Stare apteki, Nowa Farmacja

Grupa aptek Nowa Farmacja funkcjonuje od sześciu lat, zaś od roku rozwija się we franczyzie. Wszystkie placówki sieci dysponują działami samoobsługowymi, dzięki czemu klienci mają łatwy dostęp do preparatów bez recepty oraz kosmetyków. W ramach Grupy Nowa Farmacja działają obecnie 24 apteki własne i jedna franczyzowa. Kolejna apteka prowadzona przez partnera dołączy do sieci jeszcze przed końcem bieżącego roku.

- Planujemy umacniać swoją obecność na rynku poprzez otwieranie trzech, czterech aptek własnych każdego roku oraz jednoczesny rozwój sieci franczyzowej – mówi Katarzyna Myśliwiec, koordynator ds. marketingu Grupy Nowa Farmacja. - Dużą uwagę przywiązujemy do wyboru odpowiednich partnerów oraz lokalizacji samej placówki. Przy jej wyborze należy wziąć pod uwagę odległość od innych aptek, a także przychodni, szpitali, sklepów i parkingu.

Otwarcie nowej apteki pod szyldem Nowej Farmacji wymaga od 130 do 300 tys. zł kapitału i lokalu o powierzchni nie mniejszej niż 100 m². Kwota inwestycji uzależniona jest m.in. od stanu technicznego pomieszczeń, prac adaptacyjnych i remontowych oraz zatowarowania placówki przed uruchomieniem. Adaptacja działającej apteki do standardów sieci niesie ze sobą wydatek w wysokości od 8 do 60 tys. zł. Zróżnicowanie kwot wynika ze skali wymaganych zmian. Przystosowanie placówki do samoobsługi pochłania zazwyczaj najwięcej środków.

Umowy franczyzowe z partnerami sieci zawierane są na okres minimum pięciu lat. Na ich podstawie franczyzobiorcy mają zagwarantowany m.in. dostęp do szkoleń, gwarancję terytorialną oraz know-how. Opłata wstępna w sieci Nowa Farmacja jest ustalana indywidualnie z franczyzodawcą, zaś miesięczna składka stanowi 1 proc. od wartości miesięcznego obrotu apteki.

(boa)