Biznes, mój żywioł
Kariera Krzysztofa Wołowca to historia człowieka sukcesu, który podjął odważną decyzję i bezpieczny etat porzucił na rzecz własnej firmy. Ponad dwadzieścia lat temu pracował jako przedstawiciel w dziale usług finansowych na Poczcie Polskiej. Dziś dobrze wspomina swoją pierwszą pracę. Mówi, że dzięki niej zobaczył, jak duże jest zapotrzebowanie na usługi finansowe w Polsce.
− Ta praca wciągnęła mnie w świat finansów i otworzyła mi oczy na rynek oraz jego potencjał − wspomina. − Wiedziałem już, że chcę pracować w usługach finansowych, ale etat zaczął mnie uwierać i ograniczać. Nudziłem się. Dlatego po pięciu latach zdecydowałem się na własną firmę.
Z etatu na swoje
Krzysztof Wołowiec otworzył biuro pośrednictwa finansowego pod własną marką. Przez blisko trzy lata oferował produkty różnych banków i coraz lepiej poznawał świat finansów.
− Moja pierwsza firma była spełnieniem marzeń. Miałem swój biznes i robiłem to, co lubię, ale apetyt rośnie w miarę jedzenia. Po pewnym czasie zacząłem zerkać w stronę bankowej franczyzy. Siła bankowych marek, dostęp do najnowszych technologii, marketing i profesjonalizm sprzedawców − też tak chciałem.
Jak pomyślał, tak zrobił. W 2005 roku Krzysztof Wołowiec uruchomił w Zduńskiej Woli swoją placówkę partnerską pod szyldem Banku BPH. – Poczułem, że własny bank to jest to − wspomina.
Przez kilka kolejnych lat Krzysztof Wołowiec prowadził swój biznes pod szyldami różnych banków, co zazwyczaj było efektem licznych fuzji i przejęć na rynku finansowym. W 2015 roku przedsiębiorca trafił pod skrzydła Alior Banku, co jak przyznaje, z perspektywy czasu było najlepszym dla niego scenariuszem.
− Silna, świetnie rozpoznawalna marka, bardzo dobre, konkurencyjne produkty, motywacyjny model biznesowy i nowoczesne narzędzia. To cechy, które przekonały mnie do współpracy – stwierdza. − Bardzo spodobała mi się również dynamika tego banku i zorientowanie na klienta.
Obecnie Krzysztof Wołowiec prowadzi biznes wraz z żoną. Ich sieć liczy cztery placówki partnerskie Alior Banku w Wieluniu, Kępnie, Tomaszowie Mazowieckim i Łodzi.
Biznes oparty na ludziach
Zapytany o zarządzanie siecią kilku placówek bankowych, Krzysztof Wołowiec mówi, że biznes w branży finansowej opiera się na dobrych, zaufanych ludziach. I on ich ma. – Dziś jest trudno o pracowników, więc rozsądny przedsiębiorca nie może sobie pozwolić na stratę tych dobrych − mówi.
Dodaje, że w każdej z jego placówek pracuje 2-4 doradców, a nad ich pracą czuwają kierownicy. Franczyzobiorca zatrudnia też menedżera, który pomaga mu zarządzać całością biznesu i zajmuje się sprawami personalnymi.
− Daję kierownikom sporą autonomię w zarządzaniu placówką − mówi franczyzobiorca. − Wyznaczam i rozliczam cele, monitoruję jakość obsługi, ale nie wchodzę między kierownika a pracowników, choć każdego z nich znam.
Każdą z placówek Krzysztof Wołowiec lub jego menedżer odwiedza przynajmniej raz w tygodniu, lub częściej, jeśli zachodzi potrzeba. Odbywa też regularne spotkania online z zespołem.
Jedyny pewnik to zmiana
Przedsiębiorca mówi, że rynek usług finansowych jest coraz bardziej wymagający, a klienci bardziej świadomi swoich potrzeb. Dodaje też, że jedynym pewnikiem w świecie finansów… jest zmiana.
− Na początku miałem z tym pewien problem i z oporem implementowałem zmiany – wspomina. − Przez lata pracy w branży finansowej przyzwyczaiłem się do tej dynamiki. Dziś uważam, że każda zmiana czemuś służy i trzeba ją postrzegać jako szansę, nie zagrożenie. Ponadto bardzo dbam o to, żeby mój zespół zrozumiał sens i cel każdej innowacji, bo dzięki temu wiem, że nowe rozwiązanie na pewno zostanie wdrożone i zadziała.
Zapytany o współpracę Krzysztof Wołowiec mówi, że Alior Bank jest franczyzodawcą, który daje dużą swobodę w zarządzaniu biznesem. Naturalnie, pod warunkiem że franczyzobiorca działa zgodnie z procedurami i wytycznymi, które reguluje umowa między partnerem a bankiem.
− Bardzo doceniam, że bank mi nie przeszkadza w prowadzeniu biznesu. Dostarcza produkty i narzędzia oraz ustala zasady, ale nie ingeruje w codzienną pracę − mówi franczyzobiorca. − Z drugiej strony wiem, że mogę liczyć na pomoc franczyzodawcy, jeśli naprawdę będzie ona potrzebna.
Przedsiębiorca dodaje, że w historii jego współpracy z Alior Bankiem pojawiła się taka potrzeba – trzy lata temu. Dodaje, że nie zawiódł się wówczas na franczyzodawcy.
Franczyzobiorca, czyli kto?
Zapytany o trzy najważniejsze cechy franczyzobiorcy Alior Banku, Krzysztof Wołowiec mówi, że z jego punktu widzenia najważniejszą cechą jest umiejętność zarządzania ludźmi − właściwe podejście do pracowników, a także zdolność dostrzegania potencjału w ludziach. Drugim ważnym czynnikiem jest, według franczyzobiorcy, komunikatywność, zarówno w relacjach z klientami, jak i zespołem. Jako trzecią, choć nie mniej ważną cechę, przedsiębiorca wymienia otwartość na zmiany i umiejętność dostosowania się do niej.
– Z punktu widzenia franczyzy Alior Banku dość istotne jest także doświadczenie branżowe. Znacznie łatwiej wejść w ten biznes doświadczonemu przedsiębiorcy z branży finansowej niż zupełnemu nowicjuszowi − dodaje.
Franczyzobiorca Alior Banku planuje dalszy rozwój swojej sieci. W pierwszym kwartale 2025 roku chce uruchomić w Łodzi kolejną, piątą już placówkę tej marki. Mówi, że nigdy nie żałował decyzji porzucenia etatu na rzecz własnej firmy. − Biznes to mój żywioł. Tu się realizuję i rozwijam − dodaje.

