W internecie liczy się pomysł

Mariusz Składanowski, właściciel strony Demotywatory.pl
Czwartek
23.08.2012
Mariusz Składanowski, twórca witryny Demotywatory.pl, opowiada o tym, jak przy niskich nakładach finansowych zarabiać na stronie www.
 

Skąd wzięła się popularność serwisu Demotywatory.pl?
Pomysł na demotywatory przywędrował zza wielkiej wody, gdzie małe obrazki z wypisaną sentencją motywowały pracowników korporacji. Tam też narodziły się inne obrazki, demotywatory, które były odpowiedzią na słodycz i wyświechtane teksty otaczające pracowników. Polskie demotywatory są nieco inne, niż amerykański pierwowzór. Na naszej stronie pojawiły się obrazki ilustrujące polską codzienność, rozterki i marzenia młodych ludzi. Popularność demotywatorów zaczęła się na początku 2009 roku. Wodą na młyn był marketing wirusowy. Internauci sami chwalili się sukcesem swojego obrazka, rozsyłając link znajomym, a my nie musieliśmy na promocję wydawać ani grosza. Dziś Demotywatory.pl odwiedza codziennie ok. 1 mln osób.

Jak można zarabiać na rozrywkowej stronie internetowej?
Przede wszystkim zarabiamy na reklamach umieszczonych na stronie przez Google. W ten sposób może zarabiać każdy, nawet właściciel strony, którą odwiedza niewielu internautów. Oczywiście, wówczas przychody są niewielkie, ale to przecież dopiero pierwszy krok. Właśnie tak wyglądały nasze początki. Na lepsze kieszonkowe można zarobić gdy miesięcznie nasza strona ma kilka milionów odsłon. Oczywiście można zdecydować się na promocję witryny w popularnych wyszukiwarkach, ale koszty takich poczynań są nieproporcjonalnie wysokie w stosunku do efektów, jakie przynoszą.

Czy da się powtórzyć sukces strony Demotywatory.pl?
O sukcesie demotywatorów zadecydowała przede wszystkim unikalna treść. Ten serwis jest tworzony wyłącznie przez internautów. To oni tworzą obrazki i swoimi głosami decydują, czy z „Poczekalni” wyjdą na „Główną”, gdzie będą mogły liczyć na uwagę miliona odwiedzających. Największym problemem kolejnych portali podobnych do naszego jest wewnętrzne kopiowanie. Ktoś wrzuci obrazek na nasz portal, a już chwilę później pojawia się on na kilku kolejnych stronach. Oczywiście, inspiracje czerpane są z różnych źródeł, bardzo często są to zagraniczne serwisy z podobnymi rysunkami, wszak internet nie ma granic, a pewne treści są uniwersalne.

Rozmawiała (mak)


POPULARNE NA FORUM

Co sądzicie o Oskrobie?

Witam, Z calego serca odradzam jakąkolwiek wspolprace z ta firma. Okolo 2 miesiące temu zglosilam sie do Oscroby bedac zainteresowana franczyza ich sieci. Wyslalam do nich...

8 wypowiedzi
ostatnia 25.06.2024
Planuję założyć własną działalność - od czego zacząć?

Najlepiej zacząć od kupna gotowej spółki . Zakup gotowej spółki daje pewność, że firma istnieje i ma już zarejestrowany kapitał zakładowy, co może być ważne z...

33 wypowiedzi
ostatnia 08.01.2024
Oszukani przez franczyzodawcę

Wspolpraca z firma Ship Center jako franczyzobiorca??? ODRADZAM SPRAWDZ ICH UMOWE U SWOJEGO PRAWNIKA, jest ona jednostronna i ukierunkowana na kary umowne ktore sobie sami...

48 wypowiedzi
ostatnia 22.09.2023
Czy na odzieży można jeszcze zarobic?

Ja kupuję na hurtowni stradimoda.pl od jakiegoś roku nie zawiodłam się doradzą zawsze dobrze dbają o klienta a uwierzcie mi jest dużo hurtowni które chcą tylko...

40 wypowiedzi
ostatnia 22.09.2023
piszę pracę na temat franchisingu :)

hej, tez poszukuję danych, znalazłaś coś może oprócz ilości placówek i marek franczyzowych?

14 wypowiedzi
ostatnia 24.05.2023
Sukcesja w Intermarché i Bricomarché

przeciez to złodzieje

1 wypowiedzi
ostatnia 04.05.2023
piszę pracę na temat franchisingu :)

Szukam szcegółowego raporty na temat franczyzy w latach przed pandemią i po. Rozumiem że osttani raport opublikowany był za rok 2010 ale niestety jego również nię mogę...

14 wypowiedzi
ostatnia 23.04.2023
Praca magisterska - licencjacka o franchisingu

Witam, Jestem studentką III roku Finansów i Rachunkowości na Uczelni Łazarskiego w Warszawie. Obecnie prowadzę badania w ramach seminarium dyplomowego. Poniższa ankieta...

211 wypowiedzi
ostatnia 13.03.2023