Odmłodzona Żabka, Freshmarket jak supermarket

Na konferencji poświęconej nowej kampanii Żabki wspierającej sprzedaż pieczywa jej prezes ujawnił listę zmian, która czeka sieciowe sklepy. Nowe punkty zostaną wyposażone w dodatkowe lady chłodnicze, które pomieszczą więcej zamrożonych produktów. Mimo to asortyment zostanie ograniczony z blisko 2 tys. pozycji do 1,3 tys., a jego znaczną część – 30 proc. – będą stanowiły produkty marki własnej. Dodatkowo w sklepach znajdą się piece, w których ajenci dwa razy dziennie – rano i późnym popołudniem będą piec chleb i bułki. Projekty nowych sklepów uwzględniają wymienione zmiany. Starsze punkty czeka remont – ponad 1 tys. lokali zostanie odmłodzona.

- Sklepy Żabka zmieniają się wraz ze zwyczajami zakupowymi konsumentów. Oferując świeże pieczywo rano i po południu spełniamy oczekiwania naszych klientów zgodnie z naszym mottem jesteśmy "bliżej Ciebie" - mówi Jacek Roszyk, prezes zarządu Żabka Polska.

Roszyk nie ujawnia jednak kosztów tej inwestycji, zapewnia jednak, że spółka będzie informowała, czy wprowadzenie pieców do sklepów opłaciło się. Nowa strategia, w której Żabka staje się również piekarnią wynika z badań przeprowadzonych przez firmę badawczą TNS Polska. Ok. 70 proc. klientów kupuje pieczywo rano i wczesnym południem, podczas gdy spożywane jest przez cały dzień – na śniadanie i kolację. Zdaniem Żabki, sprzedaż świeżego pieczywa również po godzinie 17 pozytywnie wpłynie na obroty ajentów. Z kolei zmniejszenie o 1/3 asortymentu ma przybliżyć punkty sieci do modelu convenience.
- Zakupy w sklepach tego formatu powinny trwać 3-4 minuty, dlatego jego asortyment nie może być zbyt obszerny – komentuje Jacek Roszyk.

Z kolei inne zmiany czekają Freshmarkety. Sklepy nadal będą prowadzone przez tych ajentów, którzy sprawdzili się w roli ajenta Żabki. Jednak nowo otwarte Freshmarkety będą większe niż do tej pory, bowiem powstaną w lokalach liczących nawet 400 m ².

(dw)