Punkty wymiany kryptowalut we franczyzie

Rynek kryptowalut jest już na tyle popularny i łatwo dostępny, że zagościł na stałe w finansach zarówno dużych firm i poważnych graczy giełdowych.

– Jak również osób o znacznie mniejszym kapitale – dodaje Agnieszka Falińska, odpowiedzialna za rozwój franczyzy Quark. – Rynek kryptowalut został uregulowany i jest bezpieczny tak samo, jak rynek walut, giełd papierów wartościowych czy innych środków inwestycyjno-płatniczych.

Wirtualny kantor z Quark

Quark ma dwa kantory w Warszawie, w marcu otwarto placówkę franczyzową w Nowym Targu, w kwietniu w Siedlcach, a na koniec maja kolejny kantor ruszy w Nowym Sączu. W ich ofercie są dwie najbardziej popularne kryptowaluty, czyli Bitcoin i Ethereum oraz staiblecoiny USDT i USDC, które są cyfrową "wersją" amerykańskiego dolara i mają zbliżoną do niego wartość.
Kto może otworzyć kantor kryptowalut?

– Cenimy przedsiębiorczość, zaangażowanie i uczciwość i to są nasze podstawowe wymagania – podkreśla Agnieszka Falińska. – Wymogi formalne to znajomość procedur AML (Ustawa o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu – przyp. red). Oferujemy wszystkim chętnym takie szkolenia z możliwością otrzymania niezbędnego zaświadczenia po ich ukończeniu. Oczywiście wiedza z zakresu kryptowalut i obsługi naszych autorskich programów jest niezbędna – ale w tej dziedzinie również oferujemy pomoc i szkolenie. Nasze oprogramowanie jest tak skonstruowane, by nawet osoba mająca minimalne doświadczenie z komputerem nie miała problemów.

Dodatkowo – jak w każdej instytucji finansowej – kasjer musi posiadać zaświadczenie o niekaralności. Zatem jeżeli franczyzobiorca będzie również pełnił funkcję kasjera, to potrzebuje takiego zaświadczenia.

Quark zakłada, że najbardziej opłacalne jest otwieranie kantorów w miastach liczących ponad 100 tys. mieszkańców. Franczyzodawca nie wyklucza też mniejszych miejscowości, pod warunkiem, że ich specyfika zapewnia odpowiednią liczbę klientów – czyli np. są to miasta przygraniczne lub w specjalnych strefach ekonomicznych.

Klient, dokonując kupna kryptowalut, skanuje w kantorze swój wirtualny portfel (który posiada lub zakłada na miejscu). Na adres portfela przekazywana jest zakupiona waluta, co od razu można sprawdzić. W kantorze klient płaci za zakup gotówką.

– Jeżeli natomiast klient sprzedaje nam kryptowaluty, my skanujemy nasz adres portfela i pobieramy od niego określoną kwotę kryptowalut na nasz portfel, wypłacając w zamian gotówkę. Transakcja zazwyczaj trwa około pięciu minut – wyjaśnia Agnieszka Falińka.

Na kantor wystarczy pomieszczenie o powierzchni ok. 20 m².

– Warto jednak wybierać lokalizacje np. w biurowcach, z dostępem do otwartej przestrzeni wspólnej, gdzie klienci wygodnie mogą oczekiwać na swoją kolej – radzi Agnieszka Falińska.

Lokal, w którym prowadzony jest kantor kryptowalut musi zostać wyposażony w sejf, kamery i internet. Do przeprowadzania transakcji kupna/sprzedaży kryptowaluty potrzebny jest komputer czy tablet z autorską aplikacją Quark. Franczyzodawca zapewnia, że jest ona prosta w obsłudze i intuicyjna, wymaga jedynie krótkiego szkolenia, które zapewnia centrala.

Szacunkowa kwota potrzebna na dostosowanie lokalu to ok. 35 tys. zł.

