Branża wykończeniowa - perspektywy rynku

Nowe i odnawiane / W branży wykończeniowej duża cześć klientów to też osoby remontujące, odnawiające swoje mieszkania czy domy.
Niedziela
26.02.2023
Branża wykończeniowa silnie zależna jest od budowlanki. Jak przedstawiają się perspektywy na bieżący rok?
 

Branża wykończeniowa silnie zależna jest od budowlanki. A ta w ostatnim roku mocno przystopowała. Wiele czynników rynkowych oraz wojna na Ukrainie spowodowało wyhamowanie rozwoju rynku budowlanego. Niestabilna sytuacja na rynku energetycznym, wysokie ceny kredytów, to tylko niektóre czynniki mocnego spowolnienia w tej branży w 2022. Jak przedstawiają się perspektywy na bieżący rok?

Sytuacja nie zmienia się już tak dynamicznie jak w pierwszej połowie 2022. Ceny paliw od kilku miesięcy utrzymują się na stałym poziomie, a inflacja spowolniła. To dobry znak.

W 2022 od stycznia do lipca odnotowano spadek o 3,9 proc. liczby pozwoleń na budowę mieszkań w porównaniu z analogicznym okresem w 2021, jak podaje GUS. W tym samym okresie o 20 proc. spadła też liczba rozpoczętych budów. To może się przełożyć na mniejszą podaż mieszkań w 2023 roku. Pomimo trudnego minionego roku dla branży budowalnej i wykończeniowej, w tym roku sytuacja może dążyć do stabilizacji. W drugiej połowie 2023 roku ma wejść w życie program Pierwsze Mieszkanie, który ma na celu ułatwienie zakupu pierwszego mieszkania, poprzez „Konto Mieszkaniowe” czyli wsparcie w oszczędzaniu oraz tani kredyt na zakup nieruchomości. To może wpłynąć na zwiększenie liczby sprzedawanych mieszkań, co nie pozostanie bez wpływu na branżę wykończeniową i deweloperską. Szansą dla osób chcących kupić swoje mieszkanie mogłoby też okazać się mniej restrykcyjne podejście w sposobie wyliczania zdolności kredytowej przez KNF, na co liczą potencjalni kredytobiorcy.

Trudny rok 2022 w branży mieszkaniowej i wykończeniowej był sprawdzianem dla wielu biznesów. Okres mniejszego popytu to też dobry czas na przemyślenie strategii swojej firmy, podejmowanych działań marketingowych.

– Ostatni rok był niepewny zarówno dla dostawców i producentów z branży wykończeniowej, jak i sprzedawców. Ci, którzy potrafili się dostosować i mądrze zarządzać swoimi finansami, przetrwali ten czas. Kilka naszych salonów postawiło na inwestycje w rozwój swojego biznesu, modernizując lokal, przebudowując lub zmieniając ofertę. Dobre decyzje inwestycyjne naszych partnerów, przełożyły się na zadowalające wyniki sprzedażowe większości sklepów DDD Dobre Dla Domu  – mówi Paweł Soroka, dyrektor działu wsparcia sprzedaży DDD Dobre Dla Domu.

W branży wykończeniowej duża cześć klientów to też osoby remontujące, odnawiające swoje mieszkania czy domy. Dla dostawców materiałów wykończeniowych takich jak np. podłogi czy drzwi, istotny jest aspekt potrzeby remontów. Dlatego wielu producentów szuka innowacyjnych rozwiązań, tworząc nowe trendy w branży wnętrzarskiej, stawiając na ekologię, ergonomię i praktyczne rozwiązania, nie zapominając o estetyce. Czyli to, czego potrzebuje świadomy i wymagający klient.

– Widzimy pozytywne perspektywy na bieżący rok dla branży wykończeniowej, stawiając na rozwój oraz elastyczne podejście do coraz bardziej wymagających klientów. Ostatni rok, mimo wszystko przyniósł nam zadowalające wyniki sprzedaży. To znak, że potrafimy dostosować się do wymagań rynku – mówi Radosław Chabowski, właściciel czterech sklepów franczyzowych, DDD Dobre Dla Domu, z branży wykończeniowej.


doradca we franczyzie