Nie wolno, ale można? / Organ podatkowy zanegował spółce możliwość pełnego odliczenia VAT, uzasadniając, że możliwość wykorzystywania auta służbowego do celów prywatnych należy oceniać w kategoriach potencjalności, prawdopodobieństwa takiego wykorzystania, a nie faktycznej możliwości.
Sobota
08.08.2020
Przedsiębiorca udostępniający pracownikom samochody służbowe ma prawo do pełnego odliczenia VAT od paliwa, opłat leasingowych i części eksploatacyjnych. Ale pod pewnymi warunkami.
 

Spółka z o.o. świadcząca usługi informatyczne oraz zajmująca się sprzedażą oprogramowania w celu prowadzenia swojej działalności wyposażyła się we flotę aut, które udostępnia pracownikom. Dla jak najbardziej efektywnego zagospodarowania czasu pracy, po zakończonym dniu pracy w firmie pracownicy, którzy nazajutrz mają odbyć podróż służbową np. do klienta, pobierają auta i udają się nimi do swoich miejsc zamieszkania. Wraz z pobraniem rozpoczyna się ich podróż służbowa, która kontynuowana jest następnego dnia od miejsca zamieszkania pracownika do miejsca docelowego – siedziby klienta. Jeśli czas realizacji obowiązków w podróży służbowej przeciąga się do późnych godzin dnia, pracownicy zamiast do spółki wracają bezpośrednio do swego miejsca zamieszkania, zwracając samochód służbowy na teren firmy następnego dnia rano wraz z rozpoczęciem kolejnego dnia pracy. W tym momencie kończy się ich podróż służbowa. Takie rozwiązanie przynosi spółce i jej pracownikom wymierne korzyści. Pracownicy nie tracą bowiem czasu na odbieranie i zwrot samochodu, a co najważniejsze, od momentu pobrania samochodu służbowego do jego zdania w siedzibie firmy pracownik nie może go wykorzystywać do celów prywatnych.

Dojazd do klienta z miejsca zamieszkania pracowników liczy taką samą odległość, a nawet krótszą niż wyjazd z siedziby spółki. Stąd też taka organizacja trybu korzystania przez pracowników z floty aut do celów służbowych nie generuje dodatkowych kosztów ich eksploatacji.

Spółka stworzyła system gwarancji wykorzystywania aut wyłącznie do celów służbowych

Spółka wystąpiła do organu podatkowego z wnioskiem o potwierdzenie, czy opisany sposób wykorzystywania samochodów służbowych uprawnia ją do odliczania w pełnej wysokości podatku VAT od paliwa, opłat leasingowych i części eksploatacyjnych. Swoje stanowisko uzasadniała tym, że:

  • wykorzystuje auta wyłącznie do działalności gospodarczej, do czynności opodatkowanych VAT;
  • prowadzi ewidencję pojazdów dokumentującą: numer rejestracyjny, dzień rozpoczęcia i zakończenia prowadzenia ewidencji, stan licznika przebiegu na dzień rozpoczęcia i zakończenia ewidencjonowania oraz na koniec każdego okresu rozliczeniowego, liczbę przejechanych kilometrów oraz wpisy osoby kierującej pojazdem samochodowym dotyczące każdego wykorzystania tego pojazdu, obejmujące: datę i cel wyjazdu, opis trasy, liczbę przejechanych kilometrów;
  • dodatkowo w firmie obowiązuje wewnętrzne zarządzenie, w którym określone są ścisłe reguły korzystania z firmowego auta, a więc: wyłącznie do celów służbowych, bez możliwości wykorzystywania go do celów prywatnych, a zarządzenie to zawiera podpisaną przez pracownika deklarację, że zobowiązuje się on do wykorzystywania auta zgodnie z tymi zasadami do prowadzenia ewidencji jego użytkowania oraz oświadczenie pracownika o świadomości odpowiedzialności pod groźbą nałożenia przez pracodawcę grzywny za naruszenie tych zasad;
  • spółka kontroluje przestrzeganie zakazu m.in.: poprzez kontrolę ewidencji pokonanych kilometrów czy analizę danych z systemu obsługi paliwowych kart flotowych, gdzie pracownik każdorazowo przy tankowaniu musi podać aktualny stan licznika;
  • złożyła formularz VAT-26, w którym ujawniła samochody objęte wnioskiem, czym dopełniła obowiązki informacyjne wobec naczelnika urzędu skarbowego.

