Młody, zdolny, pracowity

Patryk Lemański już w trakcie studiów z finansów i bankowości – które były jego bardzo świadomym wyborem – zdobywał pierwsze doświadczenia zawodowe. Pracował jako menedżer siłowni, w której zarządzał zespołem i obsługą klientów.

– Zaraz po studiach zatrudniłem się w banku, bo taka praca zawsze mnie interesowała – podkreśla Patryk Lemański. – Ale marzyłem o własnej firmie. Wyniosłem to z domu. W mojej rodzinie właściwie każdy prowadzi biznes.

Wykorzystana okazja

Ścieżka zawodowa zawiodła Patryka Lemańskiego do Alior Banku. Został doradcą klientów indywidualnych, a później także biznesowych w placówce partnerskiej Alior Banku w Zabrzu.

– Miałem predyspozycje do roli lidera. Może dlatego, że od dziecka grałem w piłkę nożną i lubiłem kierować drużyną – mówi. – Wspierałem więc kolegów z zespołu i pomagałem franczyzobiorcy rozwijać placówkę. 

Z czasem ów franczyzobiorca zaproponował mu stanowisko kierownika.

– Wiele zawdzięczam tej osobie, dużo się wówczas nauczyłem – dodaje Patryk Lemański. 

Czynnikiem, który zmienił życie zawodowe naszego rozmówcy, okazała się pandemia.

– To był trudny czas dla bankowości – nie ukrywa Patryk Lemański. – Franczyzobiorca, który prowadził placówkę, doszedł do wniosku, że chce zrezygnować. Ale ja nadal widziałem potencjał tej branży. Pomyślałem, że przejmę od niego ten biznes. Nie miałem tylko pewności, czy bank wyrazi na to zgodę. Miałem wówczas 28 lat. 

Ale centrala banku doceniła doświadczenie w zarządzaniu tą konkretną placówką, w organizowaniu pracy zespołu, znajomość procedur i standardów. Patryk Lemański pomyślnie przeszedł rozmowę kwalifikacyjną.

– Zaufali mi, za co jestem im bardzo wdzięczny – podkreśla dzisiaj. – Dostałem też ogromne wsparcie od mojego zespołu. 

Szybki rozwój

Okazało się, że intuicja Patryka Lemańskiego była dobra – placówka radziła sobie świetnie. A dwa lata później nadarzyła się okazja przejęcia kolejnej lokalizacji Alior Banku, w Lublińcu.

– Dotychczasowy partner chciał przekazać ją w inne ręce. Postanowiłem skorzystać z okazji i tak dwa lata temu objąłem i tę placówkę – mówi franczyzobiorca. 

W kwietniu tego roku otworzył trzecią placówkę, w Piekarach Śląskich. Skorzystał przy tym z programu wsparcia finansowego dla partnerów, który przygotował Alior Bank.

– Bank współfinansuje adaptację placówki, branding, wyposażenie i są to niemałe pieniądze – podkreśla Patryk Lemański. – Oferuje też wsparcie finansowe w pierwszych sześciu miesiącach funkcjonowania. To program skierowany do nowych partnerów oraz do obecnych, którzy zdecydują się rozwijać swój biznes o kolejne placówki. Nie ukrywam, że w moim przypadku to właśnie ten czynnik przeważył i sprawił, że postanowiłem otworzyć tę lokalizację. 

Patryk Lemański, mimo wielu obowiązków, pozostaje aktywny w pracy z klientami. Do tego dochodzi praca biurowa, zarządzanie zespołami.

– Przy trzech placówkach jest już sporo pracy, a codziennie jestem w każdej z nich – nie ukrywa. – Wiem, że muszę przemyśleć model zarządzania, wprowadzić kierowników placówek. Może, kiedy już zorganizuję odpowiednie struktury i doprowadzę nową placówkę na satysfakcjonujący poziom obrotów, to pomyślę o czwartym otwarciu. Kto wie? Zwłaszcza że współpraca z Alior Bankiem bardzo mi się podoba. Obowiązują jasne zasady, mamy solidne wsparcie, jesteśmy dobrze wynagradzani.

WIZYTÓWKA ALIOR BANK

Sieć placówek bankowych, obsługujących klientów indywidualnych i biznesowych. 

WSPARCIE DLA FRANCZYZOBIORCY:

• podział kosztów otwarcia między partnera i bank;
• opieka dyrektora ds. sprzedaży na każdym etapie otwarcia placówki;
• szkolenia, wsparcie systemowe, produktowe i sprzedażowe;
• roczny budżet marketingowy na lokalne akcje promujące placówkę;
• konkurencyjny system wynagrodzeń m.in. za sprzedaż produktów bankowych, bonusy finansowe uzależnione od wielkości sprzedaży oraz wynagrodzenie za posiadany portfel;
• konkursy sprzedażowe i akcje specjalne dla partnerów i pracowników placówki partnerskiej;
• program na start obowiązujący maksymalnie sześć miesięcy po otwarciu placówki;
• nowatorskie systemy i narzędzia do obsługi klientów m.in. iPady, iKioski;
• proste systemy sprzedażowe ułatwiające obsługę klienta z wykorzystaniem podpisu elektronicznego;
• procesy zdalne i mobilne kanały obsługi klienta.

ALIOR BANK W LICZBACH

• minimalna kwota inwestycji ok. 60 tys. zł;
• średnia powierzchnia placówki 45 mkw.