Agentka na swoim
Andżelika Hanowska pracowała jako agent w jednej z sieci biur nieruchomości. Właścicieli marki Greathouse poznała przy okazji sprzedaży... własnego mieszkania, które wcześniej kupiła w celach inwestycyjnych.
– Mieściło się w Kielcach, daleko od mojego miejsca zamieszkania, więc powierzyłam sprawę fachowcom – opowiada Andżelika Hanowska. – Świetnie nam się współpracowało. Tak dobrze, że panowie z Greathouse aż pojechali za mną na urlop, żeby przekonać mnie do wejścia w ich franczyzę. W tamtym momencie się nie zdecydowałam, ale wiedziałam, że jeśli dojrzeję do decyzji o przejściu na swoje, to tylko z Greathouse.
I rzeczywiście, przyszedł moment gdy Andżelika Hanowska zdecydowała się otworzyć własny biznes we franczyzie Greathouse. Stało się to w grudniu 2022 roku. Pracuje sama, mobilnie, dojeżdżając do klientów. Działa w Elblągu, Malborku, Trójmieście i okolicach.
– Uznałam, że nie ma sensu otwierać stacjonarnego biura, bo skoro jestem w ciągłym ruchu, to i tak będzie prawie cały czas zamknięte – uśmiecha się franczyzobiorczyni.
Zadania dla agenta
Średnio Andżelika Hanowska zawiera 2-3 transakcje miesięcznie.
– Zawsze staram się zabezpieczyć interesy obu stron – zapewnia.
Jak mówi, w pracy pomaga jest fakt, że jest osobą bardzo komunikatywną.
– Łatwo nawiązuję kontakty i dzięki temu teraz spływają do mnie nieruchomości głównie z polecenia – wyjaśnia franczyzobiorczyni. – Pracuję z ludźmi. Nieruchomości to dla mnie tylko towar, czynnik dzięki któremu z tymi ludźmi się spotykam.
Czym jednak tak naprawdę zajmuje się agent? Co zapewnia klientom?
– Już podczas pierwszej rozmowy telefonicznej przeprowadzam wywiad: co to za nieruchomość, gdzie się znajduje. Po to, aby w głowie oszacować sobie jej cenę – mówi Andżelika Hanowska, franczyzobiorczyni Greathouse. – Niestety bywa, że cena oczekiwana przez klienta nie do końca odpowiada realiom rynku. Zdarza się, że ją zawyżają, ale czasem też zaniżają. Ja jestem od tego, aby cenę urynkowić. Sprzedać nieruchomość w jak najwyższej możliwej cenie – ale takiej, którą zaakceptuje rynek.
Agent sprawdza również stan techniczny i prawny nieruchomości.
– Zawsze podkreślam, że nie należy niczego ukrywać, bo to jest działanie na własną szkodę – kontynuuje Andżelika Hanowska. Agent przygotowuje też profesjonalne ogłoszenie na portale sprzedażowe. – Czasem wystarczy niewiele, np. zdjąć coś z półek przed zrobieniem zdjęć, aby mieszkanie wyglądało atrakcyjniej. Robię więc lekki home staging nieruchomości, profesjonalne zdjęcia, przygotowuję treść ogłoszenia – wylicza franczyzobiorczyni.
Agent sprawdza umowy, potrzebną dokumentację, pozyskuje konieczne dokumenty, jak np. audyt energetyczny.
Zarabiać w sieci
Franczyzobiorcy Greathouse przechodzą szkolenia wprowadzające i uzupełniające, uczą się budować bazę ofert i klientów, poznają przepisy regulujące rynek handlu nieruchomościami, techniki sprzedaży.
– Wolimy dać naszym franczyzobiorcom wędkę, a nie rybę. Dlatego owszem, udostępniamy leady sprzedażowe, ale budową bazy ofert i klientów zajmuje się jednak głównie franczyzobiorca – podkreśla Mariusz Gaik, dyrektor ds. rozwoju sieci franczyzowej biur nieruchomości Greathouse.
Greathouse nie pobiera opłaty za przystąpienie do sieci. Inwestycja w wyposażenie biura to 15-20 tys. zł. W pierwszym miesiącu działalności franczyzobiorca jest zwolniony z opłat na rzecz centrali, w każdym kolejnym płaci 1 tys. zł stałej opłaty za obecność na portalach ogłoszeniowych oraz od 9 do 13 proc. prowizji od przychodu.