…bo pracownik parkuje pod domem

Organ podatkowy w całości zanegował uzasadnienie spółki. Wskazując na treść art. 86a ust. 1-13 ustawy o VAT, stwierdził, że przedsiębiorca ma możliwość pełnego, 100 proc. odliczenia VAT naliczonego od paliwa, opłat leasingowych i części eksploatacyjnych tylko pod warunkiem, że firmowy samochód wykorzystywany jest wyłącznie do działalności gospodarczej tego przedsiębiorcy. Przyznał, że przepisy ww. ustawy nie określają, jakimi dokładnie metodami przedsiębiorca ma zagwarantować, że samochód nie będzie użytkowany do celów prywatnych, ale metody te muszą pozwalać na obiektywne tego potwierdzenie. Odmawiając spółce możliwości pełnego odliczenia VAT, uzasadnił, że możliwość wykorzystywania auta służbowego do celów prywatnych należy oceniać w kategoriach potencjalności, prawdopodobieństwa takiego wykorzystania, a nie faktycznej możliwości. A jak stwierdził organ, w niniejszej sprawie już samo parkowanie auta służbowego przez pracownika w miejscu swojego zamieszkania potencjalnie pozwala mu wykorzystywać je do celów prywatnych. I żadna ze stosowanych przez spółkę form kontroli, analizy danych z kart flotowych czy deklaracji pracownika tego nie zmieni.

Chodzi tylko o stworzenie systemu gwarancji, bo nie da się wyeliminować czynnika ludzkiego
„…podjęte przez skarżącą Spółkę działania należało uznać za obiektywnie wystarczające dla zabezpieczenia wykorzystania pojazdów dla celów działalności gospodarczej, a tym samym wykluczające ich użycie dla celów niezwiązanych z tą działalnością” – orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Rzeszowie w wydanym 2 czerwca 2020 r. wyroku, sygn. akt I SA/Rz 266/20. Tym samym Sąd uchylił niekorzystną dla spółki interpretację organu podatkowego, nie podzielając jego stanowiska, że przedsiębiorca nie podjął niezbędnych działań w celu wyeliminowania możliwości wykorzystywania aut służbowych do celów prywatnych.

Zdaniem Sądu, ponieważ przepisy ustawy nie precyzują, w jaki sposób przedsiębiorca ma zapewnić wyłączne użytkowanie pojazdów do celów służbowych, musi on ustalić w swojej firmie i wdrożyć mechanizmy i reguły korzystania z nich, które w możliwie maksymalnym stopniu to zagwarantują. A za takie wystarczające mechanizmy i reguły rzeszowski sąd uznał wdrożone przez spółkę regulaminy, kontrole i ewidencje. Obalając argument fiskusa odnośnie do parkowania samochodu służbowego przez pracownika pod domem, stwierdził:
„Za chybiony trzeba uznać argument organu, że samo parkowanie pojazdu w miejscu zamieszkania, co do zasady pozwala pracownikowi na potencjalne wykorzystanie samochodu do celów prywatnych. Dopóki bowiem mamy do czynienia z tzw. „czynnikiem ludzkim” dopóty istnieje zagrożenie, że dany pojazd może potencjalnie zostać wykorzystany do celów innych niż związane z działalnością gospodarczą podatnika. Może to mieć miejsce również w sytuacji, gdy pojazd nie jest parkowany w miejscu zamieszkania pracownika” (sygn. akt I SA/Rz 266/20).

Jak orzekł WSA w Rzeszowie, ponieważ w przedmiotowej kwestii nie można wyeliminować czynnika ludzkiego, to od przedsiębiorców chcących w 100 proc. odliczać VAT z kosztów poniesionych w związku z użytkowaniem służbowego auta wymaga się jedynie, aby wdrożyli w swojej firmie takie procedury, które dadzą maksymalną pewność, że samochody te mogą być wykorzystywane wyłącznie do celów prowadzonej działalności gospodarczej.

