Nie ustawać w biegu
Andrzej Maruszczyk, franczyzobiorca sieci Al. Capone swój pierwszy sklep otworzył w 2018 roku. Do biznesu trafił prosto z uczelni. Wcześniej pracował jako doktorant na Politechnice Częstochowskiej.
– Wybrałem branżę alkoholową, żeby połączyć przyjemne z pożytecznym. Jestem pasjonatem dobrego alkoholu i chciałem na tej pasji zarabiać. Wiedziałem też, że branża alkoholowa uchodzi w naszym kraju za bardzo stabilną – wspomina Andrzej Maruszczyk.
W grupie raźniej
Szukał konceptu, który miałby odpowiedni know-how w zakresie alkoholi premium. Al.Capone spełniał ten warunek. – Firma była całkowitym przeciwieństwem brzydkich, ciemnych, słabo zatowarowanych stereotypowych sklepów monopolowych – mówi Andrzej Maruszczyk.
Zależało mu także na odpowiednich warunkach współpracy.
– W Al. Capone są one proste i przejrzyste, a co najważniejsze skrupulatnie przestrzegane przez licencjodawcę – mówi Andrzej Maruszczyk. Docenia też wsparcie franczyzodawcy, bez którego trudno byłoby mu odnieść sukces. Dzisiaj, w dobie kryzysu start w pojedynkę jest jeszcze trudniejszy.
– W coraz cięższych ekonomicznie czasach wchodzenie w branżę alkoholową samodzielnie pod swoim brandem to poniekąd biznesowe samobójstwo. Jako pojedynczy gracz nie byłbym w stanie uzyskać nawet w części takich warunków zakupowych jakimi dysponuje sieć, co za tym idzie moja oferta handlowa nie byłaby korzystna dla klientów – uważa Andrzej Maruszczyk.
Podkreśla jednak, że choć w ramach licencji franczyzobiorcy otrzymują rozpoznawalny brand, sprawdzone know-how, dobre warunki handlowe, terminy płatności, akcje promocyjne i marketingowe, to nikt za nich nie wykona codziennej pracy niezależnego przedsiębiorcy. – W tej branży bez pełnego zaangażowania oraz nastawienia na zdobywanie wiedzy oraz naukę nie da się odnieść sukcesu – twierdzi Andrzej Maruszczyk.
Problematyczne koszty
W 2021 roku Andrzej Maruszczyk otworzył drugi sklep. Rozwojowi jego biznesu sprzyja rosnące zainteresowanie klientów alkoholami premium.
– Kiedyś królowała u nas zwykła wódka, dzisiaj Polacy piją coraz lepszy alkohol. Chętnie kupują whisky, rum, gin czy tequillę. Coraz częściej sięgają także po wysokogatunkowe wina, co jest związane z trwającą od kilku lat tendencją wzrostu kultury picia tego trunku w naszym kraju – mówi Andrzej Maruszczyk.
W jego biznesie miniony rok można zaliczyć do udanych.
– Pomimo słabych warunków gospodarczych uzyskaliśmy zadowalający wynik finansowy, jednocześnie notując znaczący wzrost sprzedaży w stosunku do 2021 roku. Niemniej jednak, aby ciągle iść do przodu i wychodzić na swoje w czasach kryzysu, konieczna jest ciągła optymalizacja kosztów operacyjnych oraz stałe podejmowanie działań wpływających na wzrost sprzedaży – mówi Andrzej Maruszczyk.
Podkreśla, że podobnie jak wszyscy pracodawcy mierzy się ze stale rosnącymi kosztami zatrudnienia. Spodziewa się, że w tym roku koszty produktów także mocno pójdą do góry.
– Towary z hurtu i od producentów trafiają do nas średnio o 15-20 proc. droższe niż w roku ubiegłym – mówi Andrzej Maruszczyk. Dodaje, że ostatni wzrost cen gazu dla przedsiębiorców sprawił, że całkowicie odciął się od tego nośnika energii, pozostając przy ogrzewaniu elektrycznym. W najbliższym czasie planuje wymianę witryn chłodniczych w pierwszym salonie na tzw. monolodówki oraz starego systemu klimatyzacyjnego na nowy, energooszczędny. To pozwoli zmniejszyć zużycie energii elektrycznej o dwie trzecie, ale jednocześnie wiąże się z inwestycją rzędu kilkudziesięciu tysięcy złotych. W drugim salonie ma już energooszczędny system chłodzenia oraz klimatyzacji. Jednak, żeby jeszcze bardziej zoptymalizować zużycie coraz droższej energii elektrycznej planuje budowę instalacji fotowoltaicznej.
