Pólki pełne trunków / Al. Capone to sieć sklepów oferujących alkohol ze średniej i wyższej półki cenowej.
Czwartek
08.08.2019
Arkadiusz Osowski rzucił pracę w korporacji i otworzył sklep z alkoholem pod szyldem Al.Capone. Czy było warto?
 

Zanim Arkadiusz Osowski został franczyzobiorcą Al. Capone przez trzy lata pracował w ogólnopolskiej firmie zajmującej się obsługą nieruchomości. Biuro miał w Krakowie, a mieszkał pod Tarnowem. Więc od poniedziałku do piątku nie widział rodziny, bo do domu wracał tylko na weekendy. 
– W końcu pomyślałem, że warto otworzyć coś swojego – wspomina Arkadiusz Osowski. – A zawsze miałem sporo pomysłów na biznes. Już w trzeciej klasie podstawówki sprzedawałem kolegom ciastka, które mama dawała mi do szkoły na drugie śniadanie.
Ciągle jednak brakowało mu odwagi, żeby otworzyć własną firmę. Aż od kolegi usłyszał o sieci Al. Capone. 
– Zajrzałem do jednego ze sklepów i muszę przyznać, że prawie 2,5 tys. różnych rodzajów alkoholi na półkach zrobiło na mnie wrażenie – uśmiecha się franczyzobiorca.
Po rozmowach z licencjodawcą i z kuzynem, który został jego wspólnikiem, podjął ostateczną decyzję. Pod koniec października 2014 roku odszedł z korporacji, a już w grudniu otwierał pierwszy sklep.

Nie zawsze jest łatwo

Al. Capone to sieć sklepów oferujących alkohol ze średniej i wyższej półki cenowej. Na inwestycję w punkt marki franczyzobiorca musi przeznaczyć mniej więcej 155 tys. zł. Co istotne, franczyzodawca wymaga od licencjobiorcy pełnego zaangażowania w uruchamiany biznes: poszerzania wiedzy o asortymencie, udziału w szkoleniach i degustacjach, a także stałego kontaktu z opiekunem sklepu. Opłata za przystąpienie do sieci wynosi 25 tys. zł, w zamian przedsiębiorca otrzymuje wizualizację zewnętrzną sklepu, projekt wnętrza, odzież firmową. Korzysta z polityki handlowej sieci, która obejmuje promocje, warunki handlowe i zakupy pakietowe niedostępne dla pojedynczego sklepu. Właściciele sklepów licencyjnych korzystają także ze szkoleń branżowych, z sieciowych akcji marketingowych. Opłata na fundusz marketingowy to 1 proc. miesięcznie od sprzedaży netto. 
– Pierwsze tygodnie po otwarciu naszego sklepu były bardzo intensywne, bo to był okres przedświąteczny – opowiada Arkadiusz Osowski. – Nawet w Boże Narodzenie mieliśmy otwarte, a ja sam stałem wtedy za ladą praktycznie 48 godzin. A potem przyszły słabe miesiące, aż do Wielkanocy. Przyznam, że trochę się załamałem, ale nie zniechęciłem.
Nie zostawił sklepu samemu sobie. Codziennie go doglądał, stawał za ladą, rozmawiał z klientami. Jego starania zaprocentowały i w końcu klienci zaczęli wracać po kolejne zakupy, a obroty wzrosły. Już w maju 2015 roku franczyzobiorca uruchomił kolejny sklep pod szyldem Al.Capone.
– Nie wróciłbym już na etat – zapewnia Arkadiusz Osowski. – Mam teraz swobodę decyzji jeśli chodzi o prowadzenie biznesu, mogę sam organizować swój czas. Ale też dzięki franczyzie dostałem wsparcie, które nie skończyło się na starcie firmy. Opiekun sieci jest z nami w stałym kontakcie, pomaga w rozwiązywaniu ewentualnych trudności. To bardzo ważne przy prowadzeniu biznesu.


Arkadiusz Osowski / Dzięki franczyzie dostałem wsparcie, które nie skończyło się na starcie firmy.

POPULARNE NA FORUM

Franczyza Odido w nowym wydaniu: Odido Elevator

Witam. ja w tym roku podpisałem umowę na 5 punktów 2 mam już zrealizowane niestety pozostałe trzy jeszcze nie, niewiem kiedy to nastapi bo pojawia się coraz więcej...

2 wypowiedzi
ostatnia 30.07.2024
Carrefour Express - supermarket na licencji

Dzień dobry. Szukam chętnych prowadzących sklepy Carrefour do podjęcia współpracy w zakresie umieszczenia na terenie sklepu małego automatu paczkowego. Może być w...

20 wypowiedzi
ostatnia 22.07.2024
sklepy spożywcze

Pozycjonowanie lokalne to kluczowa strategia dla firm pragnących zwiększyć swoją widoczność wśród lokalnej społeczności. Proces ten skupia się na optymalizacji...

7 wypowiedzi
ostatnia 25.03.2024
Franczyzodawca otwarty na osoby z niepełnosprawnościami

Jestem osobą niepełnosprawną ostatnio umiarkowanym czy jest szansa żebym mogła wejść we franczyznę i jako osoba niepełnosprawna

1 wypowiedzi
ostatnia 24.03.2024
Franczyza Odido w nowym wydaniu: Odido Elevator

Witam, Czy ktoś może zdecydował się na współpracę z zOdido w ramach Odido Elevator i może podzielić się doświadczeniami? Chodzi o twardszą franczyzę / wyposażenie...

2 wypowiedzi
ostatnia 30.09.2023
Nagrodzeni franczyzobiorcy

Należałoby zostawić sobie te nagrodę na spłatę powstających lawinowo długów franczyzobiorców, którzy przez kanibalizacje lokalizacji padają po kilku miesiącach....

1 wypowiedzi
ostatnia 03.02.2023
sklepy spożywcze

Polecam Franczyzę sklepów Cortez szybko rozwijająca się marka.

7 wypowiedzi
ostatnia 29.03.2022
Jubileuszowy sklep

Pani Julito proszę uciekać z sieci póki jeszcze dług nie urósł do niebotycznych rozmiarów

1 wypowiedzi
ostatnia 09.03.2022