Konkurenci do pizzy
Tomasz Jench, franczyzodawca New York Pizza Department.
2017 rok był dobry dla sieci New York Pizza Department?
Bardzo. Otworzyliśmy mniej lokali niż rok wcześniej – bo jak do tej pory 5, a przed rokiem 11 – ale za to wiele działo się u nas na innych polach. Pozyskaliśmy ważnego inwestora, dzięki któremu firma może mocniej rozwinąć skrzydła. Nawiązaliśmy współpracę z firmą marketingową, która przygotowuje dla nas profesjonalne kampanie promocyjne, m.in. związane z sezonowymi zmianami w menu, których mamy aż pięć w roku. Wkrótce ruszy nasza nowa strona WWW i silna akcja reklamowa w internecie. Jesteśmy świetnie przygotowani do tego, aby teraz zacząć szybszą rozbudowę sieci. Prawdopodobnie jeszcze do końca grudnia otworzymy nasz drugi lokal w Warszawie, a w przyszłym roku dwa kolejne. A stolica to przecież trudny i konkurencyjny rynek. Dlatego prowadzimy tu bardzo staranną rekrutację franczyzobiorców. Nie mogą być wyłącznie inwestorami, wymagamy zaangażowania w prowadzenie pizzerii. W 2018 roku zamierzamy podpisać 13 nowych umów franczyzowych.
Konkurencja wśród pizzerii na polskim rynku jest bardzo silna. Jak się na nim utrzymać?
Rzeczywiście, pizzerie są dziś praktycznie na każdym rogu. Ale też moda na pizzę w Polsce ciągle trwa i sadzę, że trwać będzie jeszcze długo. Dla większości Polaków wyjście do drogiej restauracji na rodzinny obiad to nadal zbyt duży wydatek. Pójście na pizzę czy zamówienie jej do domu po pierwsze jest tańsze, a po drugie także gwarantuje spędzenie dobrego czasu z rodziną. Z drugiej strony jednak Polacy coraz bardziej zwracają uwagę na jakość. Dlatego pizzerie typu „u Tomka”, będą się wykruszać, a przetrwają tylko ci, którzy naprawdę mają pomysł na ten biznes. Wszystko też oczywiście zależy od odpowiedniej analizy rynku i starań włożonych w prowadzenie lokalu. My generalnie otwieramy pizzerie w miastach liczących powyżej 30 tys. mieszkańców. Ale mamy też lokal w kilkunastotysięcznym Człuchowie. Decyzja wydawała się ryzykowna, bo działało tam wówczas już sześć pizzerii, ale okazuje się, że teraz to jeden z najlepszych lokali w naszej sieci, z bardzo wysokimi obrotami. To zasługa franczyzobiorcy, który wkłada serce w swoją pracę, prowadzi lokalne akcje promocyjne, sponsoruje różne eventy, wspiera akcje charytatywne.
Ile trzeba zainwestować w otwarcie pizzerii z szyldem New York Pizza Department?
Szacujemy, że w przypadku większego lokalu, powyżej 40 m2, trzeba zainwestować około 2 tys. zł na m2. Natomiast w przypadku formatu express, mniejszego, nastawionego na realizację zamówień w dostawie i na wynos, kwota inwestycji to ok. 80 tys. zł. Jednorazowa opłata za przystąpienie do sieci wynosi 5 tys. zł netto, a opłata miesięczna to 1 tys. zł. Nasze lokale zyskują rentowność w 2-3 miesiącu działalności.
Rozmawiała Monika Wojniak-Żyłowska
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
New York Pizza Department uruchomił w tym roku już 18 lokali, a do majówki ma w planie jeszcze pięć. I myśli o zagranicy.
Nowy numer miesięcznika "Własny Biznes FRANCHISING" już w sprzedaży! Sprawdź, jakie pomysły na biznes są opisane w lutowym wydaniu magazynu.
Wybór konceptów franczyzowych w segmencie pizzerii jest bardzo duży. I wciąż kolejne marki decydują się dzielić z innymi swoją licencją na biznes.
Aż trudno uwierzyć, ile się działo na tegorocznej 20. edycji Targów Franczyza! Przeczytaj i obejrzyj zapis relacji na żywo z trzech dni targowych.
Już 20-22 października po raz 20. odbędą się Targi Franczyza. Sprawdź, którzy przedstawiciele marek franczyzowych zaprezentują wówczas swoje sprawdzone pomysły na biznes.
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Z kosmetyczną marką Yves Rocher można współpracować w dwóch modelach. Czym się różnią?
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
Pieczarkarnia to opłacalny biznes nawet na niedużą skalę. Właściciel jednej hali zbiera plony co sześć tygodni. Gdy ma się więcej pomieszczeń – wtedy na zyski można liczyć co tydzień.
Bilard jest popularną rozrywką i dość prostą grą. Trzeba kijem posłać bilę do łuzy. Kto trafia, ten wygrywa – tak samo jak w biznesie. Własny klub bilardowy może być trafną inwestycją.
Wszystkie przedsięwzięcia gospodarcze wiążą się z ryzykiem, a franczyza nie jest tu wyjątkiem. Na co zwrócić uwagę?
POPULARNE NA FORUM
Dolci Sapori - Mniami
https://youtu.be/kojfdVGqIY4?si=N1J9rlZC1jf4U-2y
Biznes, który bije rekordy
Niestety jako osoba która ma bezpośrednie doświadczenie z ta franczyza, nie moge polecic wspolpracy z nimi. Te artykuly maja na celu tylko nabijanie kolejnych klientow.
Dolci Sapori - Mniami
Jestem również osobą poszkodowaną przez tą firmę 574 720 428
Biesiadowo
Tak patrzę i biesiadowo pisze że ma 119 lokali. Ale na ich stronie nie ma nawet 50
Kawiarnie Cafe Nescafe
Nie chciałabym tej franczyzy
McDonalds opinie o franczyzie
Ja bym pomyślała o tej franczyzie
Doświadczenia z Bafra Kebab
Witam wszystkich, zastanawiam się nad otwarciem punktu Bafry Kebab. Czytając komentarze w internecie mam mieszane odczucia. Czy ktoś się tym interesował? Otworzył? Jakie...
Własny, mobilny punkt gastronomiczny lody, gofry, granita - sprzedaż
Dzień dobry, Noszę się z zamiarem sprzedaży przyczepy (cesja leasingu) po franczyzie znanej jako Lodolandia. Jeśli jest ktoś zainteresowany to zachęcam do...