PRZECZYTAJ ARTYKUŁY

Zostaw etat, postaw na siebie! Nowy numer „Własny Biznes FRANCHISING” to konkretne pomysły na biznes, sprawdzone modele franczyzowe i inspirujące historie przedsiębiorców.
Jaki biznes ma szansę powodzenia w obecnych realiach rynkowych? Oto kilka pomysłów ze świata franczyzy.
Komfort klienta przekłada się na biznes franczyzobiorcy – uważa Alior Bank, proponując nową aranżację wnętrz w placówkach partnerskich.
Franczyzodawcy kilkudziesięciu konceptów czekają na Ciebie! 14 marca do godz. 16:00 na Targach Franczyza na PGE Narodowym dowiesz się, jak otworzyć biznes we franczyzie.
Poznaj kilkadziesiąt sprawdzonych pomysłów na biznes na Targach Franczyza 13-14 marca na PGE Narodowym! Śledź relację na żywo i znajdź inspirację dla siebie!
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE

Sieć Xtreme Fitness Gyms rozwija nowy model ekspansji. Oprócz lokali komercyjnych interesują ją również grunty pod budowę własnych obiektów. Spółka pozyskała też nowego inwestora.
Emotka – sieć edukacyjna oferująca zajęcia dla dzieci – rozwija się w modelu franczyzowym i poszukuje nowych partnerów. Firma specjalizuje się w programach uczących dzieci radzenia sobie z emocjami i budowania relacji społecznych.
Agencja Wirtualna to koncept franczyzowy, który pozwala rozpocząć własną działalność w marketingu internetowym bez doświadczenia i dużych inwestycji.
Najlepsze rozwiązania rodzą się z potrzeby. Nie inaczej było w przypadku robota Fidi. Polskie rozwiązanie ma szansę podbić międzynarodowy rynek medyczny.
Plenti oferuje dostęp do innowacji za ułamek ich ceny. Ma też propozycje dla franczyzobiorców.
POPULARNE NA FORUM
Franczyza Credit Agricole/Alior Bank
Witam, czy ktoś ma doświadczenie z bankiem Credit Agricole i mógłby doradzić w jakim stopniu ta współpraca jest rentowna.
Velobank
Witam, czy ktoś prowadzi lub ma zamiar zacząć z velobankiem?
Pekao SA - czy to dobry pomysł na biznes
Warto interesować się tematem czy lepiej wybrać inny bank ?
PEKAO PARTNER - FRANCZYZA
Witam, Czy posiada ktoś jakiekolwiek informacje na temat franczyzy Banku Pekao ? Chodzi głównie o wynagrodzenie i przyznawalnośc kredytów. Warto interesować się tematem...
W co inwestować
Nieruchomości Złoto Kryptowaluty
W co inwestować
Nieruchomości Złoto Kryptowaluty
Skąd wziąć pieniądze na rozwój firmy?
dofinansowania są różne konkursy organizowne przez gmine, miasto, ministerstwa w zaleznosci od pomyslu na biznes.
Firma pożyczkowa
Ja gdy wiem, że chce uzbierać na dany cel, stosuje zasadę50/30/20, dzięki temu oszczędzam i nie potrzebuję pożyczać pieniędzy.