Empik znalazł kozła ofiarnego

Największa polska sieć księgarni ma w ostatnich dniach kiepską prasę. Wszystko za sprawą Łukasza Kotkowskiego, byłego pracownika, który na swoim blogu zarzucił sieci wykorzystywanie kadr. Pracownicy Empiku rzekomo pracują po godzinach i nie dostają za to ani grosza, a do tego żyją pod ciągłą presją kontroli. Na prośbę portalu Gazeta.pl Empik wydał oświadczenie, w którym stwierdził:
„Ze względu na fakt, że działamy w modelu franczyzowym i w salonach tzw. partnerskich nie jesteśmy pracodawcą dla doradców klienta/sprzedawców (to nie my określamy formę oraz warunki wynagrodzenia oraz zatrudnienia), możliwość bieżącego monitorowania sytuacji jest ograniczona.”
Podkreślił też, że salony partnerskie stanowią tylko część sieci sprzedaży. Mówiąc wprost – umył ręce, twierdząc, że za wszelkie nieprzyjemności odpowiadają niezależni zarządcy poszczególnych sklepów, a centrala nie mogła temu przeciwdziałać, bo najzwyczajniej w sieci nie miała o tym pojęcia. Trudno dać wiarę, że tak było w istocie.
Agent (nie) na swoim
Empik rozwija sieć partnerską od kilku lat. Współpraca polega na typowym modelu agencyjnym, podobnym do tego znanego z Żabki. Partner zarządza salonem, a jego wynagrodzenie stanowi prowizja do obrotu. O tym, kogo zatrudni, decyduje sam, ale...
- Empik daje Ci widełki zatrudnienia, w które musisz się wpasować (minimum i maximum pracowników) - pisze na forum Franchising.pl użytkownik Dawid, podający się za partnera sieci. - Wymaga od partnera przesłania grafiku pracy, który ma być ułożony zgodnie z wytycznymi: minimum dwa weekendy w pracy, kilkanaście zmian popołudniowych. I co zabawniejsze kierownicy regionu skrupulatnie sprawdzają obecność partnera w pracy w podanych godzinach. Brak partnera = kara finansowa. Niech ktoś tylko spróbuje wyjść wcześniej lub przyjść później - przyłapany zostanie ukarany (finansowo rzecz jasna).
Jak twierdzi, w korporacyjnym empikowym slangu najpopularniejszym hasłem jest „egzekucja”.
- Kierownicy regionu, audytorzy (inni od bezpieczeństwa, jeszcze inni od marketingu, merchu i jeszcze inni od przeglądania teczek i list płac WASZYCH pracowników) mają przeprowadzać egzekucję (serio :)) - czyli sprawdzać czy dobrze wykonujecie obowiązki (jak nie to oczywiście kara finansowa) – pisze.
Według Łukasza Kotkowskiego telefony i kontrole, którymi podobno nękani są pracownicy, nie są dziełem żadnego wewnętrznego nadzorcy, tylko dyrektorów regionalnych. Agenci prowadzący Empiki na zasadach partnerskich skarżą się na bardzo skromny zakres niezależności.
- Towar dostarcza Empik, więc często go nie ma lub jest nie taki, jakbyś chciał. Nie masz wpływu na zatowarowanie, a że sieć ma różne problemy z płatnościami, to jest blokowana przez dostawców. Co oznacza, że towaru nie ma. Nie ma towaru - nie ma sprzedaży – wylicza użytkownik Dawid.
Jego wpisy datowane są na połowę 2013 roku, czyli na długo przed tym, nim autor bloga opisał warunki pracy w Empiku. Ostatnio spółka musiała gasić jeszcze jeden medialny pożar po tym, jak niektóre media podały informacje o katastrofalnej sytuacji finansowej spółki i o planowanej sprzedaży części modowej oraz szkół językowych wchodzących w skład grupy. Zarząd Empiku zdementował te informacje, potwierdził natomiast, że właściciele dokapitalizowali spółkę pożyczką w wysokości 100 mln zł. Wizerunkowy skandal na pewno nie pomoże księgarniom. (gum)
ZOBACZ W KATALOGU





















PRZECZYTAJ ARTYKUŁY

W strukturach Żabki działa obecnie ok. 1 tys. franczyzobiorców z zagranicy, z czego ponad 90 proc. stanowią obywatele Ukrainy.
Piko24 to w pełni zautomatyzowane sklepy, nie wymagające zatrudniania pracowników. Marka chce rozwijać swoją sieć poprzez franczyzę.
Franczyzobiorca Intermarché może albo uruchomić nowy sklep od podstaw, albo przejąć już funkcjonującą placówkę.
– Duża konkurencja powoduje, że samodzielnym przedsiębiorcom coraz trudniej utrzymać się na rynku, działając w pojedynkę – mówi Wojciech Sypień, dyrektor franczyzy w Carrefour Polska.
Dowiedz się, jak otworzyć sklep pod marką Żabka. Bezpłatny webinar dla cudzoziemców.
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE

Ewelina Sawicka prowadzi dwie placówki partnerskie VeloBanku. W filmie opowiada, jak wygląda franczyza bankowa od środka i z jakiego wsparcia mogą korzystać partnerzy sieci.
– Nie ma lepszego miejsca na zaprezentowanie swojej oferty franczyzowej niż Targi Franczyza – mówi Tomasz Maj ze Speed Queen.
Gastronomia to jedna z najliczniej reprezentowanych we franczyzie branż. Dlatego na Targach Franczyza nie może zabraknąć konceptów gastronomicznych.
Jump4U stawia na nowoczesne parki trampolin, które przyciągają dzieci, młodzież i dorosłych. Inwestorów kusi zwrot z inwestycji nawet w 2,5 roku i rosnący popyt na rozrywkę pod dachem.
Zajęcia pozalekcyjne to nie tylko język angielski. Przyjdź na Targi Franczyza i zobacz, jak wiele jest pomysłów na biznes w branży edukacyjnej.
POPULARNE NA FORUM
Franczyza Odido w nowym wydaniu: Odido Elevator
Witam. ja w tym roku podpisałem umowę na 5 punktów 2 mam już zrealizowane niestety pozostałe trzy jeszcze nie, niewiem kiedy to nastapi bo pojawia się coraz więcej...
Carrefour Express - supermarket na licencji
Dzień dobry. Szukam chętnych prowadzących sklepy Carrefour do podjęcia współpracy w zakresie umieszczenia na terenie sklepu małego automatu paczkowego. Może być w...
sklepy spożywcze
Pozycjonowanie lokalne to kluczowa strategia dla firm pragnących zwiększyć swoją widoczność wśród lokalnej społeczności. Proces ten skupia się na optymalizacji...
Franczyzodawca otwarty na osoby z niepełnosprawnościami
Jestem osobą niepełnosprawną ostatnio umiarkowanym czy jest szansa żebym mogła wejść we franczyznę i jako osoba niepełnosprawna
Franczyza Odido w nowym wydaniu: Odido Elevator
Witam, Czy ktoś może zdecydował się na współpracę z zOdido w ramach Odido Elevator i może podzielić się doświadczeniami? Chodzi o twardszą franczyzę / wyposażenie...
Nagrodzeni franczyzobiorcy
Należałoby zostawić sobie te nagrodę na spłatę powstających lawinowo długów franczyzobiorców, którzy przez kanibalizacje lokalizacji padają po kilku miesiącach....
sklepy spożywcze
Polecam Franczyzę sklepów Cortez szybko rozwijająca się marka.
Jubileuszowy sklep
Pani Julito proszę uciekać z sieci póki jeszcze dług nie urósł do niebotycznych rozmiarów