
Praca magisterska - licencjacka o franchisingu
Witam, Jestem studentką III roku Finansów i Rachunkowości na Uczelni Łazarskiego w Warszawie. Obecnie prowadzę badania w ramach seminarium dyplomowego. Poniższa ankieta...