– Jeżeli chodzi o bieżącą pracę kantoru, zalecamy posiadanie kapitału obrotowego w wysokości minimum 50 tys. zł. Jednak czym większy jest ten kapitał, tym łatwiej obsługiwać dużych klientów – dodaje Agnieszka Falińska. – Franczyzobiorcy Quark zarabiają na różnicy pomiędzy kupnem a sprzedażą, tak samo jak kantory walutowe, banki czy giełdy.

Unicoin.fi na dodatek

Punkty wymiany walut wirtualnych unicoin.fi oferują klientom ponad 20 kryptowalut.

– Nasze punkty wyposażone są w terminale, podobne do terminali płatniczych, z zainstalowaną autorską aplikacją. Aplikacja ta pomaga w całym procesie tworzenia transakcji wymiany, odpowiada za obliczanie kursów – zgodnie z prowizją ustawioną przez partnera, czy też informuje w czasie rzeczywistym o np. realizacji transferu kryptowaluty oraz możliwości wypłaty złotówek po zaksięgowaniu transferu – wyjaśnia Paweł Nowacki, prezes BTW Yolo Mate, właściciela marki unicoin.fi.

Jak wygląda przykładowa transakcja?

– Każda zaczyna się od wyboru konkretnej kryptowaluty, z listy. Następnie należy określić typ operacji (sprzedaż / kupno) oraz zdefiniować kwoty za którą klient chce kupić lub sprzedać kryptowalutę – relacjonuje Paweł Nowacki. – Po opcjonalnym zrobieniu zdjęcia adresu portfela klienta tworzymy transakcję, której potwierdzeniem jest wydruk z terminala zawierający – poza parametrami transakcji – także dodatkowe wskazówki dla klienta, ułatwiające dokończenie transakcji. To bardzo intuicyjne rozwiązanie.

Franczyzodawca ubicoin.fi zapewnia, że wielkość miasta nie jest wyznacznikiem wyższego lub niższego poziomu zarobków. Duże miasto gwarantuje więcej potencjalnych klientów zainteresowanych, ale małe miejscowości np. turystyczne lub przygraniczne mogą zapewniać nawet większe obroty.

– Punkt unicoin.fi jest doskonałym dodatkiem do wielu typów działalności gospodarczych, począwszy od serwisów gsm, punktów kurierskich, restauracji czy hoteli – uważa Paweł Nowacki. – Klienci dokonujący wymiany waluty często korzystają też z innych usług naszych partnerów, zwiększając ich zarobek.

Punkt powinien zostać wpisany do rejestru działalności prowadzących wymianę walut wirtualnych. Taki rejestr jest prowadzony przez Krajową Administrację Skarbową. Wpis wiąże się z opłatą, wnoszoną bezpośrednio do urzędu.

– Jak każdy biznes, dla sprawnego funkcjonowania punkt wymaga też pewnego poziomu kapitału. W naszym przypadku zalecamy posiadanie około 12 tys. zł – precyzuje Paweł Nowacki. – W skład tej kwoty wchodzi kaucja zwrotna za terminal wraz z oprogramowaniem oraz depozyt na transakcje kupna walut wirtualnych. Przydatne jest także posiadanie ekstra dodatkowych 10 tys. zł, dostępnych w miejscu obsługi na wypadek, gdy klient chce sprzedać kryptowalutę, np. wymieniając Bitcoina na złotówki.

Franczyzobiorcy zarabiają na prowizji od transakcji. Sami ustalają jej poziom, przy czym powinni kierować się realiami rynkowymi.

– Coraz większa grupa osób korzysta z kryptowalut nie tylko w celach inwestycyjnych, ale także używając ich jako środka płatności czy po prostu jako sposobu na oszczędzanie. Warto przy tym wspomnieć – jako że rynek walut wirtualnych jest rynkiem bardzo zmiennym – że tylko my, jako operator, ponosimy ryzyko związane z nagłymi wahaniami kursowymi i nie dotyczy ono naszych partnerów – podkreśla Paweł Nowacki. – Partner zawsze otrzymuje procentową prowizję, zgodnie z tym co ustawił na swoim terminalu. Innymi słowy każda ukończona transakcja wymiany, to jego zarobek.

Unicoin.fi ma aktualnie sześć punktów wymiany kryptowalut.