Czerwona Torebka pakuje się na giełdę
Czerwona Torebka zarządza ogólnopolską siecią pasaży handlowych skupiających punkty usługowe i handlowe. Pod jej szyldem działają 24 obiekty, kolejnych 11 uzyskało pozwolenie na użytkowanie, a 45 jest na różnym etapie zaawansowania prac. Jak jednak twierdzi zarząd sieci, jest ona dopiero na wczesnym etapie rozwoju.
- Wierzymy w duży potencjał tego konceptu – w skali całego rynku oceniamy go na 4500 obiektów. Zgodnie z naszą strategią już od 2015 r. planujemy otwierać ponad 200 pasaży rocznie, dzięki czemu w 2021 r. działać ma blisko 1,9 tys. Czerwonych Torebek – mówi Ireneusz Kazimierczyk, prezes Czerwonej Torebki.
Do realizacji planów potrzebny jest jednak kapitał. I to niemały – według szacunków zarządu potrzeba blisko 4,5 mld zł. Jednym ze sposobów pozyskiwania pieniędzy na inwestycje ma być publiczna emisja akcji. Dzięki wejściu na giełdę Czerwona Torebka chce zarobić 281 mln zł.
- To ambitny plan. Pamiętajmy jednak, że Czerwona Torebka to deweloper, który oferuje usługi wynajmu powierzchni dla firm z sektora handlowego. Jest więc wyeksponowany na problemy małych i średnich przedsiębiorstw z tego rynku, który znajduje się obecnie pod presją – przyznaje Tomasz Sokołowski, analityk Domu Maklerskiego BZ WBK. - Z drugiej strony ich kłopoty nie muszą przełożyć się na przyszłą kondycję Czerwonej Torebki. Spółka bardzo starannie selekcjonuje podmioty, z którymi współpracuje i wybiera tylko pewnych partnerów.
Zdaniem eksperta, ewentualną przeszkodą w powodzeniu emisji może być okres, w którym spółka zamierza ją przeprowadzić.
- Na giełdzie wciąż brakuje entuzjazmu sprzyjającego pierwotnym ofertom publicznym. Poza tym w tym samym czasie mamy do czynienia ze swoistą kontrofertą ze strony Alior Banku. Ona może odwrócić uwagę inwestorów od Czerwonej Torebki, ale równie dobrze spowodować zainteresowanie giełdą w ogóle, a przez to nakręcić popyt również i na jej akcje – przewiduje analityk.
Na koniec 2011 roku spółka zanotowała zysk netto w wysokości 55,4 mln zł przy przychodach ze sprzedaży na poziomie 94,1 mln zł. Wyniki z poprzednich lat pochodzą jednak przede wszystkim z pośrednictwa na rynku nieruchomości oraz działalności deweloperskiej, które dziś przestają być najważniejszym biznesem Czerwonej Torebki. Obecnie strategicznym kierunkiem rozwoju Spółki jest budowa i wynajem pasaży Czerwona Torebka i docelowo to ten segment będzie głównym źródłem przychodów. Według prognoz spółki na koniec 2012 r. przychody z wynajmu pasaży Czerwona Torebka będą stanowiły 5 proc. przychodów ogółem. W roku 2013 udział ten wzrośnie już do 40 proc.
- Jest to ryzyko, które zostało szczegółowo opisane w prospekcie emisyjnym i inwestorzy są go świadomi. To, czym Czerwona Torebka zachęca inwestorów, jest pewną wizją, a nie biznesem z „masą krytyczną” – przyznaje Sokołowski.
Mimo wszystko jednak jest biznesem, który szybko rośnie i ma duże szanse powodzenia. Zwłaszcza, jeśli przypomnieć, że większościowym akcjonariuszem spółki jest jej założyciel Mariusz Świtalski – przedsiębiorca, który na handlu i franczyzie zna się jak mało kto w tym kraju. To w końcu on stworzył m.in. takie marki, jak Żabka czy Biedronka. Obecnie posiada blisko 3/4 udziałów w Czerwonej Torebce.