– W tym zawodzie dobrze odnajdzie się osoba komunikatywna, otwarta na ludzi, szybko przyswajająca wiedzę, z analitycznym podejściem – wylicza Mariusz Gaik. – Agent nieruchomości to jakby kilka zawodów w jednym: trochę geodeta, trochę prawnik, notariusz, trochę fotograf, mediator, a nawet psycholog. Ale jeśli jest się dobrze przygotowanym, a my w tym pomagamy, to naprawdę można dobrze zarobić.
Średnia prowizja agenta to 4 proc. od wartości transakcji. Przy mieszkaniu sprzedanym za 0,5 mln zł jest to więc całkiem dobra pensja. A są przecież transakcje na o wiele wyższe kwoty.
Mariusz Gaik przyznaje, że jeszcze kilka lat temu zapotrzebowanie na usługi agentów nieruchomości było dużo niższe – ale sytuacja się zmienia.
– Świadomość klientów rośnie i coraz więcej osób zgłasza się do nas z prośbą o pomoc w sprzedaży lub znalezieniu nieruchomości dla siebie – ocenia Mariusz Gaik.
WIZYTÓWKA GREATHOUSE
Sieć biur nieruchomości. Rozwija franczyzę od 2020 roku. Franczyzobiorcą marki może zostać agent nieruchomości, właściciel lokalnego biura nieruchomości, ale też osoba nie mająca doświadczenia branżowego.
- liczba placówek: 2 własne, 8 franczyzowych
- inwestycja w wyposażenie biura: 15-20 tys. zł
- stała opłata do centrali: 1 tys. zł
- prowizja dla centrali: 9-13 proc. od przychodu
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
Chcesz zarabiać w branży budowlanej? A może bliższy Ci jest rynek beauty i fitnessu? W czerwcowym numerze "Własny Biznes FRANCHISING" podpowiadamy, jaką firmę założyć, w którą franczyzę zainwestować, aby dobrze zarobić.
60 sprawdzonych pomysłów na biznes można było poznać na wiosennych Targach Franczyza. Przeczytaj relację z tego wydarzenia.
Bez względu na to czy na inwestycję we własną firmę masz kilka, czy kilkaset tysięcy złotych, na Targach Franczyza znajdziesz biznes na miarę grubości swojego portfela.
W czasach boomu mieszkaniowego biura nieruchomości mają co robić. Na Targach Franczyza 15 i 16 marca będzie okazja zapoznać się z ofertą franczyzodawców z tej branży.
Docelowo w sieci Greathouse ma działać 50 placówek w każdym województwie. Co firma oferuje swoim partnerom?
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Kredigo otwiera więcej biur niż planował. Partnerzy, żeby zarobić, muszą nauczyć się dobrze weryfikować klientów.
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
Pieczarkarnia to opłacalny biznes nawet na niedużą skalę. Właściciel jednej hali zbiera plony co sześć tygodni. Gdy ma się więcej pomieszczeń – wtedy na zyski można liczyć co tydzień.
Wiele osób wciąż myli franczyzę z franszyzą, która jest pojęciem z rynku ubezpieczeń. Niepoprawna jest również franczyzna czy też franszczyzna.
Paweł Marynowski z ZapieCKanek startuje z franczyzą. Czym zapiekanki jego marki wyróżniają się od konkurencji?
POPULARNE NA FORUM
Greathouse gwarancją wsparcia biznesowego i sukcesu
Jeśli ktoś chce porozmawiać o założeniu biura pod naszym brandem to zapraszam na spotkanie lub kontakt mailowy/tel mail: mariusz@greathouse.pl tel: 690 550 273 Na forum...
WGN selekcjonuje partnerów
Nieruchomości zawsze były w obrocie, pośrednictwo to dobry fach na przyszłość.
Od agenta do właściciela
Z WGN współpracuje od lat, wiele nieruchomości powierzyłem w ręce agentów. Polecam każdemu.
WGN idzie na rekord
Gratulacje! To zaskakujący wynik. WGN jest znaną marką i przyciąga klientów.
Od agenta do właściciela
Odpowiednia osoba na odpowiednim stanowisku! WGN ma znakomitych i profesjonalnych partnerów
WGN idzie na rekord
Bardzo ciekawy artykuł. Warto przyjrzeć się Grupie WGN jako pomysł na biznes.
Od agenta do właściciela
Brawo Panie Tomaszu! Widać, że nieruchomości to Pana pasja. Ciekawa franczyza, może sama zainteresuje się tematem.
Nowa franczyza w nieruchomościach
Dobrze rozumiem, że oprócz agencji nieruchomości mogę zarabiać dodatkowo na poleceniach usług, jak kredyt i ubezpieczenie tak? Pozdrawiam, Krzysztof