Hurtimex otwiera kolejne sklepy Tup Tup

Odzieżowa spółka, która jeszcze niedawno musiała stawić czoła nieudanemu debiutowi na rynku papierów wartościowych, przystępuje do franczyzowej ofensywy i otwiera kolejne placówki. W czerwcu powstały punkty we Wrocławiu i w Katowicach, w lipcu przyszła kolej na Szamotuły, Jarocin, Krotoszyn oraz Ostrów Mazowiecką.

Jak twierdzi Jarosław Kopeć, wiceprezes Hurtimexu, mimo dobrej pogody lipiec nie należał do najbardziej udanych miesięcy pod kątem sprzedaży. A czarne chmury nad odzieżówką mogą dopiero zacząć się gromadzić, kiedy w życie wejdą rządowe plany podwyżki podatku VAT.

- Ceny detaliczne są w branży już dawno ukształtowane. Powoli docierają do granic, jakie klienci są skłonni akceptować – mówi Jarosław Kopeć. - Marka Tup Tup jest jeszcze o tyle w dobrej sytuacji, że część artykułów jest objęta 7 proc. a nie 22 proc. stawką VAT. W przypadku podwyżki marże na pewno zostaną w pewnym stopniu obcięte, ale część obciążenia będą musieli ponieść klienci.

Nie wiadomo jak długo Tup Tup będzie mógł cieszyć się obniżoną 7 proc. stawką podatku od towarów i usług, jaka dotyczy odzieży dla niemowląt oraz obuwia dziecięcego. Stosowanie przez Rzeczpospolitą Polską stawki obniżonej na te towary spowodowało skierowanie przez Komisję Europejską do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej sprawy o naruszenie przepisów wspólnotowych. Polski rząd wciąż walczy o utrzymanie obniżonej stawki, niestety jednak prawdopodobieństwo porażki w tej sprawie rośnie.

Własny biznes pod szyldem Tup Tup można otworzyć w formie sklepu bądź kornera franczyzowego. Drugi sposób wymaga od franczyzobiorcy posiadania przynajmniej 12 m² wolnej powierzchni handlowej w sklepie multibrandowym. Hurtimex zapewnia wsparcie handlowe i techniczne, a także dostęp do pełnej oferty firmy. Prowizja partnera jest uzależniona od wysokości miesięcznego obrotu.

(gum)