Rozstrzygnięcie rzeszowskiego sądu – w przeciwieństwie do interpretacji organu podatkowego – w pełni odpowiada idei i regułom prowadzenia działalności gospodarczej. Podjęte w niniejszej sprawie przez przedsiębiorcę działania były całkowicie racjonalne i uzasadnione ekonomicznie z punktu widzenia prowadzenia firmy. Spółka odpowiedzialnie optymalizuje koszty prowadzenia swojej działalności nie tylko przez to, że pracownik nie traci rano czasu na odbiór auta z siedziby spółki, ale również dlatego, że efektywniej wykorzystywany jest grafik pracownika, bowiem czas, jaki przeznaczałby na dojazd do firmy celem zdania auta przed zakończeniem dnia pracy, poświęcany byłby kosztem czasu, jaki mógłby przeznaczyć na spotkania z klientami.

Dlatego omawiany wyrok może być impulsem dla wszystkich tych przedsiębiorców, którym fiskus odbiera lub odebrał możliwość pełnego odliczania VAT z tytułu użytkowania pojazdów. Właściwie skonstruowane regulaminy i mechanizmy kontroli wykorzystywania samochodów służbowych mogą uchronić firmy przed takim niekorzystnym dla nich działaniem organów.

Autor: radca prawny Robert Nogacki

Kancelaria Prawna Skarbiec specjalizuje się w ochronie majątku, doradztwie strategicznym dla przedsiębiorców oraz zarządzaniu sytuacjami kryzysowymi.


Regulamin użytkowania samochodów służbowych / Zdaniem Sądu, ponieważ przepisy ustawy nie precyzują, w jaki sposób przedsiębiorca ma zapewnić wyłączne użytkowanie pojazdów do celów służbowych, musi on ustalić w swojej firmie i wdrożyć mechanizmy i reguły korzystania z nich, które w możliwie maksymalnym stopniu to zagwarantują.

POPULARNE NA FORUM

Planuję założyć własną działalność - od czego zacząć?

Najlepiej zacząć od kupna gotowej spółki . Zakup gotowej spółki daje pewność, że firma istnieje i ma już zarejestrowany kapitał zakładowy, co może być ważne z...

33 wypowiedzi
ostatnia 08.01.2024
Oszukani przez franczyzodawcę

Wspolpraca z firma Ship Center jako franczyzobiorca??? ODRADZAM SPRAWDZ ICH UMOWE U SWOJEGO PRAWNIKA, jest ona jednostronna i ukierunkowana na kary umowne ktore sobie sami...

48 wypowiedzi
ostatnia 22.09.2023
Czy na odzieży można jeszcze zarobic?

Ja kupuję na hurtowni stradimoda.pl od jakiegoś roku nie zawiodłam się doradzą zawsze dobrze dbają o klienta a uwierzcie mi jest dużo hurtowni które chcą tylko...

40 wypowiedzi
ostatnia 22.09.2023
piszę pracę na temat franchisingu :)

hej, tez poszukuję danych, znalazłaś coś może oprócz ilości placówek i marek franczyzowych?

14 wypowiedzi
ostatnia 24.05.2023
Sukcesja w Intermarché i Bricomarché

przeciez to złodzieje

1 wypowiedzi
ostatnia 04.05.2023
piszę pracę na temat franchisingu :)

Szukam szcegółowego raporty na temat franczyzy w latach przed pandemią i po. Rozumiem że osttani raport opublikowany był za rok 2010 ale niestety jego również nię mogę...

14 wypowiedzi
ostatnia 23.04.2023
Praca magisterska - licencjacka o franchisingu

Witam, Jestem studentką III roku Finansów i Rachunkowości na Uczelni Łazarskiego w Warszawie. Obecnie prowadzę badania w ramach seminarium dyplomowego. Poniższa ankieta...

211 wypowiedzi
ostatnia 13.03.2023
Hodowla psów: Trudne życie hodowcy

Znam osoby gdzie rocznie zarabiają 300 tys złotych prosze nie łżeć że hodowla się nie opłaca.

4 wypowiedzi
ostatnia 10.02.2023