Bracia znaleźli wielkiego brata

Znana sieć handlowa ma za sobą pełen napięcia okres. Od kilku tygodni wiadomo było, że Piotr i Paweł szukają inwestora. W międzyczasie w internecie zaczęły pojawiać się niepokojące informacje, jakoby zastrzyk gotówki był potrzebny od zaraz. Klienci donosili o pustych półkach w niektórych marketach, a sami właścicieli złożyli nawet do sądu wniosek o upadłość. Kilka dni później go co prawda wycofali, tłumacząc, że nie chcieli, by uprzedził ich jeden z kontrahentów, ale to pokazuje, jak nerwowa była sytuacja.

Teraz kierowana przez braci Piotra i Pawła Wosiów sieć zyskała chwilę wytchnienia, a to za sprawą TFI Capital Partners, notowaną na warszawskiej giełdzie firmą inwestycyjną. Podpisana przez obie spółki umowa inwestycyjna weszła już w życie (nie wymagała zgody Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów), ale kwota, jaka trafi do spożywczego franczyzodawcy nie została ujawniona.
– Zaspokojenie potrzeb naszychk klientów oraz zapewnienie stabilności relacji z partnerami biznesowymi i instytucjami finansowymi jest dla nas priorytetem. Niespodziewane w branży ograniczenie przez ubezpieczycieli limitów na transakcje między sieciami handlowymi a dostawcami w naturalny sposób zwiększyło zapotrzebowanie na kapitał obrotowy także w naszym przypadku oraz wymusiło rozpoczęcie prac nad zwiększeniem efektywności operacyjnej. Dlatego jestem przekonany, że pozyskanie kompleksowego wsparcia ze strony TFI Capital Partners jest kolejnym kamieniem milowym w historii naszego rozwoju – mówi Piotr Woś, wiodący właściciel sieci Piotr i Paweł.

Piotr i Paweł nadal będzie jednak poszukiwać inwestora strategicznego, który zapewni nie tylko finansowanie, ale również doświadczenie i zasoby, które pozwolą rozwinąć biznes firmy. Proces ten jest ze swej natury wieloetapowy, a jego finalizacja wymaga zgody rynkowego regulatora. Sieć Piotr i Paweł zebrała wstępne oferty potencjalnych inwestorów strategicznych i obecnie trwają już procesy due diligence (badawcze), po których nastąpi wybór inwestora.
– Inwestycja w sieć Piotr i Paweł ma dla nas duży potencjał wzrostowy ze względu na unikatowy na polskim rynku charakter marki Piotr i Paweł, liczną grupę wiernych i zadowolonych klientów, rodzinny charakter firmy i jej prawie 30-letnią historię, jak również perspektywy rozwoju – mówi Adam Chełchowski, prezes TFI Capital Partners.

Obecnie w ramach ogólnopolskiej sieci handlowej Piotr i Paweł, której historia sięga 1990 roku, działa 145 sklepów. Współtwórcami firmy są bracia Piotr i Paweł Woś, którzy w ramach polskiej firmy rodzinnej z małego lokalnego sklepu w Poznaniu stworzyli jedną z wiodących sieci supermarketów. Z kolei grupa Capital Partners w ramach działalności private equity od 15 lat inwestuje tylko w polskie przedsiębiorstwa. Wspiera ich rozwój finansowo oraz angażuje się w ich działalność biznesową, generując wysoką wartość dodaną dla polskiej gospodarki. Spółka w swoim rozwoju posiłkowała się franczyzą, ale kilka miesięcy temu zrezygnowała z aktywnego poszukiwania franczyzobiorców wśród samodzielnych przedsiębiorców. Zamiast tego postawiła na rekrutację wewnętrzną, oddając swoje placówki w ręce dotychczasowych kierowników. Czas pokaże, czy pozyskanie inwestora strategicznego spowoduje zmiany w podejściu do franczyzy...