Po drugiej stronie kasy

Hanna Olszewska, franczyzobiorczyni Mydlarni u Franciszka w Warszawie
Hanna Olszewska zawsze lubiła wszystko, co naturalne i ekologiczne. Ta filozofia życiowa zaprowadziła ją do drzwi Mydlarni u Franciszka, gdzie zachwyciły ją kolorowe pojemniczki wypełnione aromatycznymi kosmetykami. Efektem wizyty w sklepie była nie tylko torba pełna zakupów, lecz także pomysł na własny biznes.
– Od jakiegoś czasu zastanawiałam się nad otworzeniem własnego biznesu. Bardzo poważnie brałam pod uwagę przystąpienie do sieci franczyzowej, ale nie miałam na oku żadnego systemu. Nie miałam nawet sprecyzowanej branży, w której chciałabym działać. Wiedziałam jednak, że to, co będę robić, musi być w zgodzie z naturą – mówi Hanna Olszewska, franczyzobiorczyni Mydlarni u Franciszka w Warszawie.
Urzekający klimat sklepu skłonił Hannę Olszewską do rozpoczęcia małego śledztwa. W ruch poszła wyszukiwarka internetowa, która już po chwili przeniosła przyszłą franczyzobiorczynię na stronę Mydlarni u Franciszka.
– Na stronie znalazłam podstawowe informacje dotyczące sieci franczyzowej oraz kontakt do osoby zajmującej się rozwojem sieci. Postanowiłam od razu skorzystać z tych informacji i wykonać pierwszy telefon dotyczący mojego nowego biznesu – wspomina Hanna Olszewska.
Pierwsze rozmowy w sprawie przystąpienia do sieci franczyzowej miały miejsce w lutym 2011 roku. Później Hanna Olszewska zaczęła poszukiwania lokalu, który spełniałby wszystkie wymagania sieci.
– Największym problemem, z jakim musiałam sobie poradzić na początku mojej przygody z Mydlarnią u Franciszka, było znalezienie odpowiedniego lokalu. Żeby sklep przynosił satysfakcjonujący dochód, powinien funkcjonować w uczęszczanym miejscu w dobrej okolicy i przy ruchliwej ulicy. Ważne, żeby każdy mógł bez problemu znaleźć sklep, zamiast kluczyć w jego poszukiwaniu po ciemnych zaułkach. Znalezienie miejsca, które spełniałoby wszystkie te wymagania, zajęło mi trzy miesiące – wspomina franczyzobiorczyni. – W maju do lokalu w Warszawie weszli robotnicy, którzy rozpoczęli prace związane z dostosowaniem go do wymagań sieci.
Wytyczne dotyczące wyglądu sklepu Hanna Olszewska otrzymała od franczyzodawcy, którego przedstawiciele nadzorowali postępy prac remontowych.
– Otrzymałam również garść praktycznych porad dotyczących wyposażenia sklepu, np. gdzie mogę kupić stary kredens, w którym prezentowane są kosmetyki – mówi.
Kolejnym etapem przygotowań do otwarcia była rekrutacja, za którą odpowiedzialna była właścicielka powstającego sklepu. Jej efektem było zatrudnienie trzech pracowników, którzy pracują w sklepie do dziś. W czasie, kiedy w sklepie trwały prace remontowe, przyszła franczyzobiorczyni przechodziła szkolenie, na którym zgłębiała tajniki prowadzenia własnego sklepu. Później szkolenia sprzedażowe i produktowe przeszli również jej pracownicy.
– Dobrze wyszkoleni i kompetentni pracownicy to był jeden z elementów, który zachęcił mnie do uruchomienia własnej Mydlarni u Franciszka. Jest dla mnie bardzo istotne, żeby moi pracownicy potrafili odpowiedzieć na każde pytanie klienta, doradzić mu i wybrać wraz z nim kosmetyki, które będą dla niego najlepsze – wyjaśnia Hanna Olszewska.
Witryna w remontowanym sklepie przez cały czas informowała przechodniów o tym, że niebawem będą mogli zrobić zakupy w nowej Mydlarni u Franciszka. Do odwiedzin zachęcały informacje o atrakcyjnych rabatach i promocjach w dniu otwarcia. Franczyzobiorczyni przygotowała również ulotki reklamowe informujące o otwarciu sklepu.
Stołeczna Mydlarnia u Franciszka ruszyła w sierpniu 2011 roku. Przez kilka pierwszych dni franczyzobiorczyni i jej pracownikom towarzyszyła osoba z centrali, która pomagała w rozkręceniu interesu i udzielała praktycznych porad dotyczących tego, jak wcielać w życie informacje zdobyte na szkoleniu.
– Takie praktyczne wsparcie było dla nas bardzo ważne. Dzięki obecności przedstawiciela sieci mogliśmy na bieżąco rozwiązywać pierwsze problemy, rozwiewać wątpliwości i szybko uzyskać odpowiedź na wszelkie nurtujące nas pytania – mówi Hanna Olszewska.
Prawie rok obecności na rynku sprawił, że Mydlarnia u Franciszka przy pl. Wilsona na stałe zagościła w świadomości klientów. Nie oznacza to jednak, że Hanna Olszewska nie musi się już starać o ich pozyskanie i utrzymanie.
– Z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że najskuteczniejszym sposobem reklamy naszego sklepu jest poczta pantoflowa. Wiele klientek trafia do Mydlarni właśnie z polecenia koleżanek czy znajomych, którzy są zadowoleni z naszych produktów – opowiada franczyzobiorczyni. – Jednak jeszcze bardziej cieszy mnie powiększające się grono stałych klientów.
Notowała Magdalena Krocz

