Mój jest ten kawałek podłogi

Magdalena Berłowska, franczyzobiorczyni DDD Dobre Dla Domu / "Moje marzenie spełniło się w 2017 roku, kiedy zaproponowano mi przejęcie sklepu, w którym kiedyś pracowałam na etacie, najpierw jako sprzedawca, potem jako kierownik".
Środa
26.08.2020
Magdalena Berłowska przez wiele lat pracowała w sklepie DDD Dobre Dla Domu. Dziś jest jego franczyzobiorczynią. Jak ocenia współpracę z marką?
 

Kiedy 14 lat temu Magdalena Berłowska została zatrudniona na etacie w szczecińskim sklepie DDD Dobre Dla Domu, pomyślała, że chciałaby kiedyś mieć taki sklep. W sierpniu 2014 roku została franczyzobiorczynią DDD. Dziś zarządza trzema salonami tej marki  także szczecińskim, w którym rozpoczynała karierę w branży wyposażenia wnętrz. 

 Moje marzenie spełniło się w 2017 roku, kiedy zaproponowano mi przejęcie sklepu, w którym kiedyś pracowałam na etacie, najpierw jako sprzedawca, potem jako kierownik  wspomina.

Szczeciński salon DDD Dobre Dla Domu Magdaleny Berłowskiej liczy 680 m2 i jest jednym z największych w całej sieci. Franczyzobiorczyni mówi, że to jej oczko w głowie  nie tylko ze względu na sentyment, ale przede wszystkim na skalę biznesu i liczbę obowiązków.

Wizerunek, nie podłoga

Zapytana o dzisiejszy rynek wyposażenia wnętrz, Magdalena Berłowska mówi, że około 60 proc. jej klientów to właściciele nowych mieszkań i domów. Pozostałe 40 proc. to tzw. klienci remontowi. Berłowska nadal aktywnie pozyskuje klientów, ale coraz większa grupa w jej sklepach to klienci powracający lub z polecenia. Franczyzobiorczyni dodaje, że klienci są bardziej wymagający, a w sklepie z wyposażeniem wnętrz realizują swoje marzenia o lepszym domu czy mieszkaniu.

– Dzisiaj klient ceni sobie wygodę, a do sklepu nie przychodzi jak dawniej, żeby kupić zwykłe drzwi czy podłogę, bo mieszkanie stanowi obecnie część jego wizerunku. Zakupy w moich sklepach służą zmianie wizerunku moich klientów  dodaje.

Ludzie to podstawa

Dziś Magdalena Berłowska zatrudnia dziewięć osób na etacie. Dla sieci jej sklepów pracuje również ponad 20 firm usługowych, w tym niektóre na wyłączność (montaż drzwi, podłóg lub transport). Magdalena Berłowska mówi, że od początku swojej franczyzowej kariery bardzo się stara dbać o pracowników oraz kooperantów. Mówi, że chyba jej się to udaje, bo rotację wśród pracowników ma bardzo niską.

– Mogę liczyć na moich ludzi, a oni na mnie. Dzięki temu rzadko szukam osób do pracy  twierdzi.  Od dwóch lat nie odbyłam żadnej rozmowy rekrutacyjnej. Po prostu nie musiałam.

Dzięki franczyzie mogę więcej

Zapytana, co daje jej franczyza w branży wyposażenia wnętrz, Magdalena Berłowska mówi, że gdyby nie działała w sieci, pewnie nie miałaby trzech sklepów, tylko jeden. Franczyzobiorczyni  podkreśla, że warunki zakupowe negocjowane dla całej sieci, dają franczyzobiorcy szansę na przyzwoitą marżę. Ceni sobie również wsparcie merytoryczne oraz prawne ze strony centrali.

 – Prowadzenie tego biznesu jest szalenie absorbujące – mówi. – Nie byłabym w stanie wszystkim zająć się sama w trzech lokalizacjach i to na takim poziomie. Dzięki rozwiązaniom sieciowym nie mam z tym problemu. Owszem ryzyko jest wyłącznie moje, ale świadomość, że nie zostaję sama z problemami daje ogromny komfort.

Własny sklep

DDD Dobre Dla Domu to jedna z najbardziej doświadczonych sieci z podłogami, drzwiami oraz akcesoriami. Firma działa na rynku od 15 lat i jest jedną z bardziej stabilnych franczyz w branży. W swoim modelu biznesowym postawiła na specjalizację oraz ofertę ze średniej i wyższej półki. Na otwarcie sklepu pod marką DDD Dobre Dla Domu przyszły franczyzobiorca musi przeznaczyć co najmniej 65-100 tys. zł, w zależności od wielkości lokalu (koszty ekspozycji i zatowarowania). Partner może liczyć na projekt aranżacji salonu, plan sklepu oraz wizualizację zewnętrzną. Firma konsultuje z franczyzobiorcą ofertę handlową sklepu, rekomendując konkretne modele podłóg i drzwi. Odbywa się to w oparciu o analizę danych sprzedażowych z analogicznych lokalizacji w całej Polsce. Dzięki temu maleje ryzyko, że franczyzobiorca zamówi towar, który nie trafi w gusta klientów.

 

WIZYTÓWKA DDD DOBRE DLA DOMU

Sieć sklepów z wyposażeniem wnętrz.

  • Minimalna kwota inwestycji: 65-100 tys. zł
  • 80 proc. – tyle towaru DDD sprzedaje z usługą montażu.

Przemyślany asortyment / W swoim modelu biznesowym firma DDD Dobre Dla Domu postawiła na specjalizację oraz ofertę ze średniej i wyższej półki.
doradca we franczyzie