Zarabiaj na sprzedaży karmy dla zwierząt
Husse to producent karmy oraz kosmetyków i drobnych smakołyków dla psów i kotów. Pierwsze tygodnie po wybuchu pandemii były dla firmy dużym wyzwaniem – przede wszystkim pod kątem logistycznym.
– Nastąpił skokowy wzrost sprzedaży w naszej sieci, generowany wtedy głównie przez stałych klientów, którzy kupowali karmę na zapas. Jednocześnie musieliśmy zapewnić ciągłość dostaw produktów z naszej fabryki, co w związku z obostrzeniami i obowiązkową kwarantanną również wymagało zwiększonego wysiłku organizacyjnego ze strony naszej logistyki – mówi Piotr Cieślik, dyrektor zarządzający Husse.
Wynik przerósł oczekiwania
Sprzedaż firmy w marcu i kwietniu 2020 roku była prawnie dwukrotnie wyższa niż zakładały plany na tamten rok. Obecnie wróciła do normy.
– Patrząc z perspektywy blisko roku trwania pandemii, wspólnie z franczyzobiorcami i dystrybutorami jesteśmy zadowoleni, że model działania naszej marki sprawdził się w tym trudnym czasie. Ze względu na bezpośrednią dostawę do klienta nie dotyczył nas problem związany z zamknięciem lub ograniczeniem działalności sklepów – mówi Piotr Cieślik.
Produktów marki nie można kupić w tradycyjnej sieci sprzedaży, czyli sklepach ani hurtowniach. Klient może je nabyć tylko bezpośrednio od lokalnego dystrybutora – franczyzobiorcy, który ma wyłączne prawo do sprzedawania produktów firmy na określonym terenie, zamieszkanym przez 200-300 tys. mieszkańców.
Nowe cele
Wyzwaniem dla Husse jest obecnie pozyskiwanie nowych klientów, ponieważ wiele narzędzi, z których firma korzystała do tej pory, nie jest w tej chwili dostępnych lub ich wykorzystanie jest ograniczone.
– W okresie wakacyjno-jesiennym wróciliśmy do organizacji akcji promocyjnych. Zachęcamy również obecnych klientów do polecania swoim znajomym naszych produktów i usług. Co ciekawe robią to nawet chętniej niż przed pandemią – mówi Piotr Cieślik.
Firma skupia się na komunikacji dostaw do domu. Realizując zamówienia dystrybutorzy Husse albo ograniczają do minimum kontakt bezpośredni z klientami, albo w ogóle go unikają, zostawiając produkty pod drzwiami lub furtką.
– Widzimy, że dla wielu klientów nasz model bezpośredniej dystrybucji stał się w czasach zarazy dodatkowym atutem i bardzo chętnie z tego korzystają. Jest to szczególnie widoczne w czasie zamknięcia lub ograniczenia działalności sklepów – mówi Piotr Cieślik.
Prace na finiszu
Firma teraz kończy prace nad całkowitą przebudową platformy e-commerce, którą uruchomi w pierwszym kwartale bieżącego roku.
– W tej chwili digital generuje bardzo niewielką część naszych przychodów, ale chcemy zbudować drugą, silną cyfrową nogę naszego biznesu, która będzie wspierała działania i sprzedaż generowaną przez franczyzobiorców i dystrybutorów. Wierzymy, że efektywne wykorzystanie elektronicznych kanałów sprzedaży i komunikacji z klientami połączone z siłą naszej bezpośredniej sieci sprzedaży to mieszanka wybuchowa, która pozwoli skokowo zwiększyć skalę naszej działalności – mówi Piotr Cieślik.
