Rafał Wojdyła, Północ Nieruchomości (z prawej): / Ludzie stracili pracę, albo spodziewają się, że wkrótce to nastąpi. W tych okolicznościach szczególnie atrakcyjna jest nasza propozycja franczyzy na próbę.
Sobota
04.07.2020
Pierwsze umowy sprzedażowe niektóre biura podpisują już w pierwszym miesiącu działalności - mówi Rafał Wojdyła, menedżer ds. rozwoju sieci i marketingu Północ Nieruchomości.
 

Rynek nieruchomości, podobnie jak wiele innych branż, musiał się dostosować się do nowych realiów. Jak to wyglądało z perspektywy Północ Nieruchomości?

Na początku epidemii rynek pośrednictwa nieruchomości się „zatrzymał”, ale trwało to chwilę. Generalnie kryzysy omijają naszą branżę. Choć koronawirus zmienił nieco preferencje klientów. Wzrosło zainteresowanie domami, działkami, działkami rekreacyjnymi. Ludzie docenili fakt posiadania kawałka własnego trawnika. Rzeczywiście, zmienione realia wymagały od nas nowych form działania. M.in., jak wiele innych branż, zaczęliśmy mocniej funkcjonować on-line, organizując np. wirtualne prezentacje domów czy mieszkań.

Czy niepewność, jaką wprowadziła do naszego życia pandemia miała wpływ na poziom zainteresowania waszą franczyzą?

Owszem, ale raczej pozytywny. W samym epicentrum pandemii, w ciągu dwóch miesięcy trwania stanu epidemii w Polsce, podpisaliśmy umowy z czterema nowymi franczyzobiorcami. I cały czas mamy zgłoszenia od kolejnych zainteresowanych. Ludzie stracili pracę, albo spodziewają się, że wkrótce to nastąpi. Dzieje się tak w różnych branżach. W tych okolicznościach szczególnie atrakcyjna jest nasza propozycja franczyzy na próbę.

O co chodzi we franczyzie na próbę?

To rozwiązanie skierowane przede wszystkim do osób, które chcą rozpocząć karierę w branży nieruchomości bez długoletnich zobowiązań i bez dużego kapitału na start. Po pierwsze wersja na próbę różni się od standardowej współpracy franczyzowej (tzw. wersji premium) czasem trwania umowy – to zaledwie rok (w wersji premium 3 lata). Nie ma też potrzeby otwierania biura stacjonarnego, co obniża w sposób istotny wysokość inwestycji. Do pracy wystarczy laptop i telefon. Franczyzobiorca może pracować sam, nie zatrudniając personelu. Opłata za przystąpienie do sieci wynosi 1 tys. zł. Comiesięczna opłata franczyzowa to 600 zł. Jeśli licencjobiorca sprawdzi się w tym biznesie, może przejść w każdej chwili na pełną franczyzę.

A jakie są warunki współpracy w pełnej franczyzie?

W tym modelu – który dedykowany jest szczególnie osobom z doświadczeniem w branży - konieczne jest już prowadzenie biura. Koszty jego otwarcia szacujemy na ok. 10 tys. zł. Opłata wstępna dla nowych franczyzobiorców wynosi 2 tys. zł, opłata miesięczna 1 tys. zł. W obu modelach zapewniamy naszym licencjobiorcom szkolenia, wzory dokumentów, bazę ofert i klientów czy dostęp do sieciowego katalogu.

Jak szybko pojawiają się pierwsi klienci?

Zdarza się, że pierwsze umowy sprzedażowe nowa placówka podpisuje już w pierwszym miesiącu działalności. W drugim miesiącu sprzedaż realizuje już praktycznie każda.


Wsparcie z centrali / Franczyzodawca Północ Nieruchomości licencjobiorcom szkolenia, wzory dokumentów, bazę ofert i klientów czy dostęp do sieciowego katalogu.