Apetyt na markę
Gazeta Wyborcza opublikowała artykuł o znaczeniu marki w handlu. Dziesięć lat temu w Polsce wszyscy znali coca-colę, ale mało kto zastanawiał się nad tym, jaką pastą myje zęby, a tym bardziej - jakie pije mleko. Dziś dzięki kampaniom reklamowym promuje się anonimowy do niedawna papier toaletowy czy chusteczki do nosa.
Marka ułatwia podejmowanie decyzji o zakupie, choćby dzięki reklamom, które tworzą wizerunek produktu i eksponującego cechy odróżniające go od wyrobów konkurencji. - Marka to teraz punkt orientacyjny dla konsumenta. Bez niej czuje się zagubiony. Nie wie, jaki produkt wybrać - twierdzi Łukasz Mazurkiewicz z ARC Rynek i Opinie.
Przez ostatnią dekadę różne produkty zostały silnie „umarkowione", głównie dzięki spotom telewizyjnym: nie kupujemy przecież „anonimowej" pasty do zębów czy proszku do prania. Markowe są nie tylko środki czystości, żywność - np. margaryna czy słodycze, ale także ubrania, kosmetyki, itp.
Przez lata produktem niemarkowym było mleko. Potem, w połowie lat 90. pojawiło się już nieanonimowe - mleko Łaciate, potem Białe. W reklamie tego ostatniego podkreślano, że mleko jest zdrowe i ma biały kolor. Na rynku jest jednak jeszcze gama podstawowych produktów żywnościowych, które wciąż nie są markowe: kasze, mąki, cukier. Cukrownie i młyny nie prowadzą również kampanii reklamowych. - Umarkowienie takich produktów to kwestia roku, może dwóch. Wiem, że niektóre cukrownie przymierzają się do tego kroku - opowiada Mazurkiewicz.
Wczesne umarkowienie produktu zależy od jego walorów użytkowych. W reklamach często podkreśla się właściwości towarów, dzięki którym odróżniają się od podobnych. Ale trudno wykreować swoiste cechy takiego produktu jak cukier czy mąka.
Z drugiej strony podobnym produktem jest woda mineralna, a jednak producentom udało się wyeksponować różne jego cechy. W efekcie w sklepach można kupić wodę dla sportowców, dzieci lub karmiących matek.
Czy czas recesji to dobry moment na promowanie marek i tworzenie nowych? Łukasz Mazurkiewicz jest dobrej myśli: - Sądzę, że tak, bo gdy spada siła nabywcza pieniądza, ludzie ostrożniej je wydają. Marka nabierze znaczenia - twierdzi.
Ale badania konsumentów wykazują, że polski klient przy zakupie wciąż kieruje się raczej ceną produktu, niż marką. - Ale ta jest już na drugim miejscu. Na początku lat 90. była wymieniana przez konsumentów znacznie rzadziej. To dobrze świadczy o edukacji konsumenckiej - zauważa Piotr Kwiatkowski ze stowarzyszenia Pro-Marka.
Już dziś są branże, w których marka ma zdecydowanie większe znaczenie niż cena. Tak jest w przypadku produktów, których użytkowanie obarczone jest wysokim poziomem ryzyka: np. produktów farmaceutycznych czy produktów dla dzieci, np. pampersów czy pokarmów. W tych przypadkach konsument często woli zapłacić więcej, aby marka gwarantowała wysoką jakość towaru.
Więcej: Anna Krężlewicz, Gazeta Wyborcza, 11 maja 2001, s.6
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
Ile lat musi rosnąć choinka, żeby nadawała się do sprzedaży? I czy na plantacji choinek praca jest tylko w grudniu?
Z Atelier Herosima franczyzobiorcy mogą otworzyć lokale w kilku różnych formatach. A jakie wsparcie otrzymają od franczyzodawcy?
Kiedy krajowy rynek robi się za mały, franczyza może być kluczem do międzynarodowego sukcesu. Dowiedz się, jak rozwinąć biznes poza granicami Polski.
Fabryka Pizzy zamieniła się we włoską restaurację, która serwuje różnorodne dania. Czy ten ruch się opłacał?
Paweł Marynowski z ZapieCKanek startuje z franczyzą. Czym zapiekanki jego marki wyróżniają się od konkurencji?
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
Dwa gabinety pod szyldem Yasumi to za mało dla Aleksandry Michalskiej. Jakie ma plany na rozwój?
Pieczarkarnia to opłacalny biznes nawet na niedużą skalę. Właściciel jednej hali zbiera plony co sześć tygodni. Gdy ma się więcej pomieszczeń – wtedy na zyski można liczyć co tydzień.
Planujesz zostać franczyzodawcą i chcesz rozwinąć sieć lub poprawić jej funkcjonowanie, ale nie wiesz jak? Eksperci od franczyzy podpowiedzą, jak to zrobić.
– Usługi równoległe to nasz wyróżnik. Dzięki temu zarabiamy więcej i oszczędzamy czas klientów – tłumaczy Maryia Terekhova, współzałożycielka salonów urody Fast Line Studio.
POPULARNE NA FORUM
Co sądzicie o Oskrobie?
Witam, Z calego serca odradzam jakąkolwiek wspolprace z ta firma. Okolo 2 miesiące temu zglosilam sie do Oscroby bedac zainteresowana franczyza ich sieci. Wyslalam do nich...
Planuję założyć własną działalność - od czego zacząć?
Najlepiej zacząć od kupna gotowej spółki . Zakup gotowej spółki daje pewność, że firma istnieje i ma już zarejestrowany kapitał zakładowy, co może być ważne z...
Oszukani przez franczyzodawcę
Wspolpraca z firma Ship Center jako franczyzobiorca??? ODRADZAM SPRAWDZ ICH UMOWE U SWOJEGO PRAWNIKA, jest ona jednostronna i ukierunkowana na kary umowne ktore sobie sami...
Czy na odzieży można jeszcze zarobic?
Ja kupuję na hurtowni stradimoda.pl od jakiegoś roku nie zawiodłam się doradzą zawsze dobrze dbają o klienta a uwierzcie mi jest dużo hurtowni które chcą tylko...
piszę pracę na temat franchisingu :)
hej, tez poszukuję danych, znalazłaś coś może oprócz ilości placówek i marek franczyzowych?
Sukcesja w Intermarché i Bricomarché
przeciez to złodzieje
piszę pracę na temat franchisingu :)
Szukam szcegółowego raporty na temat franczyzy w latach przed pandemią i po. Rozumiem że osttani raport opublikowany był za rok 2010 ale niestety jego również nię mogę...
Praca magisterska - licencjacka o franchisingu
Witam, Jestem studentką III roku Finansów i Rachunkowości na Uczelni Łazarskiego w Warszawie. Obecnie prowadzę badania w ramach seminarium dyplomowego. Poniższa ankieta...