Dystrybutor albo franczyzobiorca
Z Husse można współpracować w dwojaki sposób – zarówno działalność związanych z marką franczyzobiorców, jak i dystrybutorów polega zasadniczo na tym samym, czyli bezpośredniej obsłudze klientów, polegającej na dowozie karmy dla zwierząt do domu oznakowanym samochodem. Dystrybutorzy współpracują i funkcjonują na terenie danego franczyzobiorcy. Podstawową różnicą jest wielkość inwestycji – w przypadku franczyzobiorcy wynosi zwykle od 40 do 50 tys. zł i uzależniona jest od wielkości terytorium, na którym chce działać licencjobiorca. W przypadku współpracy dystrybucyjnej koszty rozpoczęcia działalności są znacznie niższe i nie przekraczają 5 tys. zł.
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
Zainspiruj się sukcesami i poznaj sprawdzone pomysły na biznes! Grudniowy numer „Własny Biznes FRANCHISING” pełen praktycznych porad i historii przedsiębiorców już w sprzedaży!
Husse, producent karmy dla psów i kotów, inwestuje w platformę e-commerce, która znacznie przyspieszy dostawy.
Lipcowy "Własny Biznes FRANCHISING" już dostępny. A w nim m.in.: Pectus = zarabiać wespół w zespół, Start-up: jak stworzyć powtarzalny i łatwo skalowalny biznes? Pomysły na firmę: własne wydawnictwo książkowe, sklep pod szyldem Giant.
Nowy numer miesięcznika "Własny Biznes FRANCHISING" już w sprzedaży! Sprawdź, jakie pomysły na biznes przeanalizowaliśmy w marcowym wydaniu magazynu.
Jacek Gibasiewicz najpierw był klientem Husse. Jakość produktów oraz forma obsługi tak mu przypadły do gustu, że postanowił zostać franczyzobiorcą marki.
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Gastronomia, bankowość, usługi? Sprawdzamy, jakie branże i koncepty franczyzowe dobrze radzą sobie na rynku i jaki pomysł na biznes najprawdopodobniej sprawdzi się w 2024 roku.
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
Paweł Marynowski z ZapieCKanek startuje z franczyzą. Czym zapiekanki jego marki wyróżniają się od konkurencji?
Dwa gabinety pod szyldem Yasumi to za mało dla Aleksandry Michalskiej. Jakie ma plany na rozwój?
Pieczarkarnia to opłacalny biznes nawet na niedużą skalę. Właściciel jednej hali zbiera plony co sześć tygodni. Gdy ma się więcej pomieszczeń – wtedy na zyski można liczyć co tydzień.
POPULARNE NA FORUM
Franczyza Odido w nowym wydaniu: Odido Elevator
Witam. ja w tym roku podpisałem umowę na 5 punktów 2 mam już zrealizowane niestety pozostałe trzy jeszcze nie, niewiem kiedy to nastapi bo pojawia się coraz więcej...
Carrefour Express - supermarket na licencji
Dzień dobry. Szukam chętnych prowadzących sklepy Carrefour do podjęcia współpracy w zakresie umieszczenia na terenie sklepu małego automatu paczkowego. Może być w...
sklepy spożywcze
Pozycjonowanie lokalne to kluczowa strategia dla firm pragnących zwiększyć swoją widoczność wśród lokalnej społeczności. Proces ten skupia się na optymalizacji...
Franczyzodawca otwarty na osoby z niepełnosprawnościami
Jestem osobą niepełnosprawną ostatnio umiarkowanym czy jest szansa żebym mogła wejść we franczyznę i jako osoba niepełnosprawna
Franczyza Odido w nowym wydaniu: Odido Elevator
Witam, Czy ktoś może zdecydował się na współpracę z zOdido w ramach Odido Elevator i może podzielić się doświadczeniami? Chodzi o twardszą franczyzę / wyposażenie...
Nagrodzeni franczyzobiorcy
Należałoby zostawić sobie te nagrodę na spłatę powstających lawinowo długów franczyzobiorców, którzy przez kanibalizacje lokalizacji padają po kilku miesiącach....
sklepy spożywcze
Polecam Franczyzę sklepów Cortez szybko rozwijająca się marka.
Jubileuszowy sklep
Pani Julito proszę uciekać z sieci póki jeszcze dług nie urósł do niebotycznych rozmiarów