Nowe zarządy w wielu sieciach handlowych

Czwartek
13.09.2001
Polskie sieci handlowe mają problemy z integracją i utrzymaniem dyscypliny wśród swoich członków
 

Jak podaje „Puls Biznesu” właściciele poszczególnych sklepów wchodzący w skład dużych sieci handlowych, czasami nie przestrzega postanowień narzuconych im przez kierownictwo sieci. Nierzadko kończy się to wewnętrznymi konfliktami i zmianami zarządów.

W wielu polskich sieciach handlowych rozgorzały ostatnio poważne konflikty. W większości przypadków zakończyły się one wymianą prezesów. W trzech z nich nieporozumienia znalazły finał w sądzie.

Jeden z udziałowców ogólnopolskiej sieci Sklepy Familijne z dnia na dzień podniósł kapitał w spółce i wymienił dotychczasowy zarząd. Obecnie panuje w niej dwuwładza. Sprawa została skierowana do sądu. To on ma rozstrzygnąć, czy nowy zarząd został powołany zgodnie z prawem.

- Postępowanie w sądzie na pewno jeszcze trochę potrwa. Tymczasem obecna sytuacja nie wpływa korzystnie na rozwój i funkcjonowanie sieci - dodaje Małgorzata Więch.

Nieporozumienia pojawiły się również w katowickiej sieci Rabat. Jej dotychczasowy prezes, Marek Klimek, został posądzony o złe inwestycje. Odwołano go ze stanowiska. Tymczasem sam Marek Klimek tłumaczy, że inwestował dla dobra sieci. Konflikt jest w trakcie wyjaśniania.

Burzliwe zmiany nie ominęły również ogólnopolskiej sieci Konkret. Także jej członkowie stwierdzili, że nie są zadowoleni z dotychczasowego zarządu i odwołali go.

- Podobne rewolucje nie umacniają polskich sieci, a wręcz przeciwnie. Niestety tego typu sytuacje nie należą do rzadkości na polskim rynku. W rodzimych zrzeszeniach handlowych trudno jest utrzymać dyscyplinę - wyjaśnia Marcin Bujnowicz, właściciel firmy konsultingowej Bujnowicz Konsorcjum.

Zdaniem analityków, problem polskich sieci handlowych wynika z faktu, że składają się z niezależnych sklepów. Ich właściciele, przystępując do zrzeszenia, godzą się przestrzegać zasad ustalonych przez zarząd sieci. Działając razem są silniejsi - robią wspólnie zakupy, więc mogą negocjować z hurtownikami cenę towaru, ponadto są w stanie zainwestować większe pieniądze w marketing i własny rozwój.

- Poszczególni właściciele sklepów, pomimo iż rozumieją plusy działania w sieci, czasami nie przestrzegają narzuconych im zasad. Często nie chcą całkowicie powierzyć swojego sklepu zarządowi sieci. Nie są w stanie podzielić się władzą. Akceptują tylko to, co jest dla nich korzystne. Zdarza się, że ignorują niewygodne dla nich postanowienia - opowiada Bujnowicz.

W sytuacji konfliktu zarządy sieci próbują dyscyplinować nielojalnych członków.
- Upominamy właścicieli sklepów, którzy nie do końca przestrzegają ustalonych wspólnie zasad działania. Próbujemy edukować, jednak w ostateczności najbardziej niezdyscyplinowanych wykluczamy z sieci - wyjaśnia Maria Kręcina, prezes sieci Rabat Bielsko-Biała.

Czasami ci, którzy nie przestrzegają zasad i są upominani przez zarząd, buntują się i podburzają właścicieli innych sklepów. W opinii ekspertów zarządzanie polskimi sieciami handlowymi jest niezwykle trudne.
- Przede wszystkim trzeba być doskonałym politykiem. Nie można być zbyt ostrym dla poszczególnych członków, ale z drugiej strony sieć nie będzie się rozwijać, gdy zarząd będzie zbyt pobłażliwy. Trzeba wykazać się konsekwencją. Są sposoby na dobre zarządzanie siecią - wyjaśnia M. Bujnowicz.

Wiele sklepów nie prowadzi odpowiedniej polityki informacyjnej. Tymczasem właściciele sklepów muszą być na bieżąco informowani o tym, co się dzieje w sieci. Szczególnie ważne jest, aby wiedzieli, na co wydatkowane są ich pieniądze. Należy rozliczać się z każdej złotówki. Wówczas ci, którzy chcieliby pomówić zarząd o niegospodarność, mają utrudnione zadanie.

- Właściciele sklepów powinni czuć wsparcie ze strony zarządu. Zarządzanie na zasadzie nakazowo-rozdzielczej nie przynosi efektów. Często odwiedzamy naszych członków. Tych, którzy mają wątpliwości, staramy się edukować. Dla wszystkich prowadzimy szkolenia. Muszą oni widzieć, że zrzeszenie w sieci przynosi im konkretne efekty - mówi Sylweriusz Legoń, analityk handlowy w sieci Chata Polska.

Więcej: Małgorzata Zgutka, Puls Biznesu, 13 września 2001
Puls Biznesu

POPULARNE NA FORUM

Co sądzicie o Oskrobie?

Witam, Z calego serca odradzam jakąkolwiek wspolprace z ta firma. Okolo 2 miesiące temu zglosilam sie do Oscroby bedac zainteresowana franczyza ich sieci. Wyslalam do nich...

8 wypowiedzi
ostatnia 25.06.2024
Planuję założyć własną działalność - od czego zacząć?

Najlepiej zacząć od kupna gotowej spółki . Zakup gotowej spółki daje pewność, że firma istnieje i ma już zarejestrowany kapitał zakładowy, co może być ważne z...

33 wypowiedzi
ostatnia 08.01.2024
Oszukani przez franczyzodawcę

Wspolpraca z firma Ship Center jako franczyzobiorca??? ODRADZAM SPRAWDZ ICH UMOWE U SWOJEGO PRAWNIKA, jest ona jednostronna i ukierunkowana na kary umowne ktore sobie sami...

48 wypowiedzi
ostatnia 22.09.2023
Czy na odzieży można jeszcze zarobic?

Ja kupuję na hurtowni stradimoda.pl od jakiegoś roku nie zawiodłam się doradzą zawsze dobrze dbają o klienta a uwierzcie mi jest dużo hurtowni które chcą tylko...

40 wypowiedzi
ostatnia 22.09.2023
piszę pracę na temat franchisingu :)

hej, tez poszukuję danych, znalazłaś coś może oprócz ilości placówek i marek franczyzowych?

14 wypowiedzi
ostatnia 24.05.2023
Sukcesja w Intermarché i Bricomarché

przeciez to złodzieje

1 wypowiedzi
ostatnia 04.05.2023
piszę pracę na temat franchisingu :)

Szukam szcegółowego raporty na temat franczyzy w latach przed pandemią i po. Rozumiem że osttani raport opublikowany był za rok 2010 ale niestety jego również nię mogę...

14 wypowiedzi
ostatnia 23.04.2023
Praca magisterska - licencjacka o franchisingu

Witam, Jestem studentką III roku Finansów i Rachunkowości na Uczelni Łazarskiego w Warszawie. Obecnie prowadzę badania w ramach seminarium dyplomowego. Poniższa ankieta...

211 wypowiedzi
ostatnia 13.03.2023