Nowy zarząd, plany bez zmian

Po dwóch i pół roku z funkcją szefa polskiej Grupy Muszkieterów pożegnał się Patrick Renault. Nowym prezesem ITM Polska został Jérôme Laxalt, związany z grupą od 2000 roku. Jest członkiem Zarządu ITM Entreprises oraz szefem Promex, struktury zajmującej się pozyskiwaniem finansowania zewnętrznego dla powstających i istniejących sklepów. Prowadzi też własny supermarket Intermarché w Gazinet-Cestas.

To jednak nie koniec zmian na kierowniczych szczeblach grupy. Funkcję prezesa spółek SCA PR Polska, MGI Polska oraz Baza Poznańska objął z kolei Jacques Schubert. Dobrze zna specyfikę polskiego rynku i grupy, bo w latach 2006-2010 pełnił funkcję prezesa ITM Polska. W grupie działa od 1987 roku, prowadzi swój sklep Intermarché w Bourbourg.

Organizacja w nowym wydaniu

Zmiany personalne przygotowują do wprowadzenia nowej organizacji w Grupie – nie tylko w Polsce, ale we wszystkich krajach, w których obecni są Muszkieterowie. Grupa Muszkieterów w Europie rozwijała się wcześniej w oparciu o strukturę geograficzną – każdy kraj, ze wszystkimi zaadaptowanymi do lokalnego rynku szyldami Grupy, stanowił jedną z jednostek międzynarodowej organizacji i traktowany był jako całość.  W obecnej strukturze, owe jednostki budujące Grupę, tworzone są przez międzynarodowo zrzeszone spółki, odpowiadające w poszczególnych krajach za daną gałąź działalności Muszkieterów, tj. branżę spożywczą, dom i ogród, restauracyjną i motoryzacyjną.
– Ta forma organizacji Grupy została już wprowadzona we Francji oraz w Portugali i Belgi – tłumaczy Philippe Jammes, dyrektor generalny Grupy Muszkieterów w Polsce. – Dobrze się sprawdziła, dlatego restrukturyzację przechodzi ostatni kraj, w którym działają obecnie Muszkieterowie, czyli Polska. Zmiana struktury Grupy Muszkieterów w Polsce nie będzie miała wpływu na działalność pojedynczych właścicieli sklepów należących do sieci i nie powinna być dla nich zauważalna.

Muszkieterowie podkreślają, że wymiana prezesa nie ma związku z osiągniętymi w ubiegłym roku wynikami finansowymi.
– W 2015 roku obroty Intermarché w Polsce wzrosły o 3 proc. zaś dla Bricomarché aż o 26 proc. w ujęciu rok do roku. To bardzo dobre wyniki, szczególnie biorąc pod uwagę trudne warunki rynkowe, a zwłaszcza deflację oraz kontynuowaną od kilku lat agresywną wojnę cenową wśród sieci sklepów wielkopowierzchniowych. Nasz wzrost ma solidne podstawy związane z ciągłym rozwojem punktów sprzedaży – mówi Philippe Jammes.

Strategia wciąż aktualna

W 2014 roku Grupa Muszkieterów rozpoczęła realizowanie strategii o nazwie CAP2020, w ramach której zaplanowane wydatki inwestycyjne na poziomie 6 mld zł. Przedstawiciele grupy podkreślają, że zmiany w zarządzie nie oznaczają chęci odejścia od obranego przed dwoma laty kursu.
– Głęboko wierzymy w możliwości związane z intensywnym rozwojem naszych sieci. Opracowaliśmy ambitną strategię Polska CAP2020 właśnie dlatego, że myślimy perspektywicznie. Przejmujemy obecnie kolejne lokalizacje po sieci Nomi. Szukamy stale możliwości rynkowych, aby wzmocnić naszą pozycję i przybliżyć się do celów roku 2020. Cały czas zgłaszają się do nas potencjalni franczyzobiorcy zainteresowani otwarciem sklepu Intermarché czy Bricomarché. Taka forma działalności zapewnia wiele korzyści i zdecydowanie zwiększa bezpieczeństwo funkcjonowania w niepewnych i trudnych warunkach rynkowych. Wszystko to pozwala nam wierzyć, że zrealizujemy założone sobie cele – zarówno dzięki przejęciom, jak i rozwojowi organicznemu – mówi Philippe Jammes, Dyrektor Generalny Grupy Muszkieterów w Polsce.

Sieć handlowa Grupy Muszkieterów liczy obecnie 230 supermarketów Intermarché i 130 Bricomarché.