Obecnie Andrzej Maruszczyk prowadzi dwa salony w Częstochowie pod szyldem Al.Capone. Ciągle poszukuje dogodnych lokali pod kolejne inwestycje. Bierze pod uwagę także ościenne miasta. – Uważam, że tylko zrównoważony rozwój prowadzi do sukcesu i absolutnie nie można spocząć na laurach – podsumowuje Andrzej Maruszczyk.
WIZYTÓWKA SIECI AL.CAPONE
Sieć sklepów z alkoholami.
• liczba placówek – 100
• kwota inwestycji – 350 tys. zł
• opłaty – 1 proc. netto od sprzedaży
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
Co zrobić, by dorobić się majątku, prowadząc własną firmę? Ciężka praca, odwaga, elastyczność, wyczucie rynku – może to truizmy, ale to też najlepsza droga do biznesowego sukcesu.
Wrześniowy numer magazynu "Własny Biznes FRANCHISING" już w sprzedaży! Sprawdź, o czym w nim przeczytasz.
Sieć sklepów z alkoholem w minionym roku otworzyła znacznie więcej placówek, niż planowała. Dlaczego?
Typowi mężczyźni mają smykałkę do sportu, majsterkowania, motoryzacji i alkoholu. Prezentujemy kilka pomysłów na biznes właśnie dla nich.
– Dojrzałe sklepy osiągają zyski od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięczny miesięcznie – mówi Marcin Górski, właściciel sieci Al. Capone.
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Kredigo otwiera więcej biur niż planował. Partnerzy, żeby zarobić, muszą nauczyć się dobrze weryfikować klientów.
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
Pieczarkarnia to opłacalny biznes nawet na niedużą skalę. Właściciel jednej hali zbiera plony co sześć tygodni. Gdy ma się więcej pomieszczeń – wtedy na zyski można liczyć co tydzień.
Wiele osób wciąż myli franczyzę z franszyzą, która jest pojęciem z rynku ubezpieczeń. Niepoprawna jest również franczyzna czy też franszczyzna.
Paweł Marynowski z ZapieCKanek startuje z franczyzą. Czym zapiekanki jego marki wyróżniają się od konkurencji?
POPULARNE NA FORUM
Franczyza Odido w nowym wydaniu: Odido Elevator
Witam. ja w tym roku podpisałem umowę na 5 punktów 2 mam już zrealizowane niestety pozostałe trzy jeszcze nie, niewiem kiedy to nastapi bo pojawia się coraz więcej...
Carrefour Express - supermarket na licencji
Dzień dobry. Szukam chętnych prowadzących sklepy Carrefour do podjęcia współpracy w zakresie umieszczenia na terenie sklepu małego automatu paczkowego. Może być w...
sklepy spożywcze
Pozycjonowanie lokalne to kluczowa strategia dla firm pragnących zwiększyć swoją widoczność wśród lokalnej społeczności. Proces ten skupia się na optymalizacji...
Franczyzodawca otwarty na osoby z niepełnosprawnościami
Jestem osobą niepełnosprawną ostatnio umiarkowanym czy jest szansa żebym mogła wejść we franczyznę i jako osoba niepełnosprawna
Franczyza Odido w nowym wydaniu: Odido Elevator
Witam, Czy ktoś może zdecydował się na współpracę z zOdido w ramach Odido Elevator i może podzielić się doświadczeniami? Chodzi o twardszą franczyzę / wyposażenie...
Nagrodzeni franczyzobiorcy
Należałoby zostawić sobie te nagrodę na spłatę powstających lawinowo długów franczyzobiorców, którzy przez kanibalizacje lokalizacji padają po kilku miesiącach....
sklepy spożywcze
Polecam Franczyzę sklepów Cortez szybko rozwijająca się marka.
Jubileuszowy sklep
Pani Julito proszę uciekać z sieci póki jeszcze dług nie urósł do niebotycznych rozmiarów