PRZECZYTAJ ARTYKUŁY

Jak dobrze wystartować z biznesem, aby firma żyła długo i szczęśliwie? Jakich błędów unikać? I czy wszystko da się zaplanować?
Jak dobrze wystartować z biznesem, aby firma żyła długo i szczęśliwie? Jakich błędów unikać? I czy wszystko da się zaplanować? Sprawdź we wrześniowym numerze miesięcznika "Własny Biznes FRANCHISING".
W który biznes zainwestować – w tych wciąż zaskakujących nas czasach – aby zwiększyć swoje szanse na sukces i zyski? Oto nasze podpowiedzi.
W który biznes zainwestować – w tych wciąż zaskakujących nas czasach – aby zwiększyć swoje szanse na sukces i zyski? Przeczytaj w grudniowym numerze miesięcznika "Własny Biznes FRANCHISING".
Licencja na biznes nie musi być droga. A przy otwieraniu własnej firmy możemy posiłkować się nie tylko oszczędnościami.
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE

Plenti oferuje dostęp do innowacji za ułamek ich ceny. Ma też propozycje dla franczyzobiorców.
Najlepsze rozwiązania rodzą się z potrzeby. Nie inaczej było w przypadku robota Fidi. Polskie rozwiązanie ma szansę podbić międzynarodowy rynek medyczny.
Rafał Jaźwiński od trzech lat prowadzi placówkę franczyzową pod marką Northgate Logistics. Specyfika biznesu pozwala obsługiwać klientów na całym świecie.
Northgate Logistics notuje szybki przyrost sieci i nie zamierza tego zmieniać. W ubiegłym roku otworzyła siedem placówek.
Franczyzę i4-Mobile można połączyć z innym biznesem. A franczyzodawca może nawet pokryć część kosztów inwestycji.
POPULARNE NA FORUM
Sposoby na zwiększenie sprzedaży?
Nawet jeśli nie prowadzisz sprzedaży w internecie, to właśnie tam zaczyna się wiele kwestii. Jak choćby świadomość istnienia marki, więc jeśli chcesz rozkręcić...
Sposoby na zwiększenie sprzedaży?
Wybierz grupe docelową dla kogo to ma być dokładnie, następnie wejdz w jego buty i pomyśl jak by to miało wyglądać zebyś się tym zainteresował, a jak masz sklep w...
FM Group - czy to ma waszym zdaniem sens?
W tym to już nie da sie zadnych pieniedzy zrobić, ludzie do tej marki stracili zaufanie.
Perfumy na mililitry
Witam, widzę, że już dobre kilkanaście lat ciągnie się ta dyskujsja i firma Refan jest ciągle obecna. Zastawiam się nad otwarciem stoiska. Czy jest tu może ktoś kto...
Polacy lubią prezenty
Każdy lubi prezenty ;)
Paznokcie w natarciu
jeśli kosmetyki to tylko naturalne, ja miałem problem z suchą skórą, dużo jeżdżę na rowerze i miałem wiecznie suchą skórę na twarzy i dłoniach. Dzięki kosmetykom...
Inwestycja w srebro - czy warto?
Zgadzam się z poprzednimi wypowiedziami, inwestycja w srebro jest mało opłacalna. Jeśli już naprawdę chcesz inwestować w jakiś kruszec, to zdecydowanie złoto....
Inwestycja w srebro - czy warto?
Chyba najlepiej inwestować w nieruchomości... Inwestycji głównie czynię pod okiem doświadczonych ludzi (więcej tu), z którymi współpracuję, jednak chciałabym w...