Zgodnie z możliwościami / Tam gdzie to możliwe, restauracje McDonald's pracują poprzez usługę McDelivery, linię McDrive oraz w opcji na wynos poprzez okienko odbioru zamówień.
Środa
08.04.2020
– Opracowaliśmy program wsparcia dla franczyzobiorców, przesuwając największe płatności w czasie i redukując część z nich – mówi Magdalena Neuman z McDonald’s Polska.
 

W związku z epidemią dla gastronomii nastał bardzo trudny czas. Jak radzi sobie w tej sytuacji sieć McDonald's? Czy lokale zostały zamknięte czy też pracują w ograniczonym zakresie, jaki umożliwiają obecne przepisy?

Wprowadzony stan epidemii ograniczył możliwość działania firm gastronomicznych w całym kraju, a w tym naszej sieci. Nasi franczyzobiorcy zamknęli część swoich lokali, jednak ponad 80 proc. naszych restauracji pozostaje otwartych realizując, tam gdzie to możliwe, sprzedaż poprzez usługę McDelivery, linię McDrive oraz w opcji na wynos poprzez okienko odbioru zamówień.

Czy wypracowaliście Państwo jakieś odgórne, centralne rozwiązania, które zostały wprowadzone w całej sieci? Jeśli tak, to jakie?

Zdrowie i bezpieczeństwo zespołu, gości oraz partnerów McDonald’s to nasz priorytet. Od zawsze wysokie standardy bezpieczeństwa i higieny McDonald’s są przestrzegane z najwyższą starannością. Restrykcyjne procedury mycia i dezynfekcji są standardem systemu McDonald’s. W trosce o zdrowie i bezpieczeństwo naszych pracowników i gości na bieżąco monitorujemy sytuację dotyczącą rozprzestrzeniania się wirusa i identyfikujemy potencjalne zagrożenia. W ramach działań prewencyjnych i zgodnie z zaleceniami rządu, zamknęliśmy sale jadalne. Dodatkowo wdrożyliśmy procedurę bezdotykowego przekazywania zamówień, a pracownicy na stanowiskach kasjer oraz prezenter używają rękawiczek. Współpracujemy z odpowiednimi organami oraz jesteśmy przygotowani do podjęcia dalszych niezbędnych działań.

Na jakie wsparcie w obecnej sytuacji mogą liczyć franczyzobiorcy ze strony centrali? Czy w razie nagłego kryzysu, jaki właśnie nastąpił bycie częścią silnej grupy, jaką jest sieć McDonald's daje przedsiębiorcom większe szanse na przetrwanie?

Z racji ograniczonych możliwości budowania sprzedaży, znacznych kosztów pracowniczych, obecna sytuacja dotyka każdą organizację franczyzową, a w szczególności te oparte na restauracjach w centrach handlowych – to one potrzebują najszybszego wsparcia. W innych typach restauracjach także odnotowujemy znaczące spadki sprzedaży, co wpływa na sytuację finansowo naszych partnerów biznesowych. Opracowaliśmy własny program wsparcia dla licencjobiorców, przesuwający największe płatności w czasie i redukujący część z nich. Liczymy także na rozwiązania zaproponowane w pakiecie osłonowym przygotowanym przez rząd.

Czy szacujecie Państwo, jak duże mogą być straty spowodowane przez przedłużające się zamknięcie lokali?

Sytuacja zmienia się bardzo dynamicznie i ma charakter wyjątkowy, dlatego trudno prognozować, jaka będzie kondycja branży gastronomicznej w najbliższej przyszłości. W McDonald’s przekierowaliśmy naszą działalność na dostawę posiłków oraz linię McDrive. Niezależnie od scenariusza naszym priorytetem jest stabilne zatrudnienie naszych pracowników oraz prowadzenie działalności w sposób bezpieczny dla zespołów restauracji i gości. Zakładamy, że niebawem sytuacja się zmieni i wraz z naszymi partnerami, wrócimy do realizacji naszej strategii rozwoju marki w Polsce.

Rozmawiała Monika Wojniak-Żyłowska


Magdalena Neuman, dyrektor operacyjna i działu franczyzy w McDonald’s Polska / "Wdrożyliśmy procedurę bezdotykowego przekazywania zamówień, a pracownicy na stanowiskach kasjer oraz prezenter używają rękawiczek".