Myślę, że do końca 2016 roku w nowym modelu franczyzy depozytowej będzie funkcjonować ok. 15 sklepów Komfort.
Michał Stemplewski, menedżer klientów kluczowych Sklepy Komfort
Piątek
30.09.2016
O rozwoju branży wyposażenia wnętrz i sieci Komfort opowiada Michał Stemplewski, menedżer klientów kluczowych Sklepy Komfort.
 

W sieci Komfort zachodzi wiele zmian. Jak nowy koncept franczyzowy i nowa aranżacja wnętrza sklepów przekłada się na sprzedaż?
Od ubiegłego roku obroty w sieci Komfort zwiększyły się o ponad 4 proc. Tempo ich wzrostu jest większe od tempa wzrostu całej branży wyposażenia wnętrz. Duży wpływ na to ma zapewne nowa polityka rozwoju, która napędza również sprzedaż. Od stycznia 2016 roku otworzyliśmy 23 salony. Aktualnie w całej Polsce funkcjonuje 116 punktów Komfort, z czego 38 ma nową aranżację wnętrz nagrodzoną tytułem Best Concept w kategorii Remodeling. Chcemy być jak najbardziej przyjaznym miejscem dla klientów. Wszystkie zmiany w sieci dyktuje moda. Polacy przywiązują coraz większą wagę to estetyki swoich domów. Z badań wynika, że największa grupa klientów (ok. 40 proc.) kupuje w specjalistycznych sieciach typu Komfort. Na dalszych pozycjach są sieci DIY (ok. 24 proc.), markety (ok. 9 proc.) oraz sklepy niezrzeszone i targowiska (12 proc.). Pozostała część zakupów przypada na sklepy online (ok. 15 proc.).

Jak przyciągacie klientów do swoich sklepów?
Branża wyposażenia wnętrz jest dość wymagającym sektorem sprzedaży. Istotną rolę odgrywa specjalistyczna wiedza sprzedawców i wyczucie aktualnych trendów. Klient bardzo często nie potrafi dokonać wyboru, nie wie jaka podłoga będzie dla niego odpowiednia, z jakiego materiału itd. Najczęściej kieruje się względami estetycznymi, chociaż i z aranżacją wnętrz miewa problem. Dlatego sprzedawcy muszą być jednocześnie fachowymi doradcami. Duży nacisk kładziemy na szkolenia personelu sklepów. Wiedza dotyczy technik sprzedaży, obsługi klienta, doradztwa, a także produktów oferowanych w naszych sklepach. Na naszej stronie internetowej stworzyliśmy zakładkę „Inspiracje”. Umieściliśmy w niej m.in. pomysły na podłogi w najpopularniejszych stylach (nowoczesnym, industrialnym, vintage, klasycznym, czy skandynawskim), rozwiązania aranżacyjne z polskich blogów oraz porady naszej ambasadorki – Doroty Szelągowskiej. Dziennikarka i projektantka wnętrz podpowiada różne rozwiązania i obala podłogowe mity. Zaprosiliśmy do współpracy również popularne blogerki, które testowały w swoich domach nasze produkty. Chcemy w ten sposób wyjść do klienta, poprawić widoczność marki Komfort, skojarzyć ją z dobrym stylem, co ma duży wpływ na sprzedaż. Wszelkie akcje związane z marketingiem i wizerunkiem sieci przekładają się również na obroty sklepów licencyjnych. Zmiany, które wprowadzamy służą również franczyzobiorcom. Mam przede wszystkim na myśli nowy koncept partnerski, który zdejmuje z barków naszych licencjobiorców dużą część ryzyka związanego z biznesem.

Na czym polegają zmiany w modelu biznesowym sieci Komfort?
Według nowych zasad, Komfort niemal w całości bierze na siebie koszty otwarcia placówki, jej wykończenia, wyposażenia i zatowarowania. Model franczyzy depozytowej oferuje partnerowi kompletne narzędzia sprzedaży: szeroką, specjalistyczną ofertę produktową, utrzymanie zapasu produktów, przejrzystą ekspozycję towaru, bieżące dostawy produktów, wydajną logistykę oraz lokalne i ogólnopolskie kampanie promocyjne w TV, radiu, prasie i w internecie. Ponadto firma niemal w całości inwestuje w remont i wystrój sklepu. W zamian za to licencjobiorca, by wejść w struktury sieci, musi posiadać 50 tys. zł. Jest też odpowiedzialny za sprzedaż oraz efektywne zarządzanie sklepem.

Gdzie powstają sklepy Komfort?
Obecnie Komfort stawia na rozwój w mniejszych miejscowościach od ok. 30 tys. do 100 tys. mieszkańców. To wynika z faktu, że w większości dużych miast sieć ma już swoje placówki. Aktualnie mniejsze miejscowości są dobrym kierunkiem rozwoju dla sklepów z branży wykończenia wnętrz. Brakuje tam wciąż wysokiej jakości produktów. Zamierzamy wykorzystać niszę oraz dotrzeć do osób zainteresowanych naszą ofertą.

Ile obecnie funkcjonuje sklepów według nowego modelu biznesowego?
Obecnie w formacie franczyzy depozytowej funkcjonuje dziewięć placówek. W październiku otwieramy dwa sklepy i w listopadzie kolejne dwa. Wiele projektów biznesowych jest w trakcie realizacji – oceny lokalizacji, negocjowania warunków najmu powierzchni handlowej i prowadzenia rozmów z kandydatami na franczyzobiorców. Myślę, że do końca 2016 roku w nowym modelu franczyzy depozytowej będzie funkcjonować ok. 15 sklepów.

Rozmawiała Magdalena Kurda