Inwestorzy detaliczni mogą zapisywać się na akcje Czerwonej Torebki po cenie maksymalnej, wynoszącej 17,20 zł. Zapisy potrwają od 3 do 6 grudnia.
(gum)
ZOBACZ W KATALOGU
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
Handel pod presją kosztów
/10.12.2025
Sieć Chorten przekroczyła już 3000 sklepów partnerskich, a tempo dołączania nowych punktów wciąż rośnie. Co o tym decyduje?
Mariusz Mietelski po latach pracy w gastronomii zdecydował się wejść we współpracę z siecią Żabka. Jak ocenia z perspektywy czasu swoją decyzję?
W Polsce żyje około 14 milionów psów i kotów, a tylko połowa z nich jest karmiona gotową karmą. To tworzy duży, wciąż nienasycony rynek, z którego korzystają m.in. franczyzobiorcy Husse, rozwijający sprzedaż premium z dostawą do domu.
Rosnące zainteresowanie produktami w szklanych butelkach staje się jednym z kluczowych zjawisk kształtujących rynek napojów. W tych warunkach rozwija się również Unikat, który buduje franczyzę opartą na lokalnych dostawach.
Rodzinna piekarnia Oskroba działa w Polsce już ponad 90 lat. Firma rozwija się poprzez franczyzę. Ile trzeba mieć pieniędzy, żeby móc otworzyć własną piekarnię pod marką Oskroba?
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Pięć otwarć w trzy miesiące
/09.12.2025
Karolina Chmiel w trzy miesiące otworzyła pięć placówek VeloBanku. Co ją skusiło w tej franczyzie?
Rozważasz otwarcie firmy? Zrób sobie prezent na święta i zasubskrybuj magazyn "Własny Biznes FRANCHISING" i sprawdź, jaki biznes się opłaca! Tego nie przeczytasz w internecie!
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
Sport to zdrowie. A czy zajęcia sportowe dla dzieci to dobry sposób na biznes? Franczyzodawca Akademii Młodych Sportowców przekonuje, że tak.
Polskie społeczeństwo się starzeje. Rodziny często nie mają czasu ani możliwości zająć się bliskimi w podeszłym wieku. Z pomocą przychodzą im przedsiębiorcy – właściciele prywatnych domów seniora.
POPULARNE NA FORUM
Franczyza Odido w nowym wydaniu: Odido Elevator
Witam. ja w tym roku podpisałem umowę na 5 punktów 2 mam już zrealizowane niestety pozostałe trzy jeszcze nie, niewiem kiedy to nastapi bo pojawia się coraz więcej...
Carrefour Express - supermarket na licencji
Dzień dobry. Szukam chętnych prowadzących sklepy Carrefour do podjęcia współpracy w zakresie umieszczenia na terenie sklepu małego automatu paczkowego. Może być w...
sklepy spożywcze
Pozycjonowanie lokalne to kluczowa strategia dla firm pragnących zwiększyć swoją widoczność wśród lokalnej społeczności. Proces ten skupia się na optymalizacji...
Franczyzodawca otwarty na osoby z niepełnosprawnościami
Jestem osobą niepełnosprawną ostatnio umiarkowanym czy jest szansa żebym mogła wejść we franczyznę i jako osoba niepełnosprawna
Franczyza Odido w nowym wydaniu: Odido Elevator
Witam, Czy ktoś może zdecydował się na współpracę z zOdido w ramach Odido Elevator i może podzielić się doświadczeniami? Chodzi o twardszą franczyzę / wyposażenie...
Nagrodzeni franczyzobiorcy
Należałoby zostawić sobie te nagrodę na spłatę powstających lawinowo długów franczyzobiorców, którzy przez kanibalizacje lokalizacji padają po kilku miesiącach....
sklepy spożywcze
Polecam Franczyzę sklepów Cortez szybko rozwijająca się marka.
Jubileuszowy sklep
Pani Julito proszę uciekać z sieci póki jeszcze dług nie urósł do niebotycznych rozmiarów