Biedronka tylko na prowincji

Pod szyldem Biedronka działa 2,4 tys. dyskontów, w 2015 będzie ich 3 tys., zaś w 2016 - 3,2 tys. W rozbudowie sieci pomogą partnerzy, którzy już teraz prowadzą 36 sklepów. Placówki licencyjne powstają w mniejszych miejscowościach i na wsiach, których mieszkańcy wcześniej zmuszeni byli robić zakupy poza miejscem zamieszkania. Wynikało to z braku innego sklepu spożywczego w okolicy. Oferta dostępnych produktów w punktach partnerskich jest taka sama, jak w sklepach własnych.

- Oczekujemy, że przedsiębiorca, który chce rozpocząć współpracę z Jeronimo Martins Polska w ramach działalności agencyjnej, będzie dysponował obiektem o powierzchni kilkuset metrów kwadratowych. Nasz potencjalny partner biznesowy musi być właścicielem takiego obiektu lub powinien wykazać się terminową umową najmu, która zabezpieczy okres trwania umowy partnerskiej. Na tym etapie jesteśmy zainteresowani minimum pięcioletnimi umowami agencyjnymi - komunikuje biuro prasowe spółki JMP.

Zatowarowanie sklepów partnerskich, odbywa się na takich samych zasadach, jak w przypadku sklepów własnych, czyli za pośrednictwem centrów dystrybucyjnych. Jeronimo Martins Polska posiada sieć 14 centrów dystrybucyjnych. Rozwiązania informatyczne pozwalają skrócić do minimum czas realizacji dostaw produktów.

Jeszcze w listopadzie 2013 roku Alfred Kubczak, dyrektor ds. korporacyjnych Jeronimo Martins Polska, informował, że sklepy partnerskie ciągle są testowane. Teraz już wiemy, że testy zostały zakończone sukcesem, skoro sieć rozpoczęła oficjalne poszukiwania przedsiębiorców zainteresowanych współpracą na zasadzie umowy agencyjnej. Przypomnijmy, że agent zawiera umowy (w tym również sprzedaje produkty czy usługi) w zamian za wynagrodzenie prowizyjne. Towary sprzedawane przez agenta są własnością zleceniodawcy. W przypadku agencji placówki handlowej zleceniodawca decyduje w pełni o asortymencie, wielkości zaopatrzenia i cenach sprzedaży. Natomiast tytuł prawny do lokalu nie zawsze musi należeć do zleceniodawcy.

(dw)